reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Mocz jest ok. Nie wiadomo co mnie piecze i boli i czemu takie mam parcie na mocz. Czekam na ginekologa. Lekarz wczesniej debil jakis wiedzial ze w ciazy a zaczal mi naciskac brzuch jak u zwyklej osoby czy cos niby boli. Ja mowie mu UWAZAJ DZIECKO a on aaaa okej....idiota. teraz sie tak boje ze cos mu zrobil. Ginekolog sprasdzi czy z dzidzią ok i czy to nie czasem problem ginekologiczny. Martwie sie o malenstwo tak je wynaciskal kretyn.
 
Juz w tym tygodniu w koncu po miesiącu mam wizyty 🤭😍 w środę mam swojego ginekologa.. Bedzie 13+1, a w piątek prenatalne 13+3 🤭 juuuz sie nie moge doczekać ❤️
To się w końcu doczekalas. Miesiąc to kupa czasu. Fajnie będzie znowu podejrzeć bąbelka 😉

Ja mysle, ze te wymioty w czwartek to juz byly na to, teraz ma goraczke, ja bym to powiazala razem.
Nie nie, na pewno nie. Olek często wymiotuje bo ma problemy z jedzeniem. Nie umie żuć/gryzc i pewnie odlamal mu się zbyt duży kawałek ciasteczka i nie umiał sobie z nim poradzić więc zwymiotowal.

@Piernik98 Daj znać czy wszystko ok z dzidzia. Ciekawe skąd to pieczenie i parcie na pęcherz..

To w tym tygodniu będzie zapewne dużo dobrych wiadomości, super 😁❤️

Dziewczyny już po prenatalnych - czy na wizycie było ważenie, mierzenie ciśnienia itd i wpisywane to było do karty ciąży?
U mnie nie. Zresztą powiem szczerze, że jeszcze ani razu nie miałam mierzonego ciśnienia i nie byłam ważona. Ani na prywatnie ani na nfz.
 
Ale sporo z nas ma wizyty w tym tygodniu :) ja też :) w czwartek jadę się zobaczyć z moim bąbelkiem i baaardzo chciałabym już poznać kto tam siedzi w brzuszku :)

Edit. Tzn wstępnie na prenatalnych powiedziała mi babka, że wg niej dziewczynka ale jakoś w to nie wierzę, bo Olek tez na prenatalnych był dziewczynką 😂 także czekam na kolejne wizyty i kolejne informacje o płci 😁
 
Ostatnia edycja:
Ty już pewnie zobaczysz kto tam łobuzuje [emoji873]:-)

Ja jestem z tych wizytujacych w drugiej turze bo kolejny tydzień 10.06 [emoji123][emoji16]
Ale sporo z nas ma wizyty w tym tygodniu :) ja też :) w czwartek jadę się zobaczyć z moim bąbelkiem i baaardzo chciałabym już poznać kto tam siedzi w brzuszku :)
 
Mocz jest ok. Nie wiadomo co mnie piecze i boli i czemu takie mam parcie na mocz. Czekam na ginekologa. Lekarz wczesniej debil jakis wiedzial ze w ciazy a zaczal mi naciskac brzuch jak u zwyklej osoby czy cos niby boli. Ja mowie mu UWAZAJ DZIECKO a on aaaa okej....idiota. teraz sie tak boje ze cos mu zrobil. Ginekolog sprasdzi czy z dzidzią ok i czy to nie czasem problem ginekologiczny. Martwie sie o malenstwo tak je wynaciskal kretyn.


Nie martw się dzidziuś na pewno jest bezpieczny. Na tym etapie jest bardzo niziutko wiec mimo naciskania brzucha najprawdopodobniej nawet nie był blisko dzidzi.
 
Ja juz po. Dzidzius w porzadku. Mocz okej nie ma juz zapalenia pecherza ale infekcja pochwy jest. Dostalam wkoncu globulki nie wiem czemu moj lekarz dal mi tylko krem...i ginekolog tu w szpitalu powiedziala ze duzo kobiet tak ma po tym antybiotyku i mozliwe ze to tez przez infekcje pochwy. Po lekach ma pomoc. Jestem spokojna. Jedziemy do apteki
 
reklama
Ja juz po. Dzidzius w porzadku. Mocz okej nie ma juz zapalenia pecherza ale infekcja pochwy jest. Dostalam wkoncu globulki nie wiem czemu moj lekarz dal mi tylko krem...i ginekolog tu w szpitalu powiedziala ze duzo kobiet tak ma po tym antybiotyku i mozliwe ze to tez przez infekcje pochwy. Po lekach ma pomoc. Jestem spokojna. Jedziemy do apteki
No super wieści! Globulki napewno pomogą :)))
 
Do góry