reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Marta jak ustalicie szczegóły to wyślij mi sms'a mogę przegapić informację na forum A wózek fajny tylko chyba ma jedną "wadę" Mój mały bardzo szybko nie chciał jeżdzić w gondoli więc zamontowaliśmy spacerówkę rozkładaną na płasko (jeszcze wtedy nie siedział a ja nie chciałam go do takiej pozycji przyzwyczajać) a ten wózek rozkłada się do pozycji 3/4
fogia też mi się Mutsy podobał ale ta cena wymiata:no:
 
reklama
Fogia, jasne że chcemy, daj znać kiedy M mam podesłać;-):tak:. W końcu zostanie w rodzinie;-):tak:
jak Paweł zajedzie do domu to przyniesie je z piwnicy, postawi w kuchni i będzie na Was czekało. Trzeba je będzie trochę odświeżyć bo przecież służyło już trzem urwisom ale generalnie jest w całkiem niezłym stanie. Jeszcze napiszę do Ulki czy się zgadza, żeby później nie było..... wiesz o co chodzi.

ok, ja spadam kąpać Filipa. Jutro idzie do przedszkola po 2 tygodniach męczenia mamy w domu. Oby tylko był zdrowy......:eek:
 
a u nas była ciocia na obiedzie, posiedzieliśmy, potem zrobiliśmy sobie wieczorny spacerek, ale fajnie na dworze, ciepło nawet,

a zaraz idziemy spać

i udało nam się dostać na basen na środę na późniejszą grupę:-) także w środę jedziemy do motycza ostatni raz:sorry: mam nadzieję, że na tym podzamczu jest naprawdę fajnie, i warto:tak:

oj madzienka aż takiej tragedii to w tym Motyczu chyba nie ma:sorry::sorry::sorry: aczkolwiek przyznam, że jak weszłam tam pierwszy raz na pierwsze zajęcia i zobaczyłam szatnię:szok: to trochę mnie zdziwiło, zwłaszcza, że pamiętam jak chwaliliście sobie Motycz w tamtym roku:sorry::sorry::sorry: no ale te zasady...sory

idziemy jutro na spacer???

sundey pw:tak:

mandziula my też w środę ostatni raz, a ja jeszcze książki nie przeczytałam:sorry:

fogia ja też z P na początku zachorowałam na Mutsy, ale miałam przyjemnośc to prowadzić i powiedziałam, że nie kupię tego wózka:no: mi się go żle prowadziło przez tą tylną oś skrętną:sorry:
 
maltanka książke mi oddasz na Mikołajkach:tak::tak: nie spieszy mi się, jak chcesz to ci drugą częsc jeszcze podrzucę w środę:tak::tak:
w motyczu mnie tez te zasady denerwują a mojego małża jeszcze bardziej:no::no:

Fogia, Marta wózki super, ja miałam kupić własnie ten TAKO, bo mi się strasznie podobał, ale zmacałam go w sklepie i oststecznie odpadł, bo straszie twarde zawieszenie i na nasze wsiowe drogi sie nie nadawał:no::no::no:, ae fajnie sie prowadził:tak::tak: kupiłam więc taki na pasach a teraz Mikołaj małą spacerówjką pomyka, i tez kupiłam taką co się rozkłada do lezącego bo mały jeszcze sam nie siedzi :no:

asienka cierpliwości z ząbkiem, już niedlugo wylezie iprzez chwilke bedzie cisza;-);-);-);-)

a Mikołaj ma chyba jakiś kryzys z jedzeniem, dziś prawie nie zjadł kolacji, aż sie boję nocy i nie chce w dzień z butli:no::no::no:, dziś jadł z nami rosołek:tak::tak: wciągał kluski aż mu sie uszy trząsły:-D:-D:-D:-D
 
Witajcie,
faktycznie dziś piękna pogoda była, my też pomiędzy daniami u teściowej wybyliśmy na dworek na spacerek i pojeżdżenie hulajnogą :-)

Wiecie co, przeczytałam wszystko.... ale nie wiem co napisać - jakaś pustka mi w głowie została :-(
chyba jestem nie wyspana po tym porannym wstawaniu...

Kurcze, jutro może dzieci i dłużej pośpią ale ja z rana mam jazdy więc i tak muszę wcześnie wstawać... wrrrr....

