reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Galeria naszych brzuszków

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
nie nie komentuję bo zazdroszczę. mi brzuszek lekki został (chociaż może taki miałam przed ciążą?), i waga stanęła na 60kg (tu zdecydowanie było mniej!!!).
 
Ja myślałam ze skoro tak duzo karmie piersią to waga mi szybko spadnie. Na razie się zastopowala i dupa zimna. Może dlatego ze mniej się ruszam niż przed ciążą. Spacery z wózkiem to nie godzinna wycieczka rowerowa, a boje się na rower czy rolki wziąć młodą w chuste.
 
Lilla to zostawiaj Małą tatusiowi, ja tak robię od kilku dni. Dziecko najedzone tatuś zabiera na spacer ale mamusia na godzinkę na rowerek :D:D synu ma okazję spędzić trochę czasu z zapracowanym tatusiem a Mama ma chwilę dla siebie. Wczoraj tylko się nie udało bo było po deszczu no i mały tak marudził że nie dałabym rady go zostawić:)
 
U mnie nie da rady... Tatuś wraca późno, praktycznie przed samym kapaniem... Ale z wagą problemów nie mam, tylko z wchlonieciem się dziada.
 
Moj mąż dosc mało się dzieckiem zajmuje. Zawsze jak wraca z. pracy to jest tak padniety ze musi odpocząć, potem nie może się dzieckiem zająć bo głodny, potem jest jeszcze taki brudny żemusi najpierw prysznic wziąć i się 21-22 robi gdy ja już siły nie mam. Niby rozumie ze to ciężka praca przy dziecku ale odciazyc nie chce.
 
Mój się więcej Aru zajmował. Zuzią to mało.Zawsze albo musi coś porobić w domu lub przy aucie albo zajmuje się Aru.

Dziewczyny po Aru rok wracałam do wagi na samym karmieniu. Brzuszek został niestety. Z Zuzią miałam zapas tluszczyku a teraz głównie mi został straszny flak :/
 
reklama
Równo 4 tygodnie po porodzie;-)
 

Załączniki

  • IMG_20140811_092358.jpg
    IMG_20140811_092358.jpg
    17,2 KB · Wyświetleń: 130
  • IMG_20140811_092424.jpg
    IMG_20140811_092424.jpg
    16,3 KB · Wyświetleń: 129
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry