nieznośne_poplątanie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2023
- Postów
- 2 461
Dziewczyny, jak rozpuszcza się Utrogestan? Tak szybko jak Cyclogest? Jutro zamieniam, a widzę, że to kapsułki, a nie globulki i nie wiem ile czasu z tym leżeć. 

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja leżę godzinę, tzn budzik o 5:30, wkładam dwie, śpię i 6:30-7:00 wstaje. Potrafi przy siusianiu wypływać i na porannej wkładce niestety jest, a klei się jak najlepszy klej na świecie.Dziewczyny, jak rozpuszcza się Utrogestan? Tak szybko jak Cyclogest? Jutro zamieniam, a widzę, że to kapsułki, a nie globulki i nie wiem ile czasu z tym leżeć.![]()
fajnie ze jest plan! A ivf to jedno wielkie czekanieDziewczyny, ja jestem po rozmowie z lekarką prowadząca nas w in vitro I plan mamy taki, że robię histeroskopię z biopsją, a mąż powtarza badanie nasienia rozszerzone i przed wizytą kwalifikacyjną do 2 procedury in vitro ma spotkanie z andrologiem, który zdecyduje czy jest sens leczyć i podciągnąć trochę parametry czy nie (powiedziała ze nasienie jest wystarczające do in vitro, ale wiadomo im lepsze tym lepiej). Jeśli leczenie to czekamy 3 miesiące, jesli nie w sierpniu startujemy z 2 procedurą. Histeroskopię udało mi sie załatwić mega szybko, bo na przyszły tydzień w piątek i to na NFZ w szpitalu poleconym przez lekarke, więc w zasadzie fajnie sie złożyło. Z tego co mówili przy rejestracji, to będzie zabieg w znieczulenie ogólnym, więc cos jak punkcja.
Ogólnie lekarka powiedziała też, że jest duże prawdopodobieństwo, że zarodek sie zagnieździł, ale szybko beta spadła, więc nie zdazylam jej wychwycić na badaniu. Najbardziej widoczny cień był na teście 6dpt, a beta 8 dpt była już negatywna. Ogólnie to juz jakies światełko w tunelu by było pod kątem następnych transferów.
Takze jakiś plan jest, ale jeszcze trochę mamy czekania.
Rano i wieczorem to spoko, bo mogę dłużej poleżeć. Tylko właśnie ja go mam 3x2.ja leżę godzinę, tzn budzik o 5:30, wkładam dwie, śpię i 6:30-7:00 wstaje. Potrafi przy siusianiu wypływać i na porannej wkładce niestety jest, a klei się jak najlepszy klej na świecie.
Świetny planDziewczyny, ja jestem po rozmowie z lekarką prowadząca nas w in vitro I plan mamy taki, że robię histeroskopię z biopsją, a mąż powtarza badanie nasienia rozszerzone i przed wizytą kwalifikacyjną do 2 procedury in vitro ma spotkanie z andrologiem, który zdecyduje czy jest sens leczyć i podciągnąć trochę parametry czy nie (powiedziała ze nasienie jest wystarczające do in vitro, ale wiadomo im lepsze tym lepiej). Jeśli leczenie to czekamy 3 miesiące, jesli nie w sierpniu startujemy z 2 procedurą. Histeroskopię udało mi sie załatwić mega szybko, bo na przyszły tydzień w piątek i to na NFZ w szpitalu poleconym przez lekarke, więc w zasadzie fajnie sie złożyło. Z tego co mówili przy rejestracji, to będzie zabieg w znieczulenie ogólnym, więc cos jak punkcja.
Ogólnie lekarka powiedziała też, że jest duże prawdopodobieństwo, że zarodek sie zagnieździł, ale szybko beta spadła, więc nie zdazylam jej wychwycić na badaniu. Najbardziej widoczny cień był na teście 6dpt, a beta 8 dpt była już negatywna. Ogólnie to juz jakies światełko w tunelu by było pod kątem następnych transferów.
