nana19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Październik 2011
- Postów
- 1 689
Witajcie ,my od roku mamy nowe sasiadki te z seri kochajacych inaczej:-)No one tez dlugo sie wprowadzalay robily remont.Tymus mial wtedy miesiac.Oj dosc ich mialam i mam bo do dzis cos wierca.Najgorsze byly wieczory bo wtedy Tymek miala najgorsze kolki a dla nich to byl najlepszy czas na wiercenie i stukanie.Raz udalo sie ululac Tymka a tu brrrrrrrr w sciane ,Tymek w kszyk ,znow go ululalam a bylam wykonczona bo tak plakal z powodu kolek,i znow brrrrrrrrr i tak kilka razy .Bylo okolo 11 wieczorem ,nie wytrzymalam dzwonie do drzwi a ona odrazu wiedziala o co chodzi ,nie mosialam nic mowic.Zdziwiona bo ona nie wiedziala ze mamy dziecko
No uciszyly sie ale od tej pory nie odzywaja sie do nas.Za to podsmradzaja nas.Nie wiemy co tak smierdzi ale czasem podejzewamy ze kogos tam zabily i pocwiartowaly bo taki odor.Cigle odswierzaczami pryskaja a na korytarzu 2 odswiezacze stoja .Ludzie mieszkajacy nizej pewnie mysla ze to od nas ,polakow tak smierdzi.No zobaczymy jakie sasiedztwo trafi sie nam w nowym domku.
ANETKO to ja pierwsza spiesze z gratulacjami:-)
No uciszyly sie ale od tej pory nie odzywaja sie do nas.Za to podsmradzaja nas.Nie wiemy co tak smierdzi ale czasem podejzewamy ze kogos tam zabily i pocwiartowaly bo taki odor.Cigle odswierzaczami pryskaja a na korytarzu 2 odswiezacze stoja .Ludzie mieszkajacy nizej pewnie mysla ze to od nas ,polakow tak smierdzi.No zobaczymy jakie sasiedztwo trafi sie nam w nowym domku.ANETKO to ja pierwsza spiesze z gratulacjami:-)
Ostatnia edycja:
:-)
. Swoją drogą, ja nie uważam naszych łowickich kogucików, góralskich domów i innych lalek krakowianek za obciach. My się zachwycamy holenderskimi sabotami (mówię ogólnie i saboty podałam, jako przykład) a wstydzimy się naszego folkloru. Bez sensu.
i potrafię odróżnić folklor od Jarzębinek. Mnie nie musi nikt zmuszać do samej imprezy Euro, bo będę miała swoją imprezę 24h. Po prostu piosenka, jak piosenka, nadaje się na okazję, gdzie spory procent obywateli będzie chlał piwo i zażerał się chipsami, gapiąc się na grupę chłopa biegającą za okrągłym pęcherzem ze skóry. Mi to ni ziębi ni grzeje. Wczoraj mój M. podchwycił koko koko i chodził i nucił
. Nie rozumiem takich wrednych osób. W końcu chyba obowiązuje jakaś godzina, od której jest zwyczajowa "cisza nocna"?