reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Galeria Zdjec Naszych Pociech

Jak oceniasz swój wózeczek Nuśka? Dobrze go się prowadzi, ciężki jest? Cały czas jestem na etapie poszukiwań lekkiego wózka typu parasolka, a ten jest całkiem ładny.
 
reklama
Prowadzi mi sie go bardzo dobrze:-)nie jest to oczywiscie to co w duzych pompowanych kolach. Jednak jest ok, prowdzilam go jedna reka w drugiej trzymalam parasol i swietnie mi sie wjezdzalo na krawezniki:tak:
Jest bardzo lekki, daje rade wniesc go z mala na drugie pietro. Po zlozeniu zajmuje dosc malo miejsca. jESTEM BARDZO ZADOWOLONA Z TEGO ZAKUPU
 
Nuśka- ładne zdjęcia.mieliście pogodę??
Tycia- ale przystojniacha z Konradka!!
A tu Tosia z naszym królikiem Kropkiem. Łapie go za uszy i cała sie trzęsie jak go widzi:)


Tosia już sobie całkiem dobrze radzi z siedzeniem. Szczególnie w wózku jej sie ta pozycja podoba:)na zdjęciach jeszcze nie ma w wózku pałąka, ale juz założyłam, żeby nie wypadła:)




a tu w kąpieli:)
 
Martula, Tosia ładnie już siedzi :tak:
A królikowi sierści nie wyrywa?
U nas niestety problem z kotami, bo Oli im sierść wyrywa, już 2 razy kotka ją dziobnęła pazurem. I tak się dziwię, że kotka taka cierpliwa, bo Oli naprawdę się pastwi nad kotami, jak uda jej się szybciej podczołgać do kota niż ja zdążę zareagować. Kocur jednak bardziej łaskawy, bo jak nie zdąży czmychnąć Oliwce spod rączek, to cierpliwie znosi ból i czeka na moją reakcję.
 
reklama
No chętnie by mu wyrwała:-)ŁĄpie go za uszy np. Oczywiście my te kontakty z Kropkiem kontrolujemy,bo inaczej bidulek by się wykończył. Normalnie siedzi w klatce.
No z kotami trudniej, faktycznie.
 
Do góry