reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imiona dla dzieciaczków

reklama
Jak bylam malolata to mowilam ze jak bede miec w przyszlosci dziecko to dam mu na imie Tomek, ale, ze akurat moj sie Tomek nazywa to juniora juz nie bedziemy tak nazywac :D dwoch Tomkow w domu to za dużo ;)

Za dużo. U mnie będzie Krzyś, Wojtek i teraz Tomek :)
Choć znam dziewczynę co ma 2 Piotrków, syna i męża. Młodszego nazywa junior :)
 
Piotrek to chyba ukochane imię wielu osób. Ja znam dziewczynę, która ma męża i syna o tym imieniu, jej siostra tak samo (mąż i syn). Jakby tego było mało to teść tej dziewczyny też jest Piotr :)
 
Zerkam sobie na ten temat żeby się zainspirować bo nadal nie mam wybranego imienia dla naszej dziewczynki;)
 
Ja myślałam o Bartoszu, na razie w pierwszej trzydziestce, ale widzę, że moje dawniejsze typy Ignacy i Adaś też wskoczyły wysoko...W sumie czy to ma znaczenie? :) Na przykład czułam, że Alicja i Wojtuś robią się popularne, bo często słyszałam od znajomych, że tak dzieciom dają.. Za to w ogóle nie znam i nie słyszałam o Aleksandrach (Olkach) czy Filipach, a niby tak wsyoko na liście...I gdzie ten mój Jasiek? Chyba w Warszawie wszystkie Jaśki siedzą hahaha :laugh2: No nie mogę.... Na nasze przedszkole i wśród znajomych rodziny jest tylko mój Jaś. i drugi u kolegi z pracy, oboje 6 i 7 lat..Mój jeden w przedszkolu tylko, a małych to w ogóle nie słyszałam. tak samo nie ma Szymonów (jednego znam, 4 latka!), ale w sumie to zagęszczenie na całą Polskę, więc się rozchodzi :) Za to dużo u nas Antków - znam i słyszałam o 4 i Majek - tu chyba rekord i przedszkolny i u rodziny i w pracy, bo łącznie ponad 10 będzie :D W tym moja ukochana siostrzenica :) I bratanica przyjaciółki ;)
 
reklama
U nas popularność mocno pokrywa się z tym rankingiem ;)

Moje dzieci w drugiej i trzeciej dziesiątce i super :)

Może to ranking z miast, a ja na zadupiu mieszkam :-p U nas dużo Alanów, Denisów....Jest nawet dziewczynka Abie...Albo Abby...Jakoś tak :D takich zwykłych imion jest mniej, to znaczy są, ale pojedyncze właśnie :) jeden Jaś, jeden Staś, właśnie 3 Alanów, dużo Dawidków, z dziewczynek to Lena i Maja królują, to tu się pokrywa :)
 
Do góry