reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2013

Sa_raa - ja też już mam 80 i trochę tez większych rzeczy (taka paka na allegro była:-)), ale jeszcze nie poprałam (nie miałabym gdzie układać). Czekają w pudle. Miał trochę ciuchów "62-68" - i te jeszcze są dobre.

Ile ja bym dała, żeby Mikołaj dziś ładnie spał (tyle planów miałam), a tu d**a. Właśnie jakoś nie specjalnie mu się chce. Leży i drałuje na statywie (zaraz go chyba rozniesie, tak wali). Oby przed nocą mu przeszło.
 
reklama
Palin- mam ten sam podgrzewacz i jestem zadowolona, chociaż nie mam porównania do innych ;-)

Co do rozmiaru, to my dopiero wyszliśmy z 56... Teraz zakładam 62.

Co za kupa była dzisiaj, to klękajcie narody :szok: Ledwo zdążyłam złapać w ręce, żeby nie wylądowało na mnie :baffled: Michaś robi zwykle jedną kupkę dziennie, ale wczoraj nie było, więc dziś nadrobił!!! :-D:-D:-D Moje małe cudo!

Mikotku- cieszę się, że z Zosią lepiej! Przecież to najważniejsze, ale rozumiem, że jest Ci przykro... Tulę...

Wenusjanka- witaj! A Izunia śliczna :tak:

Uciekam ściągać pokarm, bo zaraz jadę do Kielc.

Miłego dnia Kobitki!!!
 
Gosiak - u nas na szczęście ryku nie ma, ale Mikołaj mi coś nie tak wygląda. Czy czasem go nic nie bierze - mam nadzieję, ze nie, bo już w ogóle moje poczucie kompetencji do bycia matką spadnie poniżej zera. Mam nadzieję, że to tylko jakieś zawirowania pogodowe. Ale na wszelki wypadek spacerek sobie darowałą - nie chce do owiać gdzieś).
 
Palin - pewnie, nie ma co ryzykowac. Tymek padal, po 45 minutach walki ze mna i ze snem....biedny moj...momentami sie denerwuje , ze nie chce zasnac, ale potem to mi go szkoda. Zobaczymy ile pospi :)


Ale mam ochote na placuszki z jablkiem :-) chyba zrobie na obiado - kolacje dzis

Kurcze szukam ladnego albumu na zdjecia dla Tymka i nic mi sie nie podoba...ccialabym taki aby moc samej wklejac zdjecia. I chyba zrobie wlasnorecznie . Moze przy moich 2 lewych rekach cos stworze :D
 
Gosiak - niech sobie Tymuś śpi słodko. Album zrobiony przez Mamę będzie na pewno piękniejszy niż te kupne :tak:

Mikołaj dziś jest prawdziwym Głodozmorą. Wciąż by jadł i jadł. właśnie zaliczamy kolejne podejście do spania (może teraz się uda nieco dłużej).

Mnie naszło na budyń. Idę szykować na podwieczorek :-p
 
Przez weekend mnie nie była, więc miałam dziś trochę do czytania. Jakoś też nie miałam siły ani weny żeby pisać bo coś mnie dołek złapał. Odkąd zaszłam w ciążę zrobiłam się jakaś nerwowa i w ogóle czasami się zastanawiam jak ten mój m ze mną wytrzymuje. Teraz jestem całe dnie sama z małym bo małżonek wraca z pracy po 18.00 więc zdąży go chwilę ponosić i wykąpać i tyle mam pomocy… normalnie ryczeć mi się chce. Dobrze ,że maluszek dzisiaj trochę więcej śpi, chyba przez tą pogodę.

Palindromea u nas było to samo, butelka wygrała z cycem bo mały był zbyt leniwy żeby z tego cyca jednak ciągnąć, ale ja się w przeciwieństwie do Ciebie poddałam i butla wygrała tylko że z mm. Jeśli chodzi o przewożenie synka to też jeździ ze mną z przodu bo jak mu smoczek wypadnie to ewentualnie mogę mu wsadzić a jak byłby z tyłu to nawet bym tego nie zauważyła.
Ale się uśmiałam z akcji jak wyskoczyłaś spod prysznica… ja czasami muszę jak idę pisiu to mam otwarte drzwi i mały leży na wprost na leżaku, jak by ktoś wszedł to też byłby niezły ubaw

Tak chwalicie to musze też kupić inkę karmelową jak się w końcu udam na jakieś zakupy.

Dmuchawiec super masz męża, gdzie Ty go znalazłaś??? Mój jak czasem nie kupie chleba bo nigdzie z małym nie wychodzę to idzie do tego sklepu jak za karę.

Kingusia91 my od początku mamy smoczek NUK i super się sprawdza, właśnie synek dostał wczoraj nowy bo tamten spadł i się ta rączka do trzymania ułamała. W szpitalu dostaliśmy smoczek aventa i małemu od się wcale nie spodobał.

anilek77 świetne zdjęcia z sesji a maluszek przesłodziutki

MatkaEwa ja przy jednym dziecku nie mam czasu na porządki, jestem zupełnie niezorganizowana z tym moim maluszkiem, właśnie apropo to przydałoby się wytrzeć w końcu kurze, a wczoraj przy niedzieli dla odprężenia wyrzuciłam wszystkie cichy dla małego które dostałam od siostry i w końcu poukładałam rozmiarami bo tak ciągle przewalałam wszystkie kartony

mikoto super ze z Zośka już lepiej, a siebie nie obwiniaj bo robiłaś co mogłaś, zreszta dziewczyny już wszystko napisały,

emka01 ja nie chustuje, więc niestety nie pomoge
 
Palin - nie pospal za dlugo, po pol godzinie krzyk, ja lece z mysla, ze tylko smoczek wypadl a on biedny jakby przez sen krzyczy(bo to nawet placz nie byl) z pol godzinki go uspokajalam az wreszcie zasnal mi na rekachi spalismy razem pod kolderka godzinke - synus na mnie. Teraz tatus wrocil synek zjadl i zobaczymy...po pierwszym szczepieniu tez byl marudny ale nie az tak... buedactwo
 
Justa ja specjalnie obcinam te kółka w smoczkach albo kupuje bez ;-)

gosiak zrób sama album pózniej to ogromna satysfakcja :yes: Specjalnie dla Ciebie rajtuzki Felka. Pozostałe mamy już jedno kolorowe

image.jpg
 

Załączniki

  • image.jpg
    image.jpg
    19 KB · Wyświetleń: 39
Ostatnia edycja:
reklama
gosiaku to też macie dzisiaj kiepski dzień... moja Laura od wczoraj jest tak marudna że ja jej nie poznaje. Już mi pomysłów na nią brakuje.
W ogóle wydaje mi się że dziąsła ją swędzą bo jak jej palcem pomasowałam to było widać że jej ulżyło i wyciszyła się...
Spała dzisiaj 3x po 10-15 minut. Masakra... Ona zwykle śpi minimum 2 godziny. Jest taka wściekła że nosimy ją na zmianę a ona i tak płacze.
sara ja muszę mieć to kółeczko przy smoczku bo łańcuszek na tym zapinamy. Laura tak wywala smoczki że już dawno byśmy pogubili a na spacerze zawsze byłyby brudne :dry:
 
Do góry