Imiona Naszych fasolek

[Meva]

Dla nas Aleks to, to samo co Aleksander wiec raczej i w ten sposob nie przejdzie.

Polska wersja to chyba jednak Aleksy i w skrócie Alek. Franuś jest super, po moim tatusiu, a Igor też ładnie - to akurat tatuś wspomnianego Alka. Antoś też jest w rodzinie - imię teścia.
Tylko Samuela nie mam wśród krewnych i znajomych.... Same super imionka.

 

[Tau]

...

 

[Tau]

...

 

[kalina_malina]

Samuel to bardzo ladne imie! A znojomymi sie nie przejmuj - jak sie beda gniewac, tzn. ze lobuzy sa, a nie znajomi. Zreszta dla nich, to przeciez rodzaj komplementu, ze spodobalo Was sie to imie, ktore oni rowniez wybrali dla swojego synka.

 

[martusia_78]

Tau a może Olek, jako zdrobnienie od Aleks, a nie Aleksander?

Mnie jest znane imie Aleksander i od tego imienia zdrobnienia Olek i Alek lub Aleks.
Tak samo jak Aleksandra zdrobnienie to Ola.
Alex to osobne pelne imie.

Ja jakos nie przepadam za takimi imionami, ktore maja zdrobnienia i brzmia inaczej niz pelne imie. Mam meza Przemyslawa, na co dzien mowie Przemek. Jak ktos powie Przemyslawie to wydaje mi sie jakby to nie moj maz;-). Tak samo jest z tesciowa Wiesława i tesciem Zbigniewem. Ja Marta to Marta i koniec ;-)Dlatego dla dzieci szkukalam imion, ktore zawsze brzmia tak samo. Sandra a teraz Amanda ;-)

 

[Tau]

...

 

[tusienka]

Martusia a jak będziecie zdrabniać Amandę

 

[cypisia]

Czy naprawdę imię Lena zrobiło się takie popularne ostatnio
Cholewka, dobrze, że w moim najbliższym otoczeniu i w rodzinie nie ma ciężarnych poza mną, to nikt mi nie podbierze mojej Leny Ale z drugiej strony niefajnie, jak np. moja córka będzie miała w klasie 5 imienniczek
No, ale zdania nie zmienimy... chyba, że będzie chłopak, hehe

 

[Carmi]

Martusia a jak będziecie zdrabniać Amandę

Amandusia? :-)

Mysle, ze nie ma koniecznosci kierowac sie w wyborze imienia tym, czy jest od niego zdrobnienie, gdyz dzieci rosna szybko i przez duuuzo wieksza czesc zycia sa doroslymi.
Od "naszego" imienia nie ma zdrobnienia (Liv), no na sile mozna Livia wolac w dziecinstwie bo to chyba od Liv sie wzielo, ale jest za to piekne i mysle, ze corka bedzie zadowolona, jak juz nam dorosnie kiedys tam

 

[basia1989_2008]

a mój malusze ma na imie Tomek
była to bez dyskusyjna decyzja jego taty na szczęście mi też bardzo podoba sie to imie