reklama
kopciuszek2107
Fanka BB :)
Mnie gin zawsze bada ginekologicznie a od kiedy zauwazyl ze sie szyjka rozwiera to zawsze usg dopochwowe
stan szyjki przez usg robi zawsze po 20 tygodniu ciazy
i wlasnie od wtedy mam je na kazdej wizycie
Co do ktg to ja w pierwszej ciazy mialam je robione tylko w szpitalu przed porodem
wczesniej nie,teraz narazie tez o niczym takim nie slyszalam ze bede musiala isc takze wydaje mi sie ze jesli jest ok i nie ma skorczy,twardnienia brzucha to ktg nie jest musowe



Co do ktg to ja w pierwszej ciazy mialam je robione tylko w szpitalu przed porodem


ja juz sie powoli ucze z ta kobieta zyc,,, choc latwo nrazem nie bedzie.... dzis rano jak weszla do naszego pokoju(oczywiscie bez pukania zapytalam czy ja reka boli bo jesli nie to wypadaloby zapukac....... dziwnie na mnie spojrzala ale nic nie odpowiedziala,,, chyba musze ja zaczac uczyc....
a co bedzie jak sie malenka urodzi???? moze cycka bedzie mi trzymala podczas karmienia- bo ja nie bede robila tego jak ona....... wwwwwwwwrrrrrrrrrrrrrrr


a co bedzie jak sie malenka urodzi???? moze cycka bedzie mi trzymala podczas karmienia- bo ja nie bede robila tego jak ona....... wwwwwwwwrrrrrrrrrrrrrrr



Natalka ale Anka pisała, że bez kolegów nie palił, no i nie ma co rozmawiać z kolegami skoro to chłopcy 20-letni, tylko z ich rodzicami, ludźmi odpowiedzialnymi. Mimo wszystko uważam, że lepiej zrobić z siebie idiotkę niż rozstać się na zawsze i być samotną matką, a dziecko wychowywać bez ojca.
nie zgadzam się z Tobą
i co? jedni się odwrócą to znajdą się inni
jeśli jest podatny-a jest-to nie będzie z tego nic dobrego i nawet rodzice kolegów nie pomogą a jeszcze ją wyśmieją i powiedzą,że ich dzieci są dorosłe i oni się w ich życie nie będą mieszać
takie teraz mamy czasy
ja się wyprowadzałam trzy razy w tygodniu przez pół roku po ślubiemój mąż kiedyś był okropny - grał w zespole hardrockowym, palił, pił ile wlezie, czasami popalał zioło, bił się itp itddiabeł wcielony.
dopóki nie poznał mnie, tadaaaod razu się zmienił, pić pije (żebym nie przesadziła) piwo na rok, częściej się wina napije (już ja częściej alkohol piłam!!!
), palić przestaliśmy razem w kwietniu a co do zioła to powiedziałam mu, że albo pali ze mną albo nie pali w ogóle (a że ja zapaliłam 3 razy i w ogóle mnie to nie rajcuje, to i on nie pali). śmieją się z niego, że pantoflarz, ale mnie to bardzo odpowiada, bo takiego faceta to ze świeczką szukać.
a już całkiem się zmienił (wydoroślał), jak uświadomił sobie, że niedługo zostanie tatą!
no więc swoje w życiu przeszliśmy, bo i 2 rozstania i ja zerwałam zaręczyny... ale się dobraliśmy bo razem już 6 lat jesteśmy, w tym ponad rok małżeństwem.

