Czerwiec 2013

[gosiak_85]

MatkaEwa - jak napisala Kari do wszystkiego !! najgorsze, ze lekarze trzepia tu taka kase , ze szok ! a poszlam raz i mowie co mi jest itp. a ten przede mna otwiera ksiazka i po objawach szuka co mi moze byc i leku dla mnie... chcialam pojsc tu do dentysty( bo przez rok od urodzenia mam za darmo), ale poprostu sie boje, ze mi sknoca zeba. I wole zaplacic juz w Polsce i miec pewnosc, ze zrobia dobrze.
My paszport juz mamy, ale tez doplacilismy za przyspieszenie. Slubny zapomnial do koperty wrzucic swoj paszport i zanim by na odeslai te dokumenty i my znowu do nich to bysmy na szpilkach siedzieli czy zdarza. A tak dopalcilismy i UWAGA! po 4 godzinach paszport byl do odbioru! Kari i masz racje lepiej przyspieszyc bo nigdy nie wiadomo jak dlugo przyjdzie czekac
Co do chrzcin...wstepnie planowalismy teraz bedac w domu, ale....ze wzgledu na problemu z psiakiem nie damy rady. A i watpie czy daloby rade tak szybko wszystko zalatwic. No i ojciec chestny (wstepny) nie mieszka w Szczecinie wiec to tez latwe nie jest. Trudno ochrzicmy nastepnym razem, choc to nie bedzie szybko i pewnie nasluchamy sie od ksiedza, ze dlugo czekalismy...

 

[JUSTA19854]

tak na szybko, bo mały mało śpi w dzień i właśnie budzi sie...

sa_raa zmieniłam z Romanowskiego Beabydreams na Hipp ale i tak dziś znowu kupa zielonkawa więc chyba zmienie na Bebilon, sama już nie wiem dlaczego tak jest. Może ja coś źle robie, jak mały nie spi to się domaga mleka co 2 godziny, ale jak śpi to raczej go nie wybudzam i dostaje mleko jak sie obudzi.

misianka u nas ksiądz powiedział że przed chrztem nie ma nauk tylko dał jakąś książeczkę z opisanym przebiegem mszy z chrztem

 

[sa_raa]

misianka nauki przed chrztem?? pierwsze słyszę

Palin współczuję przeżyć!! Jak Feliks marudzi to nie odchodzę za daleko od domu i jak zaczyna syrenkę to myk i już w mieszkanku jesteśmy. O tym, że jak się zacznie dane szczepienie to już odwrotu nie ma poinformował mnie dr. na pierwszej wizycie.

Smile mam nadzieję, że wieczór miło spędzisz

madzia spokojnej nocki Wam życzę!

gosiak w PL też się sadza za rączki ;-) u nas Chrzciny załatwia się w środę przed wybranym terminem i trwa to w sumie 15mintu. W dzień chrztu podpisuje się papiery i już

MatkaEwa fajne podejście do szczepień. Ciekawe co mi w poniedziałek powiedzą

My dzisiaj po małych zakupach. Postanowiłam spisać sobie ile miesięcznie na co DOKŁADNIE idzie kaski. Do tej pory pisałam te najważniejsze rzeczy tylko.
Mały terrorysta śpi, większy Harego Potera ogląda.
Czekam jak na zbawienie na wtorek na moskitiery do okien bo gorączka w mieszkaniu wieczorem większa niż na dworze a okien bez nich na wieczór nie otworze. Za dużo krzaków a co za tym idzie komarów Mały się męczy bardzo i my też...eh...ja chcę max 25 stopni!

 

[cukier.wanilinowy]

A do chrztu nie trzeba miec polskiego aktu urodzenia? Nie wiem czy angielski uwzgledniaja.... bo jesli tak to moze tez bym na szybko zrobila w Polsce.

 

[RobaczekII]

O jak tu pusto mam nadzieje ze bb nie umiera..

Sara zapraszam do nas u nas da sie zyc; goraco jest ale nie upalnie. W nocy przy otwartym oknie nawet chlodno sie robi nad ranem.

Matka Ewa fajne podejscie w przychodni

Kari Gosiak a myslalam ze u nas opieka med jest do kitu. Ostatnio moj S ma problemy ze slinianka i zostal tak przebadany ze szczenka mi opadla. Ale chyba ma jakis zespol immunologiczny nie do wyleczenia:-( a od poniedzialku zlapala go rwa kulszowa i dopiero wczoraj podniosl sie z lozka po 4 masazu wiec mialam 3 dzieci. Wlasciwie wiecej bo na dwie noce przyjechala bratowa ze swoja roczna corcia:-)
Dzis jedziemy poodpoczywac i posmazyc sie do Sopotu.

