reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

INSEMINACJA 2021 - Komu się udało?

Po której inseminacji się udało?


  • Wszystkich głosujących
    34
reklama
Dziewczyny szczepiłyście się na Covid?
Ja nie ale jest tyle zachorowań wśród znajomych że zaczynam się bać.
Nie konsultowalam tego z lekarzem, nie jakie są opinie lekarzy...
Ja się nie szczepilam. Jestem w 19 tc i bardzo się boje zachorować, ale podobnie boje się szczepionki. Sam producent w ulotce pisze, ze jeżeli nie jest się w dużym zagrożeniu na zachorowanie w ciąży to żeby się skonsultować z lekarzem… lekarze doradzają szczepienia dlatego codziennie mam mętlik w głowie, ale grupa kobiet w ciąży jest dopiero w czasie badań… ciężki temat bardzo.
Jeżeli chodzi o starania to o owulacji nie słyszałam nic, ale nasza lekarka odradzała wówczas szczepienie męża z uwagi na duże ryzyko gorączki co mogłoby przegrzać nasienie 🤷🏻‍♀️
 
Ja niezauwazylam nic takiego ;) iui miała na naturalnym cyklu I udało sie za pierwszym razem . 30.05 miałam szczepienie a iui 24.09 , nie brałam tabletek antykoncepcyjnych , a okres miałam czasem jeden dzien różnicy max , zawsze w punkt :) owulacja tez regularnie więc to raczej mit z zaburzeniem owulacji 😉
W ciąży podobno najbezpieczniej szczepić się w 3 trymestrze...
Ja dzisiaj poszłam sie zaszczepić, a nóż widelec wpłynie pozytywnie na starania 🤣
A tak poważnie to wokół mnie wszyscy są chorzy, rodzice znajomych umierają...
Po prostu się bałam, wiem że szczepionka tez mnie nie uchroni... stało się, trudno
 
Dzięki 14 dzień po. Inseminacje miałam 18.11. Już stresik jest ale taki pozytywny. Nie mam objawów czasami zakuje mnie jajnik.
 
Dzięki 14 dzień po. Inseminacje miałam 18.11. Już stresik jest ale taki pozytywny. Nie mam objawów czasami zakuje mnie jajnik.
Która to Twoja inseminacja ?
Ja jedyne co mam, to zawroty głowy, ale jestem dopiero 7 dzien po... więc wydaje mi się, że jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek objawy
 
reklama
Do góry