zgadzam się w 100%No to po mamie masz chyba co najgorsze:-(
Moim zdaniem nie masz racjiprzeciez to nie dziecko zeby chodzi po rodzicach kolegow i mowic co oni robia
moim zdaniem gdyby nie chcial to by nie jaral ani nie obdawal sie takim towarzystwem
widzisz ja bylam mlodziutka to tez mialam kakie kolezanki i kolegow
wszyscy do okola mnie jarali a ja nie dalam sie namowic-nigdy
Ja nigdy za takie cos nie obwinialabym towarzystwachce to robi to razem z nimi,nie to nie bierze tego do ust.
problem tkwi w nim
Mama Stacha
&Franka&Janka
Pewnie macie rację co do Ani, mnie samej ten pomysł wydaje się szczeniacki, nic innego nie przyszło mi do głowy. Wiem jednak, że zareagować trzeba, jak najszybciej i ultimatum raczej nic tu nie da, bo jeśli powie, że odejdzie i nie odejdzie to sytuacja będzie się powtarzać. Chłopakowi trzeba pomóc a nie go zostawić. Zdaje się jeszcze nie jest na krawędzi. A i Anka nie będzie szczęśliwa jak zostanie sama.
Expertem od ktg nie jestem ale wielokrotnie widziałam kobiety w zaawansowanej ciąży leżące pod ktg, rutynowo a nie ze wskazań. Sama znalazłam się dzień przed porodem w szpitalu bo na badaniu wyszło, że młodemu spada tętno. To była chwilowa sytuacja, czułam się dobrze i nic nie zapowiadało, że w brzuszku może się coś takiego dziać. Wydaje mi się, że skoro przez okres całej ciąży robimy mnóstwo badań - profilaktycznie - to i to powinno się wśród nich znaleźć. Ale może to moje przyzwyczajenie z pierwszej ciąży.
Expertem od ktg nie jestem ale wielokrotnie widziałam kobiety w zaawansowanej ciąży leżące pod ktg, rutynowo a nie ze wskazań. Sama znalazłam się dzień przed porodem w szpitalu bo na badaniu wyszło, że młodemu spada tętno. To była chwilowa sytuacja, czułam się dobrze i nic nie zapowiadało, że w brzuszku może się coś takiego dziać. Wydaje mi się, że skoro przez okres całej ciąży robimy mnóstwo badań - profilaktycznie - to i to powinno się wśród nich znaleźć. Ale może to moje przyzwyczajenie z pierwszej ciąży.
Ostatnia edycja:
luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
a jak się ma sprawa z Twoim leżeniem i studiami? przemyślałaś sprawę dziekanki?
Studiuję, chociaż innym to się w głowie nie mieści...ale ja nie widzę innej opcji narazie...chyba, że bedę miała repetę jak nie zdam warunku. Leżenie? Mhmm jak mam czas, to leżę. Teraz częściej
kurcze nie wiem co Jej poradzić bo do jego rodziców też raczej nie ma po co iść a Jej mama też może zmienić front czego nie życzęPewnie macie rację co do Ani, mnie samej ten pomysł wydaje się szczeniacki, nic innego nie przyszło mi do głowy. Wiem jednak, że zareagować trzeba, jak najszybciej i ultimatum raczej nic tu nie da, bo jeśli powie, że odejdzie i nie odejdzie to sytuacja będzie się powtarzać.
Expertem od ktg nie jestem ale wielokrotnie widziałam kobiety w zaawansowanej ciąży leżące pod ktg, rutynowo a nie ze wskazań. Sama znalazłam się dzień przed porodem w szpitalu bo na badaniu wyszło, że młodemu spada tętno. To była chwilowa sytuacja, czułam się dobrze i nic nie zapowiadało, że w brzuszku może się coś takiego dziać. Wydaje mi się, że skoro przez okres całej ciąży robimy mnóstwo badań - profilaktycznie - to i to powinno się wśród nich znaleźć. Ale może to moje przyzwyczajenie z pierwszej ciąży.
G
Georgina
Gość
W napojach gazowanych??no ja tak slyszalam tez, i ze podobno to samo jest w napojach gazowanych...
ale nie sadze zeby filizanka herbaty miala wplyw...;-)

Chérie
Mama Danielka
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2009
- Postów
- 4 478
W napojach gazowanych??![]()
tak, szczególnie w tonicu
reklama
lajtway
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2009
- Postów
- 2 656
Witam wieczorkiem
Czytam Was dzielnie caly czas ale jakos mnie nie naszla wczesniej ochota na pisanie.
Ja też uwazam że Anoola powinna pogadac z Bartkiem i dac mu do zrozumienia ze nie da sie pogodzić rodzicielstwa z maryśką i kolegami. Albo albo, niestety. Ja bym też pogadała z teściową- może ona ma jakis wpływ na syna. Wiem że moja teściowa tak kiedys zrobiła i na teścia zadziałało.
Co do teściowej- moja przy Waszych jest aniołem;-) Dzwoni po wizycie zapytać jak ja się czuje i jak tam jej wnuczatko, nie wtrąca się i ogólnie stara sie pomagac a nie przeszkadzać. Zresztą moja mama też dała nam zupełnie wolną rękę- nie pyta, nie doradza, czeka aż sama wyjdę z pytaniem a ja z kolei wiem że o wszystko oge ja zapytać:-) Udało mi się jednym słowem. A tym bardziej jestem pod wrażeniez że pobierajac sie mieliśmy oboje po 21 lat więc myślałam że rodzice będą chcieli udzielać nam dobrych rad.
Ja chyba skurczy nie mam- a jak mam to się jeszcze nie zorientowałam. Za to moje maleństwo odkrywa coraz to nowe zakamarki brzucha mamusi i sposoby na to żeby zaabsorbować naszą uwagę:-)
Ja też uwazam że Anoola powinna pogadac z Bartkiem i dac mu do zrozumienia ze nie da sie pogodzić rodzicielstwa z maryśką i kolegami. Albo albo, niestety. Ja bym też pogadała z teściową- może ona ma jakis wpływ na syna. Wiem że moja teściowa tak kiedys zrobiła i na teścia zadziałało.
Co do teściowej- moja przy Waszych jest aniołem;-) Dzwoni po wizycie zapytać jak ja się czuje i jak tam jej wnuczatko, nie wtrąca się i ogólnie stara sie pomagac a nie przeszkadzać. Zresztą moja mama też dała nam zupełnie wolną rękę- nie pyta, nie doradza, czeka aż sama wyjdę z pytaniem a ja z kolei wiem że o wszystko oge ja zapytać:-) Udało mi się jednym słowem. A tym bardziej jestem pod wrażeniez że pobierajac sie mieliśmy oboje po 21 lat więc myślałam że rodzice będą chcieli udzielać nam dobrych rad.
Ja chyba skurczy nie mam- a jak mam to się jeszcze nie zorientowałam. Za to moje maleństwo odkrywa coraz to nowe zakamarki brzucha mamusi i sposoby na to żeby zaabsorbować naszą uwagę:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 153 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 316 tys
B
Podziel się: