logopeda1.80
Początkująca w BB
Odp. do Domisiowej Mamy!!!
Witam Panią na forum dotyczącym mowy dziecka.
Proszę jednak o dodatkowe informacje dotyczące wieku Miłosza,a także jak przebiegała ciąża,poród,przyjmowane lekarstwa oraz kiedy i czy Miłosz głużył(gggggggggg,grrrr,dźwięki gardłowe) ,gaworzył ( powtarzane samogłoski aaaa,ooo,sylaby mamama,momomo,tuuu,itd.),pierwsze słowa,kiedy zaczął siadać,chodzić,a wtedy postaram się Pani odpowiedzieć na pytanie.
Dodatkowo proszę zastanowić się,czy po jakiejkolwiek infekcji gardłowej lub
też zwykłym przeziębieniu mogło dojść do infekcji uszu,czy też zakorkowaniu
kanałów przez woskowinę.To właśnie jest częstą przyczyną ,że po prostu Nasze dziecko nie słyszy, co się do Niego mówi, a w związku z czym nie chce brać czynnego udziału w procesie komunikowania się. A tu wystarczy tylko przeczyścić uszy ( laryngolog ). W okresie rozwoju wymowy dziecka bardzo ważne jest,aby Nasze dziecko miało zdrowe uszy,ponieważ tą drogą dziecko odbiera wszystkie impulsy dźwiękowe,przez co poznaje świat i uczy się mowy.
Pozdrawiam
LOGOPEDA DUBLIN
HANNA OWIEŚNA
Witam Panią na forum dotyczącym mowy dziecka.
Proszę jednak o dodatkowe informacje dotyczące wieku Miłosza,a także jak przebiegała ciąża,poród,przyjmowane lekarstwa oraz kiedy i czy Miłosz głużył(gggggggggg,grrrr,dźwięki gardłowe) ,gaworzył ( powtarzane samogłoski aaaa,ooo,sylaby mamama,momomo,tuuu,itd.),pierwsze słowa,kiedy zaczął siadać,chodzić,a wtedy postaram się Pani odpowiedzieć na pytanie.
Dodatkowo proszę zastanowić się,czy po jakiejkolwiek infekcji gardłowej lub
też zwykłym przeziębieniu mogło dojść do infekcji uszu,czy też zakorkowaniu
kanałów przez woskowinę.To właśnie jest częstą przyczyną ,że po prostu Nasze dziecko nie słyszy, co się do Niego mówi, a w związku z czym nie chce brać czynnego udziału w procesie komunikowania się. A tu wystarczy tylko przeczyścić uszy ( laryngolog ). W okresie rozwoju wymowy dziecka bardzo ważne jest,aby Nasze dziecko miało zdrowe uszy,ponieważ tą drogą dziecko odbiera wszystkie impulsy dźwiękowe,przez co poznaje świat i uczy się mowy.
Pozdrawiam
LOGOPEDA DUBLIN
HANNA OWIEŚNA
uczymy się gwizdac, dotykamy jezykiem ząbków i liczymy ile mamy, smiejemy sie pelna buzka zaraz robimy cichooo...bo misie spią i duzo duzo czytamy opowiadamy sobie i probujemy z soba rozmawiać i postepy pomału widze dzis ładnie mi powiedziala MAMA DAJ SIII -czyli mama daj pić
takze byle do przodu :-)
Wyznaczyła nam kolejną wizytę a ja się zastanawiam czy sens jest kontynuować te wizyty bo jestem trochę zdziwiona tą ostatnią wizytą. Ja osobiście już widzę poprawę, nie wiem czy to efekt tych ćwiczeń czy tego że bardziej zwracam uwagę jak mówi Iza i ją poprawiam i motywuję do powtarzania wyrazów poprawnie. Co mogę jeszcze zrobić z dwulatkiem? Będę wdzięczna za każde rady. Acha dodam jeszcze że nasza logopeda nie znalazła przyczyny tej wady, tzn. nie ma za krótkich wędzidełek ani za krótkiego języka, wady zgryzu na pierwszy rzut oka tez nie ma.
) mial je bardzo krociutkie bo wogole nie wysowal jezyka poza usta teraz jest lepiej choc nie jestem pewna bo nadal robi mu sie z jezyczka "serduszko" (codziennie cwicze z nim wysowanie jezyczka i bawienie sie nim), zacza siedziec w wieku 7 m-cy, chodzil samodzielnie w polowie 11 m-ca, pozniej zacza raczkowac, fizycznie rozwijal sie bardzo dobrze lepiej niz jego kolezanki za to one szybciej zaczely mowic. Bardzo malo mowi wyrazow po polsku za to nawija caly czas po swojemu a jak chce zeby cos powtorzyl po mnie np.auto zamiast bum bum to krzyczy nie i mowi bum bum i tak jest za kazdym razem albo wymysla sobie swoje nazwy i upiera sie ze tak ma byc jak on powiedzial, niezbyt chetnie slucha czytanych mu ksiazeczek, nie skupia sie na nich to zeby bylo szybciej opowiadam mu co jest na obrazkach, lecz czesciej woli mi je opowiadac po swojemu
. Dodam, ze rozumie wszystko co do niego mowimy i o co go prosimy. Juz nie wiem jak go zachecic do powtarzania wyrazow. Prosze o porade.