reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Luli, tak, jak pisze Mama Stacha: każde dziecko jest inne i może różnie reagować.
staramy się przygotować Alę na przyjście na świat "intruza", ale ona uparcie powtarza, ze to ona sama jest dzidziusiem, a mama w brzuchu ma jedzenie:-)
 
reklama
Mama Stacha, mdmd zgadzam sie, ze co do porownywania to jest to zupelnie bez sensu, ale ja lubie wiedziec, co robia inne dzieciaczki w tym wieku, bo czasem nawet nie domyslilabym sie, ze juz moga to umiec i daje mi to nowe pomysly :-) np jesli chodzi o puzzle, to w sklepie ogladalam, ale byly raczej od 3 lat. Przyjaciolka powiedziala mi, ze jej synek juz w wieku 2 lat ukladal te po 30 elementow, wiec kupilam na probe i Lusia jest zachwycona, bawi sie codziennie, najbardziej lubi ukladac ze mna, ale sama tez juz prawie potrafi, a ja ciesze sie, ze zajmuje sie tym, bo to bardzo rozwija :tak:

mdmd my powiedzielismy Juliance, ze bedzie miec braciszka dopiero jak brzuch zaczal byc widoczny, ok 5 miesiaca, bo wyczytalismy, ze wczesniej dziecku i tak bardzo trudno sobie wyobrazic, ze Mamusia ma w brzuchu takiego malutenkiego dzidziusia ;-) Na razie rozumie, ze tam jest braciszek, ale absolutnie nie rozumie, jakie to bedzie miec konsekwencje, np pya sie mnie, czy braciszek juz wyszedl z brzuszka :-D czyli zaklada, ze moglaby tego nawet nie zauwazyc.

Dziewczyny, u Was zawsze taki maly "ruch", czy tylko teraz jakis przestoj?

Pozdrawiamy
 
Mdmd moje gratulacje!!!!!!!!!! Rodzinka się powiększa :-)
Luli, mamy grudniowe mają wątek zamknięty i tam się udzielają, tam ruch już nie taki jak kiedyś, wiosna, absorbujące dwulatki itp.
 
szkoda, ze wszystkie rozmowy przeniosły sie na zamkniety. jestem na grudniowkach 2009 od poczatku i z checia poczytalabym choćby bardzo ogólnie i skrótowo jak inne dwulatki sobie radza. a na wątku głównym faktycznie cisza.
rozumiem, ze jak coś sie napisze na zamknietym to bez sensu pisac cos podobnego na jawnym. bo i przy dwulatku czasu na to nie ma :-)
nie za bardzo wypada wpraszac mi sie na zamkniety, bo nie uczestniczylam w spotkaniach i mialam dluzsza przerwe w "forumowaniu", ale fajnie byloby raz na jakis czas przeczytac co u hidi, emwu, mei, moki, purchawki i innych dziewczyn :-), ktore jesli wpadaja na glowny oczywiscie serdecznie pozdrawiam.
 
Ostatnia edycja:
Mdmd wszystkie ww udzielaja się na zamknietym:) Może napisz do Mei z prośba o dostep , może da się to załatwic skoro byłas z nami od początku:)
A jak nie to popiszemy tutaj:)
Wczoraj własnie jedna z naszych grudniowych mam urodziła bliźniaki..dwóch pięknych i zdrowych chłopców:)

Ewcia a ty choć tu sie odezwij:) Plissss:-)
 
my dzisiaj bylismy na dniach otwartych w przedszkolu. dzialo sie :-) widac ogromną roznice pomiedzy dziecmi ze zlobkowym doswiadczeniem, a swieżaczkami , ktore dotad spedzaly czas z mama czy niania.
czy u was tez jest taki duzy problem z miejscami w przedszkolach?
 
Mdmd no ja licze bardzo że starsza w końcu sie dostanie:( Tomek bardzo watpię ale podanie złozyłam.....
a w przedszkolu bylismy w grudniu na Mikołaju i dzieciaki były zachwycone:)
 
u nas wystraczuy ze dziecko skonczy 2,5:) tez niby od 3 prztyjmuja ale nie musi miec skonczonych 3. U nas 16 kwietnia wyniki i mam nadzieje ze mlody sie dostanie.
Jutro ide po recepte na pneumokoki bo w aptece juz sobie szczepionke zamowilam i ma byc na jutro:)
 
reklama
Fikusku, u mnie też wyniki 16 kwietnia, czekam z niecierpliwością. Obłożenie u mnie niestety jest spore, na szczęście podobno liczą lata rocznikowe, a decyzje podejmują bezpośrednio w przedszkolach. Normalnie pewnie Franuś by się nie dostał (gdy składałam podanie na liście chętnych już było 34 dzieci, a jeszcze przez tydzień można było składać), ale mam nadzieję, że z racji, że Staś chodzi do tego przedszkola to mi go przyjmą, rodzeństwo to chyba jakieś dodatkowe punkty, ja nigdy problemowa nie byłam, opłaty zawsze na czas były, więc zaciskam kciuki by się udało :-)
 
Do góry