cukier.wanilinowy
Usmiechnieta_mama
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2010
- Postów
- 3 286
No to ładnie... Fioletowa trzymam kciuki za polepszenie sytuacji. Jak to piszecie, oby do maja.
U mnie nic nie zrobione, pomagalam koleżance 6 godzin w pracy jakiejs pogmatfanej na uczelnie. Adam siedział w tym czasie przed bajkami. Mam wyrzuty sumienia ale musiałam pomoc bo ja zawsze mogę na nią liczyć. Jestem wypompowana, obiadu nie zrobiłam, nie posprzatalam, nie rozebralam choinki i nie spędziłem czasu z małym. Zaraz Spadam spać bo juz nawet ledwo na oczy widzę.
U mnie nic nie zrobione, pomagalam koleżance 6 godzin w pracy jakiejs pogmatfanej na uczelnie. Adam siedział w tym czasie przed bajkami. Mam wyrzuty sumienia ale musiałam pomoc bo ja zawsze mogę na nią liczyć. Jestem wypompowana, obiadu nie zrobiłam, nie posprzatalam, nie rozebralam choinki i nie spędziłem czasu z małym. Zaraz Spadam spać bo juz nawet ledwo na oczy widzę.
zrobił się z neigo taki mały,zielony bobek.Chciałam iść do lekarza ale jakaś młoda dr przyjmowała i kazała mi czekać do dnia swojej wizyty..Jezu jaka ja się przebudziłam wystraszona
Współczuję dolegliwości, oby Ci szybciutko przeszło-- trzymam kciuki, odpoczywaj
ale już jest dobrze to był tylko sen
Pamiętam taką śmieszną historię jak mój tata leżał jęczał bo go głowa bolała i oczy już niby od tego bólu głowy. Mama pomyliła się i wkropiła mu miętowe krople do oczu, tak wyskoczył z łóżka darł się w niebogłosy , ale głowa przestała już boleć ;;
z takim bulem brzucha ze masakra brzuch spięty ale cały jelita ,żołądek, wszystko,macica też,nóg nie czułam zupełnie zdrętwiała od pasa w dół
porobiłam kliny z poduszek i do rana spałam na lewym boku,teraz jest ok to 1 raz co mnie bolało aż tak. ale zawsze jak w nocy przewróce sie na plecy to sie budze z bulem brzucha.