reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dziwne/ głupie pytanie/ kp

Chce_byc_mama_wielu

Fanka BB :)
Dołączył(a)
13 Październik 2019
Postów
4 306
Dziewczyny chyba mam coś z głową. Już tłumaczę. W marcu urodziłam dziecko. W sierpniu zaszlam w następna ciążę i niestety na początku września szpital i leki z progesteronem. Nie mogłam przez te leki już karmić. Dziecko oczywiście do tego czasu ładnie pije z butelki, ale co jakiś czas "zagląda" do piersi, ale wiadomo mleka nie ma. Nie ma, chociaż ostatnio pojawia mi się woda z piersi, za niedługo połowa ciąży. Czy mogę spróbować przystawiac dziecko do piersi żeby rozbudzić ponownie laktacje i potem dwójkę karmić? Czy stymulacja piersi zagroze maluszkowi w brzuchu? Byłam strasznie szczęśliwa jak karmilam piersią i chyba ja bardziej plakalam niż dziecko przy odstawieniu. Teraz tak bardzo mi dalej szkoda dziecka i tak bardzo chciałabym karmić. Jeżeli to głupota a pewnie jest to jak sobie pomóc żeby nie płakać ciągle( nie tylko z tego powodu) i cieszyć się jednocześnie macierzyństwem i ciąża? 😥
 
reklama
Rozwiązanie
A dziewczyny co u mnie było najlepsze jak któraś pisała właśnie, o córkę 8 lat z drobnymi przerwami się starałam. Myślę, że gdzieś dopiero odblokowała mi się owulacja jak wyrównałam tsh, może kwas foliowy i przed poczeciem 2 miesiące wyluzowalam i zapomnialam o tym że bardzo chcę mieć dziecko. A tu niespodzianka 😀 ale w życiu nie przypuszczałam, ze drugie uda mi sie tak szybko🙈 byłam baardzoo zdziwiona, ja i kp i moje wczesniejsze problemy i okres 8 tyg po porodzie, gdzie mała wtedy nawet wodą nie była dopajana. Także jak widać byłam tą "szczęśliwą" płodną mamą co wyłącznie karmi piersią☺
Rozmawiałam z mężem o tym i jednak nie bede jej przystawiac do piersi, bo jak np znowu bede musialam brac leki i znowu ją odstawiac to jeszcze gorzej.
Myślę , że to dobra decyzja właśnie dla córki. Dokładnie jak byś musiała brać leki lub szpital tfu tfu poród i np tydzień w szpitalu było by malutkiej po prostu ciężko i mężów również. Kochana wspieram Cię mocno mimo, że dajesz butelkę córeczce nie jesteś gorsza mamą. Więź będziesz miała tak samo silna czy byś karmiła kp czy mm. Nie ważne jak karmisz ważne jak Kochasz opiekujesz się jesteś to dla dziecka i jego rozwoju najważniejsze. A dla córeczki jesteś najwspanialsza i najlepszą mama na świecie. Dbaj o bliskość i dbajcie o siebie. Wszystkiego dobrego
 
reklama
Nie. Po 7 miesiąca dostałam pierwszego i jedynego okresu, a potem od razu druga ciąża. Nie stosowałam dodatkowej antykoncepcji, ponieważ chcieliśmy małą różnicę wiekową pomiędzy dziećmi :)
W ciąży jak byłam to też mówiłam że jak urodze żadnej antykoncepcji nie biorę bo po odstawieniu ostatniej 8 miesięcy i dopiero ciąża, teraz lekko mnie przeraża że ma być rok po roku, ale co ma być to będzie.
 
