reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

Mój ostatnio po seksie umył kutasa i wytarł w MÓJ ręcznik!
Mówię mu: co Ty robisz? To mój ręcznik, którym wcieram TWARZ!
A on mi mówi, że mój niżej wisi a poza tym jego wacek jest czyściutki 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️
To mój jak coś wspomnę ze to mój ręcznik do twarzy to mi mowi „ No to trzeba było mi powiedzieć zanim kutasa o to wytarłem” albo mówić coś w stylu „ aaa a to ja nie wiedziałem i się w niego wycieralem” oczywiście tak nie robi ale żeby mnie wkurzyć i żebym miała więcej prania to tak gada specjalnie
 
reklama
Powiem mu gen argument, ale nadal mi powoe, ze nie a spalony nos to mi powiem, ze in jest tak przystojny ze nawet to mu nie zaszkodzi 🤦‍♀️
Ale wiesz co, mój mąż w ogóle lubi kosmetyki. Kremy do rąk itd. Kupuje sobie różne kosmetyki do włosów i brody i przychodzi mi pokazać jak pachną ;D. Bo ja mam bardzo wrażliwy węch i szybko wyczuwam, że sobie coś nowego wsmarował.

Kiedyś szminka nawilżająca do ust to była granica gdzie powiedział nie ale jak sobie potem buźkę aż zjarał i mu usta ściągnęło to sobie grzecznie smarował moim balsamem do ust ;).
 
Ale wiesz co, mój mąż w ogóle lubi kosmetyki. Kremy do rąk itd. Kupuje sobie różne kosmetyki do włosów i brody i przychodzi mi pokazać jak pachną ;D. Bo ja mam bardzo wrażliwy węch i szybko wyczuwam, że sobie coś nowego wsmarował.

Kiedyś szminka nawilżająca do ust to była granica gdzie powiedział nie ale jak sobie potem buźkę aż zjarał i mu usta ściągnęło to sobie grzecznie smarował moim balsamem do ust ;).
mój to samo. W zimie bardzo mu ręce pękają i smaruje, ma nawet w mazdusi krem do rąk.
 
Ale wiesz co, mój mąż w ogóle lubi kosmetyki. Kremy do rąk itd. Kupuje sobie różne kosmetyki do włosów i brody i przychodzi mi pokazać jak pachną ;D. Bo ja mam bardzo wrażliwy węch i szybko wyczuwam, że sobie coś nowego wsmarował.

Kiedyś szminka nawilżająca do ust to była granica gdzie powiedział nie ale jak sobie potem buźkę aż zjarał i mu usta ściągnęło to sobie grzecznie smarował moim balsamem do ust ;).
Mój jest leniwa parowa. Ja mu kupiłam do brody to nie używał bo zapominał. Krem do rak mu kupiłam bo już mu krew leciała tak ma popękane w zimie tak jak ja zreszta, ale musiałbyś bez zapachu oczywiście (zajebisty swoją droga) ale póki krew się z dłoni nie sączy to krem tez jest bee
 
reklama
Do góry