reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

INSEMINACJA 2021 - Komu się udało?

Po której inseminacji się udało?


  • Wszystkich głosujących
    34
Dziewczyny powiedzcie mi proszę czy któraś z was brała może olej z wiesiołka i zioła ojca sroki nr 3? I jeśli tak to jakie macie zdanie na ten temat. Czytam dużo i sama nie wiem bo biore już letrox, bromergon, kwas foliowy. Mam PCOS. W listopadzie miałam inseminacje z lametta 3x1 i urósł jeden pęcherzyk przy czym endometrium nie zdążyło i dostałam estrofem a następnie progesteron. Cylke mam zazwyczaj 30-32 a przy tej potrójnej lamettcie już w 14 dniu miałam inseminacje na peknietym pęcherzyku i niestety nic z tego. I tak właśnie pomyślałam czy trosze się nie wspomóc jakimiś ziołami. W grudniu odpuscilismy bo z urlopem słabo, święta więc klinika zamknięta. Ale poszłam do mojego ginekologa w przychodni będąc w 15 dniu cylku bez wspomagaczy. I sprawa wygląda źle bo jajniki drobno pęcherzykówe bez dominującego, endometrium 4,5 mm i zero szans na owu. Porażka 🤦‍♀️ z tego wszystkiego nie zapytałam lekarza o zdanie na temat tych ziół.
 
reklama
Majeczko nie myśl negatywnie, grunt to pozytywne myślenie. Moja koleżanka tez ma IO a fasoleczka rośnie zdrowo juz 5 miesiąc. Wierzę, że i do Ciebie uśmiechnie sie szczęście. Tego Ci życzę 😊😊😊
Niestety mam koronkę od 4 dni potwierdzona więc mam dola bo jestem 7 dni po iui a tu koronką mnie złapała. Nic nie czuje jeśli chodzi o ciążę żeby coś się zadziało. Zero objawow. Jedynie objawy chorubska covida.
To twoja pierwsza IUI? Gratuluję że się udało
 
Niestety mam koronkę od 4 dni potwierdzona więc mam dola bo jestem 7 dni po iui a tu koronką mnie złapała. Nic nie czuje jeśli chodzi o ciążę żeby coś się zadziało. Zero objawow. Jedynie objawy chorubska covida.
To twoja pierwsza IUI? Gratuluję że się udało
Kontaktowałaś się z lekarzem czy możesz jakieś leki przyjmować? Jak się czujesz?
Ja najprawdopodobniej 21.12 we wtorek będę miała IUI - 5 podejście.... A 27.12 będę miała druga dawkę szczepionki na Covid I zastanawiam się właśnie czy nie przełożyć szczepienia...
 
Kontaktowałaś się z lekarzem czy możesz jakieś leki przyjmować? Jak się czujesz?
Ja najprawdopodobniej 21.12 we wtorek będę miała IUI - 5 podejście.... A 27.12 będę miała druga dawkę szczepionki na Covid I zastanawiam się właśnie czy nie przełożyć szczepienia...
Biorę wszystkie leki aby pozbyć się covida. Niestety nie patrzymy na ciążę bo muszę się wykurować. Bo ciężko przechodzę.
 
Cześć dziewczyny . Obserwuje was tutaj już pare tygodni ale dopiero teraz jakoś tak stwierdziłam , że potrzebuje się tu wygadać i może coś mi podpowiecie . Mam 27 lat i jestem po 3 nie udanej IUI …. Na inseminacje zdecydowaliśmy się ze względu na kiepskie nasienie męża . O dziecko staramy się 2 lata a pod opieka mojego lekarza jestem już rok , wcześniej chodziłam przez rok do ginekolog która nie zlecała żadnych badań ….. miałam robione HSG i wyszło wszystko Ok . Doktor powiedział mi , ze 4 inseminacja raczej nie ma sensu i radziłby nam się zastanowić nad invitro a tego na razie pod uwagę nie bierzemy . Czy 4 inseminacja ma sens ? Czy idzie poprawić jakos nasienie ? Mąż brał przez 3 Msc profertil aby można było do inseminacji w ogóle przystąpić ….
 
Cześć dziewczyny . Obserwuje was tutaj już pare tygodni ale dopiero teraz jakoś tak stwierdziłam , że potrzebuje się tu wygadać i może coś mi podpowiecie . Mam 27 lat i jestem po 3 nie udanej IUI …. Na inseminacje zdecydowaliśmy się ze względu na kiepskie nasienie męża . O dziecko staramy się 2 lata a pod opieka mojego lekarza jestem już rok , wcześniej chodziłam przez rok do ginekolog która nie zlecała żadnych badań ….. miałam robione HSG i wyszło wszystko Ok . Doktor powiedział mi , ze 4 inseminacja raczej nie ma sensu i radziłby nam się zastanowić nad invitro a tego na razie pod uwagę nie bierzemy . Czy 4 inseminacja ma sens ? Czy idzie poprawić jakos nasienie ? Mąż brał przez 3 Msc profertil aby można było do inseminacji w ogóle przystąpić ….
Hej. Mj jesteśmy w takiej samej sytuacji. 3 iui nieudane. Mąż te bierze profertil i jest pod kontrolą endokrynologa.lekarz mi powiedział że skoro 3 nie wyszły to bez sensu wydawać pieniądze na 4 bo zapewne nie wyjdzie. Grudzień odpoczywamy a od stycznia działały z in vitro. To jedyna opcja. Teraz dla nas
 
Cześć dziewczyny . Obserwuje was tutaj już pare tygodni ale dopiero teraz jakoś tak stwierdziłam , że potrzebuje się tu wygadać i może coś mi podpowiecie . Mam 27 lat i jestem po 3 nie udanej IUI …. Na inseminacje zdecydowaliśmy się ze względu na kiepskie nasienie męża . O dziecko staramy się 2 lata a pod opieka mojego lekarza jestem już rok , wcześniej chodziłam przez rok do ginekolog która nie zlecała żadnych badań ….. miałam robione HSG i wyszło wszystko Ok . Doktor powiedział mi , ze 4 inseminacja raczej nie ma sensu i radziłby nam się zastanowić nad invitro a tego na razie pod uwagę nie bierzemy . Czy 4 inseminacja ma sens ? Czy idzie poprawić jakos nasienie ? Mąż brał przez 3 Msc profertil aby można było do inseminacji w ogóle przystąpić ….
U mnie podobna sytuacja. Lekarz powiedział że 4 IUI nie ma sensu...szykujemy się do in vitro 🙄
 
reklama
Do góry