reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Grudzień 2011

Wybaczcier ze post pod postem ale doczytalam na szybko:)

Inka trzymam kciukasy zeby Wam sie udalo i zeby M wogole zechcial zmajstrowac kolejnego dzieciaczka:)

Doczytalam jeszcze ze dziewczynki nazekaly na te drugie ciaze, i dochodzenie do siebie i pwoiem ze to naprawde baaardzo idywidualna sprawa. ja obie mialam zagrozone wiec ciaza jakos ciaza taka sobie, ale po porodzie z Marika tydzien nie moglam usiasc na tylku, bolalo mnie, ciagnelo ze wylam z bolu a po porodzie Fabianka czulam sie jak bym wogole nie rodzila, no idealnie, po 3 h poszlam sie kapac, siedzialam od razu na pupie mimo szwow bo mi wogole nie przeszkadzaly. No a odstep byl bardzo krotki bo w druga ciaze zaszlam po 4 miesiacach od pierszego porodu.
 
reklama
Kota gratulacje! wracaj do nas prędko!. Czekamy na relację ;)

Nastazja
no właśnie ja też mam 2 godziny dla siebie i wtedy sprzątam, gotuje, prasuję, piorę… Dorota to kiedy Ty robisz to wszystko? Może ja coś źle ograniam? Chociaż pewnie to to że mój M nic nie robi…



Violet co ja bym dała żeby mi ktoś Krzysia wywakacjował zamiast mnie :)

U nas znów upały. Krzyś mi wczoraj wymiotował pierwszy raz w zyciu, ale się strachu najadłam. Ja od razu mam wrażenie że sie dusi i znów mi się zachłyśnie.... całą noc nie spałam patrząc czy nie wymiotuje
 
Moje dziecię śpi już ponad godzinę ja troszeczkę ogarnęłam a teraz siedzę i się obijam wcinając cheetosy o smaku pizzy :-)
Dzisiaj nad ranem złapał mnie skurcz w łydce ale to taki że nie mogłam nogą ruszyć i chciało mi się mega ryczeć ale troszeczkę odpuścił najgorszy ból teraz pobolewa ale chodzić trzeba rozchodzi się troszkę.

Dziewczyny co myślicie o takim łóżku SNIGLAR Bed frame with slatted bed base - IKEA może któraś ma takie ??

Violett ja bym nie wytrzymała bez Maciusia nie ma go nieraz do godziny a ja sobie miejsca nie mogę znaleźć bo mi go brakuję zamiast korzystać z wolnego.
 
MILVA aaaa to ja mam chyba jakieś 70km do Płocka, coś takiego.

PYSZCZEK ale ja nie czytam codziennie kiedy dzieci lub jedno dziecko ma drzemkę, czytam jak mnie najdzie, wiesz u mnie dzieciaki się trochę same zabawią bo jest ich dwoje a poza tym nie bede ukrywać mieszkamy z moją mamą i jakoś wspólnie działamy ze sprzataniem, gotowaniem itp.
Ale miałam szkołę przetrwania jak mama była w senatorium i też dałam radę ze wszystkim sama bo tak jak i u Ciebie mąż prawie nie pomaga.

VIOLA ja bym nie chyba puściła na tyle czasu żadnego z dziećmi, chyba matka kwoka ze mnie.

ŻABCIA fajne łóżko.

Ufff upał, zmęcona, spocona, ale nie narzekam.
Byłam na tym pogrzebie, kurczę jakaś miękke się zrobiłam, bo sama prawie płakała, łzy w oczach, Mela nawet grzeczna była.
Potem poszukiwania mojej ekipy która na zakupach była, resztę zakupów, a zakupy z dwójką dzieci to hardcor, ale dałyśmy radę, Kacperek głupiał, uśmiałam się z niego, cudak kochany.
Teraz w domku, miałam zabrać dzieci na dwór ale siły nie mam.
Dziś na obiad pizza bo nie było kiedy gotować, zjadłam 3 kawałki, popiłam wodą i pękam.
Chyba muszę się do basenu rzucić.
 
Żabcia- łóżka spoko, tylko bez zabezpieczeń- ale nie wiem co chcecie z nim robić?

Wróciliśmy godzinę temu. Bart zasnął w aucie, w domu tylko go przebrałam , mleczko i śpi dalej uff:-p Było fajnie, trochę oderwanie od codzienności...
 
Kota a miałam spytać jak się nosi sukienka ode mnie haha, a widzę, że tu rewelacja Hania już na świecie. Ogromne buziaki i gratulacje ;)Piękny dzień!!!
Viola dałabym Fabiana na trochę na wioskę, tam się chłopak przynajmniej wyszaleje.Marice fajnie-ale Ninki bym nie dała na tydzień-no góra 2 dni i to z moimi rodzicami ;)
Rojku szpiegu Ty ;))Ale Haniula słodka ;)

Lalki widzę, że nikt za mną nie tęskni, pewnie była impreza z balonami i drinkiem z palemką, z powodu mego nie odwiedzania BABYBOOM... A jednak zła Baba Jaga powraca. Niestety nie mam jak Was nadrobić i to mnie dołuje.Ale cieszę się, że żyjecie i wszyscy zdrowi!
Nie mam czasu, a maksimum siebie daje dziecku. Jutro i po jutrze mam wolne, przyjechało wesołe miasteczko, przyjechał mój brat z Poznania,pogoda jest ładna więc mam w planach plażę oraz inne atrakcje dla Ninki.
Więcej nic nie słychać ciekawego, bo praca dom i obowiązki ale z każdym dniem Nina zaskakuje bardziej i więcej rozumie, więcej mówi, nawet na nocnik woła czasami więc EUREKA... Jest fajnie. Jest ciepło, chce się żyć. Postaram się być regularnie..;) bo mi Was brakuje!
 
reklama
Kota - mała jest cudowna.. :-D
Ehhh... U nas coraz gorzej ze spaniem. Adaś sie tak rozwala, ze chodzę ciągle niewyspana. Mimo, ze chcieliśmy poczekać z jego łóżkiem do remontu, to chyba nie wytrzymam tak długo. Teraz będziemy 2 tyg u siostry i bedzie tam spał sam w łóżku. Może jak wrócimy to kupię mu nowe.
My juz nie spimy a on chrapie w najlepsze! Zaraz sie ubieram, zjemy coś i idziemy na zakupy po wodę bo maja być upały więc mój syn pewnie wypije 3 litry.
 
Do góry