reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

I komunia

reklama
ja mam w domu siedmiolatke i wiem ze komunia jeszcze troche ale bede musiala wynajac sale na te okazje moze sie orientujecie jak wczesnie trzeba zamowic nie znajac dokladnego terminu komunii ?
np. w Łodzi wiele lokali trzeba rezerwować już rok wcześniej, co dla mnie jest głupotą, bo jak można zarezerwować lokal nie znając terminu.

Ja o terminie dowiedziałam się w połowie września i już było za późno by zaklepać sobie w okolicy kościoła lokal, więc postanowiłam wszystko zorganizować w domu.
 
Ja salę zamówiłam wyobraźcie sobie 2 lata wcześniej:szok:przy okazji chrzcin synka:tak:
Za tydzień świętujemy,ale mam tremę:confused:
 
Justa ale macie fajnie:tak:...my za tydzień 22-próby w toku,reszta też...no zobaczymy!!oby pogoda dopisała!
 
atfk fajnie , fajnie.:tak:
Tylko nogi mi już do d* wchodzą. :baffled::sorry2:
O 17.30 majówka, o 18:00 godzinna msza, o 19 : 00 zaczyna się 1,5 h próba Kacpra do rocznicy I komunii Św. :ninja2: I tak minął nam tydzień prawie. :-D
W sobotę jedziemy na wycieczkę I komunijną : Łagiewniki- Wadowice -Kalwaria Zebrzydowska. Tam w Łagiewnikach msza z udziałem naszych dzieci komunijnych i nas, rodziców o błogosławieństwo. :tak: Potem zwiedzanie domu Papieża JPII w Wadowicach, i Sanktuarium w Kalwarii.:tak:
Byliśmy tam rok temu z Kacprem, super wycieczka i co najważniejsze tanim kosztem :sorry2:, bo tylko za przejazd płaciliśmy autokarem ( 40 zł od osoby).:tak::-)
 
justa super pomysł z tą wycieczką!!
u ans dzieci rocznicowe mają uroczystość razem z naszymi,uczestniczą we mszy,mówią wierszyki-jak nasze;-)-z racji ze jest to komunia w małej wiosce i mało dzieci bo w sumie 6 komunijnych i 5 rocznicowych!

mam nadzieję że pogoda dopisze!
 
U nas z roku na rok I komunia odbywa się w 2 niedzielę maja. Może i u Was jest to "stała" ceremonia?
Pierwsze zebranie mięliśmy w październiku,wtedy wiadomo już było co i jak , każde następne co miesiąc w każdą pierwszą niedzielę miesiąca. W kwietniu zaczęły się systematyczne próby...
Jeśli chodzi o salę, to śmiało możesz pytać około lutego, marca.:tak:

Tak czytam i jestem w szoku ze na kilka miesięcy przed Komunią dostaniecie salę :szok: U mnie tez jest to 2 niedziela maja, mój syn pójdzie do pierwszej klasy we wrześniu a sale na komunię rezerwowałam juz w maju tego roku na 2013 rok i mam wspólną z kimś bo juz nie ma miejsc!!! Sala bedzie przedzielona parawanem, jest tu 5 dobrych restauracji (na 2 z nich to nas nie stac, tam miejsca są) i juz teraz nie ma miejsc :szok:
 
pchelka29 :szok:
Ja pierwsze słyszę o takim szale komunijnym na lokale.:rofl2:
Z resztą ,widząc dziewczynki I komunijne w welonach , już nic mnie nie zadziwi.:no:
A jak u was z płatnościami? Ile sobie życzą za osobę?
 
reklama
Szczerze to nie wiem od czego zależy ten "szał komunijny" ...
Mieszkam na prowincji w woj. wielkopolskim. Salę na komunię dziecka, niektórzy rezerwują już podczas chrzcin. Rodzice dzieciaków z rocznika mojej córy (2003) rezerwowali lokale już 3-4 lata temu. Obiecałam sobie, że nie podam się temu prądowi a w razie czego zorganizuję "przyjęcie" w domu. Zresztą gości u mnie ma być mało bo ok. 20-stu (zdarzają się u nas komunie i na 70-siąt gości). W tym miesiącu zarezerwowałam lokal, ale udało mi się to tylko dlatego, że ktoś mnie po znajomości wcisnął do restauracji w której szefuje. Lokal oddalony od kościoła o 15 km. W domu zrobić komunii już się nie da bo nie jestem w stanie znaleźć ani kucharki/kucharza ani pomocy do obsługi.
Zdarzają się też u nas komunie grane - po obiadku na sali rozlega się muzyka (DJ lub orkiestra) i goście tańczą do późnych godzin wieczornych. Oczywiście do tego nader często zdarzają się hektolitry alkoholu (wino do obiadku a nawet po w małych ilościach dlaczego nie, ale mówię tutaj o piwie i o wódce).
Komunie kończą się w godzinach nocnych a niektóre nazajutrz (tak! w poniedziałek, mają poprawiny komunii).
Dzieci podjeżdżają czasem do kościoła w białych limuzynach, które rodzice na spółkę wynajmują ...
Strój ksiądz wymyśla co roku inny tak żeby nie można było kupić po kimś i wymaga aby wszystkie dzieci wyglądały tak samo (różnica w albach jest oczywiście minimalna- inna naszywka, przyszywka czy lamówka)...
Komunia kosztuje u nas prawie jak przyjęcie weselne: komunia 140 zł od osoby- wesele z poprawinami 170 zł za osobę ....
Rodzice oczywiście podchodzą do tego pod hasłem "zastaw się a pokaż się"....

Nie wiem czy jesteśmy taką wyjątkowa dziurą na mapie Polski jeśli chodzi o komunijny przesadyzm czy zdarza się tak jeszcze gdzieś indziej w naszym kraju.
Dla mnie idiotyzm (przepraszam za dosadność słowa ale tak czuję)...
 
Do góry