Witam kochane w niedzielę A. zawiózł mnie do szpitala.
Wyszłam 2 godziny temu.
Jestem na fenoterolu i izoptinie 4 razy dziennie.
W szpitalu miałam to samo tylko w kroplówkach.
Jestem przyłamana bo trafiłam bez rozwarcia a dzisiaj mnie wypuścili, bo nic więcej nie mogą, teraz leżenie leki i zależy od organizmu.
Luźno przechodzi palec, czyli po naszemu jest rozwarcie.
Mam tylko nadzieję, że uda nam się dojść do 36 tygodnia.
Dziewczynki wyślijcie mi na priv co się działo ważnego bo ja nie mogę siedzieć i nadganiaćDzisiaj jestem załamana:-(
Buziaczki
Acha główka wstawiona
NO i kolejna !
Kurcze dziewczyny trzymajcie sie jakos i lezcie naprawde !
Jak lekarze kaza lezec to tak trzeba ! ja byla madrzejasza w pierwszej ciazy i w 34 tygodniu tulilam Patryka ! Teraz oszczedzam sie jak nigdy !
Dzisiaj jestem załamana:-(
Ma ktoś jakieś propozycje?? Takie na małą tortownice żebyśmy we dwójkę zjedli przez dziś i jutro bo w piątek śmigamy na weekend do rodziców. Mądra Natasia powiedziała że zrobi też zakupy- ale nie przewidziała że w portfelu taka sama sytuacja jak w lodówce- PUSTO.... A jeszcze wypłaty wrześniowej mi nie chcą chamidła wysłać, wrr

