Czerwiec 2013

[madzia128]

Melduje się na szybko Usypiajac Tymcia
Wczoraj jakoś nie poszło mi z tą kuchnią ale dziś już walczę od obiadu. Układam, wycieram.. teraz będzie prościej bo pomocnik usypia
Po Na Wspólnej mam plan pobiegać - albo 3km albo pół godziny.
Jutro mam rozmowę o pracę (pisałam na fb-nie wiem skąd pan do mnie zadzwonił.. czasem dostaje jakieś ogłoszenia o pracę-musiałam wysłać ) Miałabym bliżej o połowę a może uda mi się jakaś stawkę wynegocjować żeby starczyło na więcej niż rata i opłaty :what:
Także porządki nie będą tak gruntowne.. chociaż plan był inny a planu trzymać się trzeba
Przepraszam że nie odpiszę ale szmata czeka :sly:

 

[asiulka918]

Dziewczyny, wróciłam z pracy gęba mi sie śmieje caly czas, oto co dostalam dziś

 

[anilek77]

Chyba was nie nadrobię... Nie poszłam spać, ale jakoś ten dzień dziś przetrwoniłam-mam wrażenie. No nic -jutro będzie nowy dzień, mam nadzieję, ze bardziej owocny w działania. Butki lidlowe mamy dzięki mojej mamie, ale kurka nie jestem pewna czy dobre. Jutro sprawdzę dmuchawcowym sposobem, bo teraz moje dziecię śpi.

Gosiaczku: Ty już naprawdę na ostatnich nogach- jak to się mówi, ja nie mogę... Trzymam kciukasy za szybciutki poród. &&&&&&&&&&&&&&

Aśka: laurka przecudna. Roztkliwiają mnie takie prezenty... <3

Idę spać chyba... Dom mój cichy i pogrążony we śnie, tylko ja nie śpię. Czas to zmienić. Dobrej, spokojnej nocy życzę!

 

[madzia128]

wyszłam właśnie z kuchni.. 1:0 dla mnie

 

[gosiak_85]

Madzia - &&&&za prace , zawsze warto probowac i graatki za kuchnie

Asiulka - laurka rozczula :*

Anielek - jeszcze nie jeden dzien rozstwonisz a ja faktycznie na ostatniej prostej jutro jestesmy donoszone wiec droga wolna

 

[Palindromea]

Rety, co za noc. Mikołaj chyba odziedziczył bezsenność po mnie. Męczył się z zaśnięcie od 2 do prawie 5, a ja chciałam wyd, tak mi było go szkoda. I mleko nie pomogło i zmiana miejsca i spacerem po domu, kołysanki, utulanki, bujanie. Nie marudził, nie płakał, ale był taki smutny, zmęczony. O się kurde u nas dzieje? :'( :-( :-( Jedynie Aro śpi jak zabity.

Mama2013, u nas tez była Lidlowa komedia. Aro opowiadał, ze żony kolegów poszły i była jazda, prawie kosze poprzewracane. Tez myślę w tygodniu odwiedzić kilka razy sklep, a nuż widelec się trafi jakiś zwrot, o wczoraj popołudniu z chłopięcych były tylko dwie pary i juz niestety za male na nas jak na zimę.
A może trzeba zadzwonić i pogonic o te konto firmę?

Kingusia, a właściwie to Laurunia - gratulacje ząbeczka.

Madzia, &&&& za ciekawą ofertę.

Asiulka, cudna karteczka. Postaw na biurku koniecznie!

Anilek, a jaki rozmiar butów macie? Jak cos to może odkupie? Choć mama nadzieje, ze będą pasować Adasowej nóżce.

Gosiak, Ty tak nie prowokuje Belki, bo raz dwa wyskoczy ;-) Jak urodzisz to zacznie końcowe odliczanie u nas. Ech zaczyna się!!!

Wiecie, wiem, ze niektórym te ciążę akurat teraz może są nie na rękę (choć wierze, że jak dzieci przyjdą na świat będą najkochanszymi szczęścia mi rodziców), ale cieszy mnie, ze tak "dbamy" o równy bilans "jedna rodzi, jedna zachodzi". Tak wiec Czerwcówki, które jeszcze nie zaciążyły, nie znać ie dnia ani godziny. Rachunek musi się zgadzać, na " stanie" musi być 7-8 brzuszków

Mam nadzieje, ze mój nocny mareczek pospi choć do 8 i wstanie w lepszym humorze niż wczoraj. Koło 10 spodziewany się gości - Paulini i Antosia!!!!