Hubert bije swoje rekordy w spaniu. Zasnal o 21 i spal do 5. Najadl sie i zasnal, obudzil sie przed 8 zjadl i wtulony w mojego cyca spi dalej:-):-)
Poszlabym prasowac ale jak mu uciekne to sie zbudzi a do tego uwielbiam jak sie tak wtula we mnie:-)

 

[gosiak_85]

Kari - wlasnie raczej trzeba i nie wiem czy zdarze przetlumaczyc tak szbko

RObaczku - tez zauwazylam, ze wiekszosc na gb urzeduje bo szybciej ...na sluzbe zdrowia w polsce nie ma co narzekac, moze czeka sie dlugo do specjalistow, ale przebadaja juz porzadnie.
Wowo i Hubercik sypia...co ja bym dala za jedna taka noc
Ale nie narzekam tez w sumie jedna pobudka w srodku nocy, a potem na ranem wiec jakos zyjemy

No ja za jakies 1,5 godzinki ruszam na miasto

 

[Smile4u]

Pomprezowałam wczoraj))) ale fajnie tak się wystroić, wymalować i iść do ludzi!!!! Nawet alkohol nie jest potrzebny żeby się zabawić))

Teraz siedę w poczekalni u gina, wizyta oczywiście na 09:50 a tu jeszcze parę osób przede mną. Ale się boję!!!! Mam nadzieję, że dzisiaj jej się uda tą wkładkę założyć!!!

BB nadrobię chyba dopiero jutro bo teraz z tel ciężko, a później idziemy na ogródek na urodziny o zostajemy do wieczora....

Miłego weekendu laseczki!!!!!

 

[RobaczekII]

Smile trzymam kciuki za bezbolesne i udane zalozenie wkladki. Ciesze sie ze impreza udana. Co do alkoholu wypilam juz kilka razy po wieczirnym karmieniu ciutek, doslownie 3 lyki piwa czy wina. Podobno mozna gdy jest dluzsza przerwa w karmieniu a ja mam min 5 godz. Efekt mojego "picia" byl taki ze mam wiecej mleczka:-) gdybym wiedziala to przy mojej mlecznej suszy...

 

[misianka]

Justa19854, sa_raa - te nauki wyglądały tak że ksiądz wytłumaczył od a do z jak będzie to wyglądać i po co ten chrzest i oczywiście kasiorkę zebrał za chrzest kto nie dał a że jedna matka przyszła z dzieckiem bo chyba nie miała z kim zostawić to pokazał jak trzymać jak namaszcza itp a mi to było nie potrzebne bo ja wiem i co ale uba był jak dziecko zaczęło księdza odpychać od siebie


Wczoraj jeszcze do szkoły musiałam iść Kacpra bo jakieś tam papiery do uzupełnienia były i po drodze bank załatwiłam i tak do wieczora mi zleciało i w domu burdel był ale dziś wysprzątam bo mąż dorwał jakąś dodatkową prace wiec będą pieniążki. Ja dziś w domu tylko z Adriankiem bo Kacper został się wczoraj u babci, ( Ja sama juz nie wiem jak ja mam podejść do tego starszego syna bo on wcale mnie nie sucha traktuje jak koleżankę i nie chce w domu byc a ojca traktuje lepiej niz mnie ja juz doła dostaję przez to nie wiem co robić ma )
Uciekam ogarną mieszkanie i pranie zrobić i dzieki za dodanie to fb

 

[Smile4u]

no i jestem po wizycie

tyle czekania i TYLE CIERPIENIA i znowu DUPA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! okazało się (oczywiście po założeniu wkładki), że coś źle leży i DR ją ściągnęła i założyła znowu. USG i znowu źle!!! wkładka zamiast do macicy wchodzi co rowka w bliźnie i po 2 próbach jak znowu krwawiłam jakby mnie zarzynali, decyzja, że wstrzymujemy się miesiąc bo blizna w środku musi się bardziej zagoić na 2 miesiące dostałam tabsy, kolejna próba we wrześniu... DR pierwszy raz przy mnie przeklinała i stwierdziła, że takiego przypadku jeszcze nie miała!

Robaczku ja wczoraj bez alko, ale w sumie... na noc mam zawsze te 5-6 godzin przerwy w karmieniu więc może skuszę się na jakieś winko))) skoro twierdzisz, że pomaga Fajnie, że Hubert dał Wam dzisiaj tak pospać!!!

Sa_raa ja chyba nie mogłabym robić takiego spisu wydatków... dotarłoby do mnie, że wydajemy więcej niż zarabiamy

Gosiak wykorzystaj kogoś z rodzinki i wyrwij się )) na prawdę warto!

Ale tu dzisiaj cisza...w taką pogodę chyba wszyscy gdzieś nad wodą...