hej
no to już mamy testy za sobą-ale wyniki przyjdą pocztą pewnie po świętach.
pobrali Kubie krew,wzięli siuśki do badania i wymaz z noska.
potem kazali iść na stołówkę na śniadanie a później na wizytę u p.doktor.
stwierdziła mu AZS-i dała 2 maści jedna z nich to maść cynkowa a druga jakaś z antybiotykiem coś na "T"-ale zapomniałam nazwę-kazała jeden półdupek posmarować jedną drugi drugą i zobaczyć efekty?????
pytałam o testy innego rodzaju-kazała nie robić-bo stwierdziła że to za małe dziecko i ono ma jeszcze niedojrzałą budowę skóry-czy jakoś tak...i podobno testy nie są wiarygodne????-phi....sama nie wiem?powiedziała że w takim przypadku jest duże prawdopodobieństwo że wszystko będzie je uczulać....
i weź tu bądz mądrym???????
szkoda że musimy czekać tak długo na wyniki.
odnośnie odstawiania-od cyca to Kuba zasnął wczoraj bez cyckowania i w nocy jak się przebudził to wziełam go na ręce i trochę przysnął -no to go buch do łózeczka-ale tak ok 4-ej rano zaczęłam wyć z bólu bo tak mi cycek stwardniał i strasznie bolał -myślałam że padnę!!!!-jak Kuba się obudził przystawiłam go takiego zaspanego żeby mi to ściągnął bo sama nie dawałam rady-nie chciałam laktatora odpalać -bo po nim napływa mi bardziej.
odciągnęłam trochę przed kolacją i dałam Kubie w kubeczku-zrobił bleeee-i wylał!!!!-mleko z cyca-mu nie smakowało....
i pewnie skoończy się na razie tak że młody będzie ssał aż nie kupię tych tabletek-bo mi CYCKA ROZSADZI!!!!
Asia-dzięki!!!-za poradę.
Jutrzenko-mam do Ciebie pytanie-odnośnie tego leku z apteki---?on był na receptę?bo ja dziś byłam w aptece i nie da rady bez recepty ...a ...i jak to działa?te tablety ile je trzeba brać?.zastój miałam 3 razy jak po cesarce mi napływało mleko jak szalone-40stopni gorączki i antybiotyk.-ból okropny-myślałam że z bólu ściany pogryzę.
Elcia-już lepiej?
Ewedja-przykre to co sie dzieje-my dziś słuchaliśmy w radio jak jechaliśmy z Kubą na testy.
Paula-dzięki że pytasz!!!

;-)-Ty jako jedyna.