Takze jakiś plan jest, ale jeszcze trochę mamy czekania.
Może warto do biopsji poprosić albo dopłacić za jednym zamachem niech Ci sprawdzą poziom komórek nk w macicy? Jak już i tak pobierają wycinek do badań a to chyba nie jest jakoś bardzo drogie badanieDziewczyny, ja jestem po rozmowie z lekarką prowadząca nas w in vitro I plan mamy taki, że robię histeroskopię z biopsją, a mąż powtarza badanie nasienia rozszerzone i przed wizytą kwalifikacyjną do 2 procedury in vitro ma spotkanie z andrologiem, który zdecyduje czy jest sens leczyć i podciągnąć trochę parametry czy nie (powiedziała ze nasienie jest wystarczające do in vitro, ale wiadomo im lepsze tym lepiej). Jeśli leczenie to czekamy 3 miesiące, jesli nie w sierpniu startujemy z 2 procedurą. Histeroskopię udało mi sie załatwić mega szybko, bo na przyszły tydzień w piątek i to na NFZ w szpitalu poleconym przez lekarke, więc w zasadzie fajnie sie złożyło. Z tego co mówili przy rejestracji, to będzie zabieg w znieczulenie ogólnym, więc cos jak punkcja.
Ogólnie lekarka powiedziała też, że jest duże prawdopodobieństwo, że zarodek sie zagnieździł, ale szybko beta spadła, więc nie zdazylam jej wychwycić na badaniu. Najbardziej widoczny cień był na teście 6dpt, a beta 8 dpt była już negatywna. Ogólnie to juz jakies światełko w tunelu by było pod kątem następnych transferów.
Takze jakiś plan jest, ale jeszcze trochę mamy czekania.
ej no wyprowadźcie mnie z błędu, bo ja już nie rozumiem.Może warto do biopsji poprosić albo dopłacić za jednym zamachem niech Ci sprawdzą poziom komórek nk w macicy? Jak już i tak pobierają wycinek do badań a to chyba nie jest jakoś bardzo drogie badanie
Zrobię co mi pozwolą, nie wiem jak to wygląda na nfz.Brzmi jak rozsądny plan. Super, że udało Ci się złapać tak szybki termin. Będziesz robić też CD56?
Jestem z Koszalina, klinika w Szczecinie, a szpital w Policach k. SzczecinaŚwietny plan
Z jakiego miasta jesteś? Mega szybko ogarnęłaś terminu mnie termin na wrzesień ale w przyszłym tygodniu mam wizytę w poardnii w szpiatlu także mam nadzieję że jakoś wcześniej uda mi się załatwić termin.
Może warto do biopsji poprosić albo dopłacić za jednym zamachem niech Ci sprawdzą poziom komórek nk w macicy? Jak już i tak pobierają wycinek do badań a to chyba nie jest jakoś bardzo drogie badanie
Zrobię co mi pozwolą, nie wiem jak to wygląda na nfz.
Jestem z Koszalina, klinika w Szczecinie, a szpital w Policach k. Szczecina
a to się jakoś nazywa to badanie?? Spróbuję zrobić wszystko co mozliwe, ale nie wiem jakie będą możliwości.
Czy to normalne ze taki zabieg jest w znieczuleniu ogólnym? W internecie czytałam ze raczej bez znieczulenia lub miejscowe, więc trochę sie zdziwiłam.
Ja w ogóle nie leżałam - co miało to się wchłonęło a co nie to wypłynęło po rozpuszczeniu. Nigdy na to nie patrzyłam bo już jakieś doświadczenie z nimi mam. Także najczęściej aplikowałam po wstaniu i ziuu do pracy rowerem. Potem tylko często zmieniałam wkładkę bo była już „pełna”Dziewczyny, jak rozpuszcza się Utrogestan? Tak szybko jak Cyclogest? Jutro zamieniam, a widzę, że to kapsułki, a nie globulki i nie wiem ile czasu z tym leżeć.![]()