reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dziwne/ głupie pytanie/ kp

Chce_byc_mama_wielu

Fanka BB :)
Dołączył(a)
13 Październik 2019
Postów
4 144
Dziewczyny chyba mam coś z głową. Już tłumaczę. W marcu urodziłam dziecko. W sierpniu zaszlam w następna ciążę i niestety na początku września szpital i leki z progesteronem. Nie mogłam przez te leki już karmić. Dziecko oczywiście do tego czasu ładnie pije z butelki, ale co jakiś czas "zagląda" do piersi, ale wiadomo mleka nie ma. Nie ma, chociaż ostatnio pojawia mi się woda z piersi, za niedługo połowa ciąży. Czy mogę spróbować przystawiac dziecko do piersi żeby rozbudzić ponownie laktacje i potem dwójkę karmić? Czy stymulacja piersi zagroze maluszkowi w brzuchu? Byłam strasznie szczęśliwa jak karmilam piersią i chyba ja bardziej plakalam niż dziecko przy odstawieniu. Teraz tak bardzo mi dalej szkoda dziecka i tak bardzo chciałabym karmić. Jeżeli to głupota a pewnie jest to jak sobie pomóc żeby nie płakać ciągle( nie tylko z tego powodu) i cieszyć się jednocześnie macierzyństwem i ciąża? 😥
 
reklama
Rozwiązanie
A dziewczyny co u mnie było najlepsze jak któraś pisała właśnie, o córkę 8 lat z drobnymi przerwami się starałam. Myślę, że gdzieś dopiero odblokowała mi się owulacja jak wyrównałam tsh, może kwas foliowy i przed poczeciem 2 miesiące wyluzowalam i zapomnialam o tym że bardzo chcę mieć dziecko. A tu niespodzianka 😀 ale w życiu nie przypuszczałam, ze drugie uda mi sie tak szybko🙈 byłam baardzoo zdziwiona, ja i kp i moje wczesniejsze problemy i okres 8 tyg po porodzie, gdzie mała wtedy nawet wodą nie była dopajana. Także jak widać byłam tą "szczęśliwą" płodną mamą co wyłącznie karmi piersią☺
Dziewczyny chyba mam coś z głową. Już tłumaczę. W marcu urodziłam dziecko. W sierpniu zaszlam w następna ciążę i niestety na początku września szpital i leki z progesteronem. Nie mogłam przez te leki już karmić. Dziecko oczywiście do tego czasu ładnie pije z butelki, ale co jakiś czas "zagląda" do piersi, ale wiadomo mleka nie ma. Nie ma, chociaż ostatnio pojawia mi się woda z piersi, za niedługo połowa ciąży. Czy mogę spróbować przystawiac dziecko do piersi żeby rozbudzić ponownie laktacje i potem dwójkę karmić? Czy stymulacja piersi zagroze maluszkowi w brzuchu? Byłam strasznie szczęśliwa jak karmilam piersią i chyba ja bardziej plakalam niż dziecko przy odstawieniu. Teraz tak bardzo mi dalej szkoda dziecka i tak bardzo chciałabym karmić. Jeżeli to głupota a pewnie jest to jak sobie pomóc żeby nie płakać ciągle( nie tylko z tego powodu) i cieszyć się jednocześnie macierzyństwem i ciąża? 😥
Najlepiej zapytaj lekarza albo doradzcy laktacyjnego. A ja za to z drugiej strony pytanie zadam. Piszesz że w marcu urodziłaś w sierpniu zaszłaś, karmiłaś wtedy piersią? Bo ja sie zastanawiam jak to wygląda kolejna ciąża, karmienie piersią itd. Ja urodziłam miesiąc temu i nie wiem jak to będzie, bo średnio chce w antykoncepcje wchodzić, bo ostatnio dopiero po 8 miesiącach udało sie zajść po odstawieniu antykoncepcji.
 
