reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

marzenko gratulacje!!!!

anet15to moje 3 latka to pikuś :-D

gon1a super zdjęcia, jaki przystojniak

Motylla udanego załatwiania spraw

Mariolcia ja mam trochę inny przepis: 1kg aronii, 400 lisci wiśni, 3 litry wody, gotować 30 min, odstawić na noc, odcedzić, dodać 3 kg cukru, zagotować i wlewać gorące

Justynka i jak zakupy? udane?

fogia i jak Ci minął dzień w pracy? mam nadzieję, że dobrze

sunday współczuję atmosfery w pracy

Marta tekst Olka zabójczy :-D:-D:-D

misia i jak negocjacje ze Strażą? ódane?? :-D:-D

Madzienka super ta niespodzianka

dziękuję wszystkim za pamięć, w imieniu Pawła również, i zmykam szykować obiadek dla Lubego ;-)

:elvis:
 
reklama
i ja już wróciłam

jestem załamana tym pierwszym dniem. NIenawidzę tego miejsca, nienawidzę tych ludzi!!!!!!!!!!! czysty mobbing, zero tolerancji, zero zrozumienia. Siedzę i ryczę.:-:)-:)-:)-:)-(
Jutro mamy być od 8 do 15, jak mam wytrzymać z nimi tyle czasu?:-:)-:)-:)-:)-(
NIe wiem, może przesadzam ale dziewczyny ja naprawdę czuję, że jestem potrzebna moim dzieciom, że powinnam zostać w domu przynajmniej przez najbliższy rok, a później próbować zmienić pracę. Gdyby nie kasa to już bym pisała podanie o urlop wychowawczy. Albo żeby przynajmniej móc jakąś pracę wykonywać w domu. :-:)-:)-:)-:)-(
A jeszcze niańka mnie dziś trochę wkurzyła, nie umyła Antosiowi buzi po nakarmieniu go zupką. Wyobrażacie sobie co dziecko miało na twarzy po przebudzeniu? że o stanie prześcieradła nie wspomnę. No i nie przykryła go nawet flanelką, Antek był jak sopel lodu.
No i mąż pojechał, a miał jeszcze dziś być w domu, minęliśmy się w drzwiach.:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
to zdecydowanie nie jest udany dzień :-:)-:)-:)-:)-

Marzenko super, że wasz jest idealny. Gratulacje! Bartuniu witaj na świecie!
 
Marzenko, gratuluję!!!! Odpoczywajcie :-)

fogia, ojejjj, współczuję.... smutne to , że jak mama czuje i chce posiedzieć z dzieciaczkami a nie może :( może dalibyście radę choć pare miesiecy z wychowawczym pociągnąć... a jeśli nie to mocno trzymam kciuki, żebyście wszyscy przetrwali ten trudny czas...
 
Dotarliśmy już do domku, zakupy udane i to bardzo bo dzisiaj wyprzedaż była po złotówce:-). Jeszcze po drodze zaliczyliśmy plac zabaw, i chwilkę pogawędziłam z Alą:tak:

Marzenka serdeczne gratulacje:happy2:

Maltanka dobrze że u Hubercika gorączka minęła:tak:

Gona śliczny jest wasz Maciuś:-)

Zmykam do kuchni, będziemy z siostrą smażyć naleśniki:cool:
 
Witam serdecznie, przepraszam, że wchodzę z butami w wasz wątek, ale nie mogłam przejść koło tego obojętnie !!!
DOSTAŁAM TAKIE OTO OGŁOSZENIE WIĘC PUSZCZAM DALEJ !!!!!!!!!!!

Mój syn Kamil zapadł na ostrą białaczkę (M4) i potrzebujemy krwi grupy A Rh-, jeśli ktoś z Was może (i chce) pomóc to proszę Was, szczególnie mieszkających w Lublinie i okolicach o pomoc.

Krew można oddawać najlepiej w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie ul. 1 Armii Wojska Polskiego 8, z zaznaczeniem , że jest dla Kamila Wrzyszcz.
Inne Grupy krwi też mile widziane.

Waldemar Wrzyszcz
 
MARZ GRATULACJE :-)

BARTUSIU WITAJ po drugiej stronie brzuszka :-)




Antuanet
rehabilitacja spoko :-) Norb o wiele lepiej reaguje na Pana Czarka ;-)
oj chyba każda mama przezywa pójście dziecka do przedszkola ;-)
nie stresuj sie kochana :-)

Marta
witaj terminatorze :-) nizłe jaja z tym bierzmowaniem :-)
tekst Olka powala ;-)

ja chcę pierogów!!!!!!!!!!!!!!1

motylla super że zakupy udane!

atali brawa dla Tymka :-)


sunday wdech wydech :-) Maksio sobie poradzi :-)
współczuje atmosfery w pracy :sorry2:

Aluśka jak tam u was ????? jak dziewczynki ???