Madzieńka jutro idziemy! :-) ja już kamerę ładuję... :-)

Karlita haloooo co tam u Was???

idę porobić kilka egzaminów i pójdę uśpić małą... ciekawe czy z nią znowu nie padnę...
 
witajcie wieczorkiem:tak:
nikt się za mną nie stęsknił??:-:)-:)-:)-(
A sama robiłaś zakwas? Kurcze, ja nie wiem właśnie jak do tego zakwasu się dobrać... tak miałam ochotę spróbować te chlebki ale jak poczytałam jak trzeba zacząć robić zakwas to się przeraziłam, później jak już się ma go i trzeba go tylko karmić to już z górki... najgorsze jest zacząć :-(

Asieńka i jak wasz ząbek?

Madzieńka niezły macie grudzień, trzeba przyznać...

Kainkas
widać że Hani bardzo się jaskinia spodobała!!! Musisz częściej się z nami spotykać bo widać że Twoje dziecię bardzo nas pobubiło :-)

a tak...tylko lepiej poczekać 5 dni;-)
Zakwas pszenny (metoda francuska)
Budowanie zakwasu pszennego



1 dzień -

rozmieszać 50 g maki pszennej razowej z 150 ml letniej wody, tak, aby uzyskać mieszaninę o konsystencji ciasta naleśnikowego. Pozostawić w cieple ok. 25⁰ – 30 ⁰C przykryte ściereczką.

2 dzień -

daje się już zauważyć pierwsze oznaki fermentacji. Naturalne drożdże zaczynają pracować. Należy dodać dalsze 100 g maki jw. i 100 ml letniej wody i dobrze wymieszać, ponownie przykryć i odstawić w cieple miejsce.

3 dzień -

zakwas jest już w pełni wytworzony. Na powierzchni, poprzez lekko wyschnięta ciemniejsza warstwę wierzchnia przebijają się liczne pęcherzyki powietrza. Całość należy dobrze wymieszać. Podczas mieszania można wyczuć dobrze wyczuwalny lekko kwaśny zapach. Dodać dalsze 100 g maki i 100 ml wody i ponownie dobrze wymieszać.

4 dzień -

zakwas jest gotowy. Można to poznać po licznych pęcherzykach powietrza na powierzchni oraz po przyjemnym, lekko kwaśnym zapachu, który wydziela.

W ten sposób uzyskaliśmy ok. 600 g zakwasu. Można go już użyć do upieczenia chleba.

Witamy sie niedzielnie- ojj moze bedzie piekny dzien. My pospalismy dzisiaj dluzej, az Maks zasikal lozko:eek: i przez to nasze dlugie spanie dopiero teraz jemy sniadanie:crazy: Moze gdzies sie wybierzemy,tzn moze na starowke pospacerowac po miescie....nie wiem jeszcze,bo narazie Maks awanturuje sie o jedzenie sniadania i drze sie na pol bloku :angry::angry:
misia no juz niedlugo zagada Cie na smierc ;-)

:-D:-D:-D:-D:-D

heloł

my na nogach od 6.30 standard, wczoraj H w ogóle nie spał w dzień, położył się o 20.00 i wstał jak zwykle.

zabieram się za obiad, bo dzisiaj chrzestna do Huberta przychodzi:tak:

aaa i złamałam sobie pączek storczyka, wypuścił mi nowe dwa końce i chciałam przywiązać do kijka i ułamałam koniec:wściekła/y:

asieńska i jak nocka?
antuanet to dla Kuby aby tylko śniegu brakuje, przygotowany już do zimy, a co ty za szkolenia masz?
misia fajnie, że chlebek wychodzi, a ciasto robisz w zwykłym mikserze, czy masz maszynę do pieczenia chleba?
madziara metodą prób i błędów i wyjdzie, ja też się zbieram już do tego zakwasu

w robocie, takim Kenwood Mulipro FP 925 - Robot wieloczynnościowy Kenwood w RTV EURO AGD

sunday dzięki, nie wiedziałam ze na Diamentowej jest taki sklep, musimy tam się wybrać:tak::tak: a do eblina rzeczywiście troszkę daleko:-( na Elizówce było kilka ładnych ale pojedyncze a ja chcę komode i kredens i zeby przynajmniej podobne do siebie były:tak::tak:

kiedyś był też niezły sklep w Zemborzycach koło stacji kolejowej:tak:

