reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

robaczku no własanie u nas to samo na kangurka najlepiej dziś od rana niespokojna co ja odłoze to 5 minut i juz skrzeczy jak ja wezme o spi wiec dałam za wygrana i spi na mnie na kangurka jak sie urodziła to jej jeszcze podspiewywałam do zaspypiania i teraz jak jej nie nuce to robi yyyyyyyy zeby jej spiewac mała cwaniara sorki za błedy ale pisze jedna reka :baffled:
 
reklama
Dziewczyny dziękujemy za kciuki :-) jak zwykle pomogły :tak:

Moja córcia przybrała w tydzień 400g i waży 3kg! :-) strasznie się cieszę :-)
I możemy przejść na normalne mleko, już nie musi pić tego dla wcześniaków :tak:

madzia ja mam ręczny laktator, taki zwykły firmy Lakta (chyba :-p) zasysa od razu ale ja w sumie rzadko używam.
Mikoto witaj w domu :-) pokaż nam swoją Zosieńkę :tak:
Robaczek ja też się właśnie boje i dlatego na razie wstrzymałam się z zakupem chusty.
W sumie Laura nie potrzebuje dużo uwagi, jak jest najedzona i ma sucho to kładę ją do łóżeczka i zazwyczaj zasypia a jak nie to pokręci się, poprzeciąga i leży sobie. Rzadko ją nosimy.

Mam nosidełko babybjorn tylko taką starsza wersję i zastanawiam się czy mogłabym już Laurę w tym nosić...
BABYBJORN - NOSIDEŁKO baby bjorn *** polecam (3354252667) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. o takie mam
 
Ostatnia edycja:
Kingusia szczerze mówiąc nie wiem, nigdy nie używałam takiego wynalazku
my nosidełko używaliśmy jak Artur miał 2 lata i często chciał wsiadać i wysiadać i raz u mamy raz u taty

uzupełniłam listę
proszę o korekty ewentualnie wysłanie mi pw z danymi dziewczyn, których jeszcze nie dopisałam
 
Kingusia, wydaje mi się, że z nosidłem musisz trochę jeszcze poczekać. Generalnie nosidła nie są dobre :( Chusty zdecydowanie lepsze. Boję się, że źle będę motać tą chustę bo nigdy nie miałam z niej styczności ale jestem bardzo pozytywnie do niej nastawiona. Ciesze się, że Laura tak ładnie przybrała !

Madzia
i u nas jutro zakończenie i też Mróweczkę zabieram i też mam nadzieję, że będzie ładnie spać. Dwa razy w tyg. zabieram Go na angielski to lekcje ślicznie przesypia :)

Anula, myślę, że Tosia Ci w ten sposób okazuje zazdrość i to , że więcej uwagi poświęcasz Karolkowi. Mój starszak też czasem ma dziwne zachowania co do mnie. Czasem krzyczy, że już go nie kocham, że jest mi niepotrzebny, że po co go mam skoro jets Hubert, że jestem zła - bo się z nim nie bawię i czasu mu nie poświęcam tak jak kiedyś. Staram się z nim dużo rozmawiać, tłumaczyć no i się bawić, nawet kosztem posprzątania w domu. Często też czytam albo gramy w karty jak karmię. Ostatnimi dniami jest poprawa i chodzi uśmiechnięty :)

Korba
ale Ci dobrze !
Też muszę się wybrać do fryzjera. Za tydzień urodzinki Seweryna, za dwa tyg chrzciny wiec by trzeba się trochę doczłowieczyć :) A u którego fryzjera siedzisz ? Na Gdańskiej ?

Mikotko witaj w domku ! Pamiętam nauki siebie przy Sewerynie, Czasem prosiłam o instrukcję obsługi :)

Teri, Hubert ma zachowania podobne do Dari :) Też na Kangurka ślicznie leże odkładany nie chce. W tym, że śpi mi ładnie w łóżeczku i jak się mocno poprzytulamy i chce spać odkładam go do łóżeczka i ślicznie zasypia. I też wówczas te momenty wykorzystuje na bb - teraz wyjątkowo piszę z lapka :)

Fioletowa dzięki za linki. Wypatruję juz paczkowego bo nie mogę się doczekać. Może pierwsze wiązanie poćwiczę na misiu :confused::confused::confused:

Ok, lecę trochę popracować, bo chatkę ogarnęłam, prasowania trochę zrobiłam, Mróweczka powinna jeszcze z 1,5 godz pospać więc trza coś zarobić :)
 
MADZIA - jak masz piersi kamienie to spróbuj zassać mocno laktatorem i poczekaj chwilkę bez ciągłego pompowania. U mnie przy nawale było tak, że pompowałam i nic nie leciało, a jak zassało dobrze i czekałam to mleko samo ciekło kilkoma strumieniami.
 