 

[mikoto]

Witam się porannie!


Anula trzymam kciuki, aby i u Was wszystko się poukladalo! Daj znać jak po kontroli.


Gosiak o wow! Jeszcze chwila i juz??? Wszystko gotowe? Lista wyprawkowa kompletna? Jak.się czujesz?


Kingusia gratuluję kolejnego zabka! Wystawiłas rzeczy na allegro? Jak.noc? Laura spala spokojnie?


Emka jak noc? Masz te kozaczki dla Niny?


Anilek wyspana?


Mama2013 dobrze, że Piszesz :-* który to tydzień ciąży? Kochana, jeszcze jest czas na.chodzenie :-) spokojnie. Masz pomoc w domu? Nie.możesz teraz dźwigać :-/


Madziu trzymam kciuki za rozmowę! Jak? Biegałas?


Asiulka piękna kartka! Aż milej pracować ;-) a jak wrażenia.po pierwszych dniach w pracy?


Dmuchawcu??? Gdzie jesteś???


Teri wybierasz się jeszcze do Lidla? Może.ktoś zrobił zwrot?


Palin współczuję nocy :-( Mikolajku, wiem jak.się umeczysz :-( Zosia tez nie mogła spać :-( przed 5 J. Wziął ja do salonu, usypial w wózku, wszystko by jeszcze pospala, bo taka senna,a nie mogła zasnąć. Śpią jeszcze, Zosia na jego klatce piersiowej. Ale macie super plany na dzisiaj! Udanego spotkania! Czekamy na zdjęcia ;-)


Wczoraj po drugiej drzemce Zosi wzięliśmy się za dokończenie prac w pokoiku Zosi. Mikotkowy zamontowal półki, potem generalnie wszystko ppodkurzal, poukladalismy zabawki i.gotowe ;-) zjedliśmy obiad, i biegiem na rowery byliśmy tez u moich Rodziców. W czasie drzemki Zosi ćwiczyłam, także wieczorem ogarnęłam tylko kuchnie i salon i zasnęłam w chwili :-/ obudziło nas piękne słońce, chociaż za oknem zimno. J. Przed 11 jedzie po.moja mamę do pracy, to akurat zrobi zakupy. Póki co, kawy musze się napić

 

[Palindromea]

No i Miki juz wstał. Ale widać humor ma lepszy, bo przywędrował z uśmiechem. I "śpiewa"!

 

[Kingusia91]

Dzień dobry
Gosiaczku Laura już praktycznie nie ulewa. Zdażyło się może ze 2 razy odkąd pije mleczko nestle :-)
Mikotku dziękuję że pytasz :* ;-)a nocka bardzo dobra. Laura tylko raz wołała smoczka po północy. Przebudziła się jak M. szedł do pracy ale udało mi się ją przetrzymać prawie do 7 w łóżeczku :-) Kilka rzeczy na allegro wystawione, ciekawe czy się sprzedają...
Palin współczuje nocy. Mam nadzieję że Miki w dzień będzie miał dobry humor ;-) udanego spotkania z Pauliną i Antosiem!
Anilku jak się czujesz? Kiedy masz wizytę?

U nas ewidentwie jak ząbek wyszedł to noc lepsza. Z jednej strony się cieszę ale z drugiej jak zobaczyłam te rozpulchnione dziąsła na trójki to się przeraziłam... myślałam że będzie troche przerwy.

Wczoraj mój mężuś wymyślił że pojedziemy do kina :-) Laura ma zostać z moją mama a my będziemy mieli w końcu wychodne co prawda nie wiadomo jeszcze kiedy ale i tak się cieszę ;-)

Jedno pranie się kończy, zaraz wstawiam następne. Wreszcie wyszło słonko ;-)
A u nas od wczoraj grzeją

 

[Palindromea]

Kingusia, bardzo cieszę się z Waszej nocki
Małż ma genialny pomysł, należy się Wam czas tylko dla siebie. Mam nadzieje, że nie będziecie musieli na niego za długo czekać. &&&& za udane sprzedaże.

Pralka juz chodzi, Miki po kaszy (wciągnął butle zanim zdążyłam się ubrać), za jakąś chwile weźmiemy się za kanapki z serkiem. Jeszcze odkurzacz trzeba odpalić, co by wstydu przed gośćmi nie było