Fogia, mojemu M szanty się spodobały po pobycie nad Solina i pływaniu barką po zalewie:tak:.
A mi naleciała ochota na Sprite'a:-p:tak::-D:-D - chciałam tylko małą puszkę a M kupił całe 2 litry:tak::szok::cool:. na obiad wykombinowałam kuraka a jogurcie greckim, przyprawie paprykowo-czosnkowej, płatkach czosnku i miodzie - paluchy lizać. Do tego mizeria i kuskus:tak::-).
Nadal rozglądam się za wózkiem, co sądzicie o tym Komplet Quinny Formula spacerówka gondola fotelik (1273420783) - Aukcje internetowe Allegro

extra wózek:tak::tak::tak:
ale pyszności serwujesz:tak::tak:

maltanka książke mi oddasz na Mikołajkach:tak::tak: nie spieszy mi się, jak chcesz to ci drugą częsc jeszcze podrzucę w środę:tak::tak:
w motyczu mnie tez te zasady denerwują a mojego małża jeszcze bardziej:no::no:

Fogia, Marta wózki super, ja miałam kupić własnie ten TAKO, bo mi się strasznie podobał, ale zmacałam go w sklepie i oststecznie odpadł, bo straszie twarde zawieszenie i na nasze wsiowe drogi sie nie nadawał:no::no::no:, ae fajnie sie prowadził:tak::tak: kupiłam więc taki na pasach a teraz Mikołaj małą spacerówjką pomyka, i tez kupiłam taką co się rozkłada do lezącego bo mały jeszcze sam nie siedzi :no:

asienka cierpliwości z ząbkiem, już niedlugo wylezie iprzez chwilke bedzie cisza;-);-);-);-)

a Mikołaj ma chyba jakiś kryzys z jedzeniem, dziś prawie nie zjadł kolacji, aż sie boję nocy i nie chce w dzień z butli:no::no::no:, dziś jadł z nami rosołek:tak::tak: wciągał kluski aż mu sie uszy trząsły:-D:-D:-D:-D

brawa dla Mikołajka za odwagę w odkrywaniu nowych smaków:tak:
Natalka też raz je lepiej,, raz gorzej:tak:a na wygląd przybrała na wadze,pulchna się zrobiła ;-) niestety mama też....muszę zacząć dietę...może tego Dukana....
 
Ostatnia edycja:
madziara wytrwałości w nauce życzę:tak::tak:

misia to dobrze ża Natalka ładnie przybiera na wadze, ja ostatnio ważyłam Mikołaja i mamy już 8 kg:tak::tak: co prawda na wadze łazienkowej, ale niewiele się myli;-);-);-) a z dietą Dukana uważaj;-);-);-), bo skończy się jak u Karlity;-);-):-D
dzięki za informację o sklepie, sprawdzę może jeszcze jest;-);-)

ja tez już uciekam bo jutro rano do pracy trzeba wstać, juz teraz jak o tym myślę to mi się nie chce:no::no:i ciagle się zastanawiam jaki fotelik kupić:sorry::eek:, le fotelików tyle opinii i już się zakręciłąm no ale pojedziemy chyba do BF i wy,acam co tam mają i wtedy zdecyduję, a usze kupić w tym tygodniu bo obawiam się że Mikołaj bedzie już protestował w tym małym jak bedziemy jechac do rodziców:tak:

dobra życze więc dobrej nocy i kolorowych snów
 
mój synuś śpi już prawie godzinę :szok::szok::szok: padło mi dziecko zaraz po myciu, toż to najprawdziwszy szok.:szok::szok:

ja też chyba zaraz myknę do spania, jutro trzeba wcześniej wstać żeby młodego do przedszkola zaprowadzić, no i zaplanowałam sobie trochę spraw do załatwienia z poniedziałku......

fogia ja też z P na początku zachorowałam na Mutsy, ale miałam przyjemnośc to prowadzić i powiedziałam, że nie kupię tego wózka:no: mi się go żle prowadziło przez tą tylną oś skrętną:sorry:
hmmmm to mnie zaskoczyłaś ale co ja się będę nad nim rozwodzić i tak mnie na niego nie stać.

Marta już wszystko wiem, łóżeczko jest wasze. :-) Pewnie będziecie mogli je zabrać w przyszłym tygodniu, zgadamy się.
 
reklama
Do góry