reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

A ja tylko na chwilkę.....dzisiaj byłam na kontroli u lekarza...no i niestety dobrze nie jest, magazynuję hektolitry wody, cała chodze jak napompowana, dostałam jakies tabletki wzmacniające, mam pic wywar z pietruszki i sie zobaczy -za tydzien jesli nie bedzie poprawy to kłade sie na patologie ciąży:-( srednio mi sie to podoba ale cóż...
z dzidzią wszystko spoko na szczęście :tak:

A poza tym chciałam się pożegnac bo do przyszłego pątku znikam byczyc się nad jeziorem:-)
Jesli nie spuchnę jeszcze bardziej to ofkors dotocze sie na spotkanko pod plazą:-)

Buziaki cioteczki;-)
 
reklama
Anet,na NK znajdziesz moje torty;-) i chlebek:-p.
Solange,udanego wypoczynku,ja też dopiero w czwartek wieczorem wrócę:tak:.


Witam sie ......wrocilam niedawno z zakupow...na szczescie sie udaly i Gosi juz wszystko do zerowki kupilam.....
Dokupilam , tez pare pierdulek dla dzidzi.....wiec tez juz chyba wszystko mam....:-)

Marta,fajnie tylko jak ja cie znajde na NK?
Wyslalam ci moje namiary na priwa....

Solange-milego wypoczynku zycze...i mam nadzieje ze opuchlizna zejdzie.....ale wam zazdroszcze tych wyjazdow.....buuu,a ja musze w domu siedziec.....i czekac na porod.....he,he.....

Dobra spadam jakisz szybki obiadek kombinowac.....narka....:-):-):-)
 
Marta,fajnie tylko jak ja cie znajde na NK?
Wyslalam ci moje namiary na priwa....
ale wam zazdroszcze tych wyjazdow.....buuu,a ja musze w domu siedziec.....i czekac na porod.....he,he.....
Zaprosiłam;-) a co do wyjazdów to jak Julu miał 6 tygodni to pojechaliśmy na kilka dni nad Solinę:-p:tak::-D.I nasza właścicielka dziwiła się,że dziecka wcale nie słychać:-D.
 
Hej dziewczyny,

Na spotkaniu zapewne się pojawię :) ale sama, Marysia zostanie w domu z mamą. Mamusia musi mieć wolne ręce, żeby wypić mineralną spokojnie ;))) W wolnej chwili napiszę więcej, dzisiaj moje dziecko normalnie zasnęło po kąpieli, wcześniej strasznie marudziła, ale już jest coraz lepiej (oczywiście od kiedy poszłam do dobrego pediatry i wiem, że nie można mi jeść niczego co ma w sobie krowie mleko).

Pozdrawiam,
P. z Marysią
 
Zaprosiłam;-) a co do wyjazdów to jak Julu miał 6 tygodni to pojechaliśmy na kilka dni nad Solinę:-p:tak::-D.I nasza właścicielka dziwiła się,że dziecka wcale nie słychać:-D.


Dzieki,juz odkliknelam,fajnie cie bylo zobaczyc,wiem z kim teraz klikam...he,he....
A co do wyjazdu z dzieciakami ( takimi malymi) to podziwiam,no i zazdroszcze.....ja niestety nie moge sobie pozwolic na takie wyjazdy,bo mieszkam na wsi i zawsze jest cos do roboty w polu,a juz szczegolnie moj maz ,to wprost maniak-rolnik zapalony...he,he....
On na takich wakacjach to nudzilby sie....hi,hi....


Hej dziewczyny,

Na spotkaniu zapewne się pojawię :) ale sama, Marysia zostanie w domu z mamą. Mamusia musi mieć wolne ręce, żeby wypić mineralną spokojnie ;))) W wolnej chwili napiszę więcej, dzisiaj moje dziecko normalnie zasnęło po kąpieli, wcześniej strasznie marudziła, ale już jest coraz lepiej (oczywiście od kiedy poszłam do dobrego pediatry i wiem, że nie można mi jeść niczego co ma w sobie krowie mleko).

Pozdrawiam,
P. z Marysią


Dobrze ze juz lepiej z mala....trzymam kciuki zeby calkiem przeszlo....:happy2:
 
Czesc dziewczynki.
Dawno sie nie odzywalam, ale watek namietnie sledzilam:-).Ja pomimo tego ze chcialabym sie z wami spotkac jednak nie bede mogla.Ostatnio nie dojsc ze czuje sie jak slon to jeszcze jakies przeziebienie mnie dopadlo...

Bylam u mojej gin i potwierdzila ze bede miala jednak cc (przez te oczy), wiem ze bedzie dobrze ale ja jestem sama mysla o cc przerazona ( tymi wszystkimi wkuciami, cewnikami itp.) Z tego co sie orientuje to moja ciaze chyba zakoncze wczesniej niz termin porodu.Moja gin powiedziala ze polozy mnie wczesniej do szpitala i zrobi ciecie...a ja tak sie boje:szok:

Jeszcze mam tyle rzeczy do zalatwienia, kupienie wanienki, wozka, laktatora...caly czas mi sie wydawalo ze do 15.09 mam tyle czasu a tu okazuje sie ze nie....

Zycze wam udanej zabawy na spotkaniu:-)
 
Jesteśmy po operacji Wszystko jest dobrze Kuba dochodzi do siebie Były duże problemy z jadzeniem ale najgorsze już za nami Wygląda swietni aż dziwne że operacja była dopiero tydzień temu:-)
 
anihira dobrze, że już jesteście w domu i że wszystko się układa po waszej myśli. Dzielni jesteście oboje.
solange oby jednak obyło się bez tej patologii, wszystko będzie dobrze.
nadulec cesarki na ogół wykonuje się w 39 tyg. Nie martw się, wszystko będzie dobrze. Zakładanie cewnika, fakt nie jest przyjemne ale to tylko chwilka, jak się budzisz jesteś już bez niego. Wszystko się ułoży, zobaczysz.
 
reklama
Witam sie z rana...:tak:
Dzis mam jakiegos powera na sprzatanie,wiec korzytam poki nie przejdzie...he,he.....nawet okna bede myla.....:-D...a noz sie porod zacznie ....:happy:

anihira,fajnie ze juz w domku jestescie...zycze duzo zdrowka dla synka...

nadulec,pewnie , ze nie ma sie co bac cesarki,ja w sumie nigdy nie mialam,ale przeciez nie ty jedna i nie ostatnia.....bedzie dobrze....najwazniejsze zeby z dzidzia bylo ok....:happy2:

Dobra,ja juz zmykam do sprzatania,odezwe sie wieczorkiem....pa!!!!:-)
 
Do góry