Fioletowa - dzieki za linki. Tez mam obawy przed pierwsza proba , aby Maly mi sie nie wysmyknal.
Kingusia- super ze Laura ladnie przybiera na wadze i tylko pozazdroscic,ze tak spokojnie lezy. Tymek ulezy moze z 10 min i tyle. o samodzielnym zasnieciu nie ma nawet mowy
Co do przytulanek zmezem to ja jakos ochoty nadal nie mam...fakt, ze jeszcze za wczesnie, bo i resztki szwow sa i wogole, ale jakos mnie nie ciagnie:zawstydzona/y:
Wczoraj dalismy pierwszy raz smoko, bo juz niewiedzielismy co zrobic. Maly tak zassal, ze az szkoda mi go bylo, bo widac z nadzieja, ze cos poleci a tu pusto
Jej wy tak wchodzicie juz w ciuchy sprzed ciazy, a ja ostatnio ucieszylam sie , ze obraczke moge wlozyc! musze sie zwazyc dzis:tak:
Zostalismy z Tymkiem sami. Maz mial isc dzis normalnie do pracy, ale ze wzgl na moj stan wzial pol dnia wolnego, no ale te 4 godzinki damy rade.
A juz w sobote przyjezdza moja mama:-D nareszcie. Pierwszy raz tu bedzie i juz biedna przezywa samolot
 
witam się i ja :) Ufff jak dobrze, że dziś nie leje i nie urywa głowy. Mogliśmy wyjść na spacer. Powiem Wam, że ostatnie dwa dni były koszmarne. Jędrek nie chce mi w dzień spać, a bez spaceru nie mogłam ogarnąć jego energii. Bogu dziękuję, że Ewa jest tak kochana i praktycznie nie wymaga zajmowania się nią. Wystarczy jej, że się trochę poprzytula na kangurka i po odłożeniu kima smacznie w kołysce, albo łóżeczku. Hałas też jej specjalnie nie przeszkadza (tfu tfu żeby nie zapeszyć). Jędrek bez zmian, bardzo kocha siostrę, ale domaga się mojej uwagi. Dużo rozmawiamy, on naprawdę sporo rozumie, jak na dwulatka. Zauważyłam, że to, że ja zajmuje się Ewką przyjął za standard. Pomaga mi bardzo dużo, a ja dużo go angażuję, żeby czuł się potrzebny. On to jest taki mały człowieczek czynu :). Natomiast jak mąż chce wziąć małą, to on już u niego siedzi. To samo jest z fotelikiem i matą no i oczywiście z dziadkami.
Czasem mi ciężko samej z dzieciakami, ale naprawdę uważam, że może być dużo gorzej ;) tylko ten wieczny bałagan w domu ...
Odpukać z karmieniem nie ma problemu, z brzuszkiem, spaniem też ok. Czasem tylko widzę, że Ewa ma za dużo bodźców przede wszystkim za sprawą brata, to się denerwuje. Ale kangurowanie ją pięknie wycisza. Chuste używam, jak mamy krótkie wyjście na dwór. Na teraz mam kółkową, a później będę używała elastycznej, jak z Jędrkiem.

Na zastoje polecam oprócz okładów "trzepanie piersi". Położna nam polecała przy Jędrku, bo laktator na zmasakrowane sutki był nieporozumieniem. Trzeba się nachylić np. nad wanną, żeby piersi swobodnie zwisały i poruszać nimi, tak kołysać. Wcześniej dobrze jest też zrobić ciepły okład na nie, np. żelowy. Powinny się ładnie odbaczyć. Czynność powtarzać kilka razy. Mi to baaaaardzo pomagało.