W ciąży jak byłam to też mówiłam że jak urodze żadnej antykoncepcji nie biorę bo po odstawieniu ostatniej 8 miesięcy i dopiero ciąża, teraz lekko mnie przeraża że ma być rok po roku, ale co ma być to będzie.
W większości przypadków jeśli kobieta regularnie karmi piersią (chyba to jest określone jako co najmniej 8 razy na dobę w tym przynajmniej jedno karmienie nocne) to niepłodność laktacyjna utrzymuje się do ok. 6 miesiaca czyli początków rozszerzania diety. Ale od tej reguły jak najbardziej są wyjątki i nigdy nie wiesz czy nie trafi na Ciebie. U mnie faktycznie to mniej więcej tak musiało zadziałać, bo dopiero po 7 miesiacach dostałam pierwszej miesiączki, ale są osoby które dostają od razu mimo kp albo takie, które w ogóle nie dostaną, bo od razu w pierwszym cyklu owulacyjnym zajdą w ciążę.
 
W większości przypadków jeśli kobieta regularnie karmi piersią (chyba to jest określone jako co najmniej 8 razy na dobę w tym przynajmniej jedno karmienie nocne) to niepłodność laktacyjna utrzymuje się do ok. 6 miesiaca czyli początków rozszerzania diety. Ale od tej reguły jak najbardziej są wyjątki i nigdy nie wiesz czy nie trafi na Ciebie. U mnie faktycznie to mniej więcej tak musiało zadziałać, bo dopiero po 7 miesiacach dostałam pierwszej miesiączki, ale są osoby które dostają od razu mimo kp albo takie, które w ogóle nie dostaną, bo od razu w pierwszym cyklu owulacyjnym zajdą w ciążę.
W nocy min 2 razy karmię piersią ok 22-23, 2-3, 5-6-7, w zależności jak śpi ale tak co 3-4 godziny dostaje jeść.
 
Ja jeszcze tylko ze swojej strony dodam, że to że dziecko Ci się tuli do piersi to nie znaczy, że chciałoby z niej ssać. Mój synek też się bardzo tulił i chiał ciągle pierś, ale odkąd zaszłam w ciąże to coś mu nie pasowało. Jak dostawał tą pierś (mimo, że bardzo chciał i się dopominał) to chwytał ale nie ssał za bardzo a czasem w ogóle, nie wiem może zmieniony smak mu nie odpowiadał, może chodzi o to, że w ciąży bardzo spadają ilości produkowanego pokramu (podobno w połowie ciąży nawet o 70%) i dziecko się denerwuje, bo nie może się tym najeść. W każdym razie u mnie doszło do naturalnego, samoistnego odstawienia. Synem ma teraz 11 miesięcy a ja jestem w 17t+6d i ostatnie kilka tygodni karmiłam coraz rzadziej i rzadziej, ostatni raz ok. 1,5 tygdnia temu i od tamtej pory w ogóle już nie przystawiam dziecka (dostaje mm z butelki). Synek odstawił sie sam, mimo, że wcześniej uwielbiał wisieć na piersi.
Dałaś mi odrobinę nadziei 🙂 Córka ma 22 miesiące, a ja jestem w 8 tygodniu ciąży i też się zastanawiam jak to będzie, jak i kiedy to zakończyć. Też liczę na samoodstawienie, bo na ten moment nie umiałabym tego zrobić sama.
 
reklama
A dziewczyny co u mnie było najlepsze jak któraś pisała właśnie, o córkę 8 lat z drobnymi przerwami się starałam. Myślę, że gdzieś dopiero odblokowała mi się owulacja jak wyrównałam tsh, może kwas foliowy i przed poczeciem 2 miesiące wyluzowalam i zapomnialam o tym że bardzo chcę mieć dziecko. A tu niespodzianka 😀 ale w życiu nie przypuszczałam, ze drugie uda mi sie tak szybko🙈 byłam baardzoo zdziwiona, ja i kp i moje wczesniejsze problemy i okres 8 tyg po porodzie, gdzie mała wtedy nawet wodą nie była dopajana. Także jak widać byłam tą "szczęśliwą" płodną mamą co wyłącznie karmi piersią☺
 
Rozwiązanie
Do góry