Dziękuję dziewczyny. Zapytam lekarza ;) mam nadzieję, że nie odpowie: a po co pani bedzie dalej kp? ;/
@agabaj92 tak, ciągle karmiłam piersią. Po 10 tyg od porodu nawet wzięłam paczkę tabletek, potem był miesiąc przerwy, okres i następnego już nie było. Może być tak, że gdybym w ogóle nie wzięła anty zaszkabym szybciej, bo po 8 tyg po porodzie dostałam już okres🙈 ale bałam się aż tak szybko zajść po porodzie.
 
Dziękuję dziewczyny. Zapytam lekarza ;) mam nadzieję, że nie odpowie: a po co pani bedzie dalej kp? ;/
@agabaj92 tak, ciągle karmiłam piersią. Po 10 tyg od porodu nawet wzięłam paczkę tabletek, potem był miesiąc przerwy, okres i następnego już nie było. Może być tak, że gdybym w ogóle nie wzięła anty zaszkabym szybciej, bo po 8 tyg po porodzie dostałam już okres[emoji85] ale bałam się aż tak szybko zajść po porodzie.
Kurcze w takim razie muszę lekarki popytać jak to wygląda i z mężem pogadać bo tak od razu w drugą raczej bym nie chciała zachodzić
 
Kurcze w takim razie muszę lekarki popytać jak to wygląda i z mężem pogadać bo tak od razu w drugą raczej bym nie chciała zachodzić
Przy karmieniu można szybko również zajść w ciążę. Mam koleżankę co po 6 tygodniach.. lekarz sam był zdziwiony. Zabezpieczaj się jeśli nie chcesz drugiego dziecka. Tym bardziej tak szybko po porodzie, co samo w sobie nie jest dobre fizycznie.
 
Przy karmieniu można szybko również zajść w ciążę. Mam koleżankę co po 6 tygodniach.. lekarz sam był zdziwiony. Zabezpieczaj się jeśli nie chcesz drugiego dziecka. Tym bardziej tak szybko po porodzie, co samo w sobie nie jest dobre fizycznie.
W sumie prawda. Najoptymalniej to różnica 2 lat jeśli chodzi o zdrowie kobiety. Lekarz a nawet dwóch badalo mnie po połogu, wszystko ładnie się zagoilo itd. Tylko o tym kp nie pomyślałam🙈
 
Przy karmieniu można szybko również zajść w ciążę. Mam koleżankę co po 6 tygodniach.. lekarz sam był zdziwiony. Zabezpieczaj się jeśli nie chcesz drugiego dziecka. Tym bardziej tak szybko po porodzie, co samo w sobie nie jest dobre fizycznie.
Mąż coś wstępnie mówił że chce jedno po drugim, ale zastanawiam się właśnie nad chociaż 2-3 miesiącami antykoncepcji ale boję się że potem 8 miesięcy będzie znowu starań na drugą ciążę.
 
reklama
Mąż coś wstępnie mówił że chce jedno po drugim, ale zastanawiam się właśnie nad chociaż 2-3 miesiącami antykoncepcji ale boję się że potem 8 miesięcy będzie znowu starań na drugą ciążę.
Przecież antykoncepcja nie musi być hormonalna. I to kiedy zajdziemy w ciążę to też loteria. Na pierwsze niektórym trzeba 10 lat, a drugie jest w jednym cyklu. Albo odwrotnie...
Jeśli jesteście gotowi na następne dziecko w takim ekspresie to ja też podziwiam.
 
reklama
Przecież antykoncepcja nie musi być hormonalna. I to kiedy zajdziemy w ciążę to też loteria. Na pierwsze niektórym trzeba 10 lat, a drugie jest w jednym cyklu. Albo odwrotnie...
Jeśli jesteście gotowi na następne dziecko w takim ekspresie to ja też podziwiam.
A dlaczego by nie? Bo nie rozumiem? Prezerwatywy masz na myśli? Wybacz ale nie. A innej niż hormonalna prócz prezerwatyw to nie znam
 
Do góry