Mikoto witaj w domku
Gosiak - oby piersi szybko wyzdrowiały
Kingusia - gratuluję Laurze pięknego dobierania :)

Z seksem mimo, że ja nie mam cięcia to się na pewno wstrzymujemy, aż do wizyty przynajmniej u gina. Ostatnio przyśpieszyliśmy sprawę i mnie potem gin właśnie infekcjami nastraszyl i bliźnieniem po łozysku, tak jak pisała fioletowa.

Znikam kończyć obiadek, bo Jędrek się już dopomina.
Pozdrawiam ;)
 
MADZIA - jak masz piersi kamienie to spróbuj zassać mocno laktatorem i poczekaj chwilkę bez ciągłego pompowania. U mnie przy nawale było tak, że pompowałam i nic nie leciało, a jak zassało dobrze i czekałam to mleko samo ciekło kilkoma strumieniami.
Dobrze jeszcze wziąć ciepły prysznic by piersi zmiękły, potem laktator w rękę a na koniec zimne okłady np. ze zmrożonej pieluszki.

Ja mam laktator aventu Isis i zassa od razu alni nim mleczko poleci to tak jak Natis pisze, ze dwa trzy razy muszę po pompować bądź dłużej na wciśniętej pompce potrzymać.

Muszę iść po starszaka ale junior śpi i śpi. Chyba przełożę go do wózka, może jeszcze prześpi spacer.
Brakuje mi czasu na swobodne 2-3 godzinne spacerki :( Wszystko robię w biegu a spacerem nazywam wyjście po zakupy i po Seweryna do szkoły. A tak lubię chodzić z wózkiem bez celu...

Kto ma na sprzedaż 3 godzinki z doby ??? chętnie kupię :):) Nawet 4 :)
 
Ja tylko na szybko bo zaraz lece na terapie z Adamem. Dzis byla u nas health visitor, kazala mi jak najszybciej wracac do lekarza, mam sie zapisac na wizyte na jutro, najdalej na poniedzialek. Powiedziec ze ma mnie zbadac jeszcze raz. A i mialam badanie na depresje, wyszla mi niestety nie najmniejsza i tez mam powiadomic o tym lekarza, kobietka stwierdzila ze nawet dobrze byloby gdybymmleki lykala. Maly tyje, 4300 dzis, ja natomiast z kazdym tyg trace kolejny kilogram, dzis juz nie cale 44 kg :-( mam zalecenie jesc niewielkie posilki w malych odstepach czasu, wysokokaloryczne i zawsze jesc razem z dzieckiem, czyli on cyc ja przegrycha.
 
reklama
Kingusia- super że Laura tak urosła, co do karmienia butlą to wydaje mi się ze jak będziesz jej dawała 90 z butli to ona szybko zrezygnuje z piersi bo po co się ma męczyć, jak chcesz utrzymać laktacje to chyba lepiej jej dawać mniej
A co do nosidła mam bardzo podobne tej firmy i choć piszą że od urodzenia ja stosowałam tak od 3,5-4 miesiąca jak dobrze głowe trzymała, teraz na początek chustę chce kupić

julix- u nas podobnie z Ewą chętnie pomaga ale sama też domaga się naszej uwagi, ona jeszcze nie rozumie jak Twój Jędrek ciężko jej tłumaczyć ale się staramy

kari- nie zazdroszczę Ci na pewno masz bardzo ciężko z dwoma malcami, sama wiesz że musisz jeść więcej żebyś miała siły na wszystko mam nadzieję że sytuacja się unormuje

fioletowa- dzięki za link a z doświadczenia jaki sposób wiązania chusty polecasz na początek? dzis już muszę kupić tą chustę ostatnio 3 aukcje mi przeleciały koło nosa:wściekła/y:

Dziewczyny a u mnie dziś noc przespana nawet dużo za dużo, po 24 skończyłam karmić Nine cyce zupełnie puste, uśpiłam Ewę a tu Nina dalej nie śpi, musiałam zostać ze starszą bo sie budziła i powiedziałam mężowi daj młodej jej 30 ml. mm i parę kropelek ss, rano wstaje patrze na zegarek a tu 7.55 byłam wściekła na siebie ze się ni obudziłam, szybko zabrałam małą i do cyca, oj nie wiem jak to możliwe ze tak mocno spałam nie nastawiam budzika bo ostatnio to ona nie spała w nocy wcale. Rano M. powiedział że dał jej tylko 30 ml mm i położył ją o 2 spać........ już wole wstawać niż żeby ona tak spała bez jedzenia
 
Do góry