Fogia bardzo współczuję sytuacji w pracy ....!!! a z nianią poważnie porozmawiaj :-)

maltanka dobrze że z Hubercikiem juz lepiej :-)

Mariolcia współczuje opóźnień!! obyście już szybko mieli to swoje mieszkanko!!!
cos upolowałaś ????

Gon1a ale Ci mały szybko rośnie :-) a jaki krawacik :-)

concita to bardzo ważny komunikat!!!!!!!!!!!! zaraz puszczę to na FB
 
hej.
Marzenko serdeczne gratulacje - Bartusiu witaj na świecie.

O Kamilu wiem od kumpeli z Marca, to kuzyn jej męża a pracuje w restauracji koło mnie.
Karlitko, przyjeżdżaj bo pierogów mam ponad 100.
fogia tulam słoneczko, wiem jak Ci ciężko.
Dziewczyny tą sobotę mam wolną;-);-) bo M ma szkolenie w Rzeszowie, więc wbijac do mnie.
 
Witam wieczorkiem:cool2:

No to teraz z grubsza co u nas a więc choróbska niestety ciąg dalszy...wczoraj u lekarza nawet z teściową byłam:sorry:bo przyjechała i się zapytała czy może pójść ze mną więc nie mogłam odmówić..na szczęście żadnych swoich racji w gabinecie nie wygłaszała:cool2:
Niestety Amanda całe gardło czerwone i w krosty a dziś jak zajrzałam do gardełka to się już na język przeniosło:szok: antybiotyk ma brać do piątku a Martyna do jutra włącznie ale jak jest z jej gardełkiem teraz to mi ciężko sprawdzić a wczoraj pani doktor zauważyła ze z policzków i języka krosty się cofnęły tylko na gardełko jeszcze są i to sporo:no:
Odpukać już nie gorączkują:sorry:
Wczoraj tez dla relaksu wybrałam sie z Pauliną na małe zakupy a potem pojechałam z nią na plac litewski i tam sie rozstałyśmy gdyż stamtąd miała autobus do siebie a ja sie przespacerowałam do szkoły zobaczyć kiedy mam zajęcia:tak:
A dziś sie widziałam z Justynką i sobie szybko pod blokiem pogawędziłyśmy :tak: a zdechlaczki oczywiście w domu siedziały z tatusiem;-)


Marzenko serdeczne gratulacje z narodzin synka:-):-)
Aneta dużo miłości na kolejne lata wspólnego życia
:-)
 
reklama
Właśnie mi się włączył stres przed jutrem, będąć z Krystkiem w ciąży nic takiego nie czułam, a teraz się stresuje. Jak Krystek przeżyje naszą rozłąkę ,tak to mama była 24 godz. na dobę a jutro go zostawię bo jadę do szpitala ,pewnie bardziej ja przeżywam to rozstanie niż mój maluch.
Marzenka : ogromne gratulacje:tak::-)

i ja już wróciłam

jestem załamana tym pierwszym dniem. NIenawidzę tego miejsca, nienawidzę tych ludzi!!!!!!!!!!! czysty mobbing, zero tolerancji, zero zrozumienia. Siedzę i ryczę.:-:)-:)-:)-:)-(
Jutro mamy być od 8 do 15, jak mam wytrzymać z nimi tyle czasu?:-:)-:)-:)-:)-(
NIe wiem, może przesadzam ale dziewczyny ja naprawdę czuję, że jestem potrzebna moim dzieciom, że powinnam zostać w domu przynajmniej przez najbliższy rok, a później próbować zmienić pracę. Gdyby nie kasa to już bym pisała podanie o urlop wychowawczy. Albo żeby przynajmniej móc jakąś pracę wykonywać w domu. :-:)-:)-:)-:)-(
A jeszcze niańka mnie dziś trochę wkurzyła, nie umyła Antosiowi buzi po nakarmieniu go zupką. Wyobrażacie sobie co dziecko miało na twarzy po przebudzeniu? że o stanie prześcieradła nie wspomnę. No i nie przykryła go nawet flanelką, Antek był jak sopel lodu.
No i mąż pojechał, a miał jeszcze dziś być w domu, minęliśmy się w drzwiach.:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
to zdecydowanie nie jest udany dzień :-:)-:)-:)-:)-
Przykro mi ,że miałaś taki nie udany dzień a co do opiekunki to powinnaś z nią poważnie porozmawiać. Tulaski na poprawę humorku.
 
Do góry