Jak długo karmić piersią?

[aga_wozniak]

Ja wyznaje zasade, że dopóki mała nie "rozumie", trzeba ją odzwyczaić, czyli 9m, najpoźniej.

Zgadzam się, ale myślę że można to przedłużyć do 12 m-cy. Najgorzej jak dziecko zaczyna rozumieć i domaga się cycka w miejscach publicznych, traktuje to jako formę "zabawy"... miłego spędzania czasu z mamą albo formę uspokojenia nerwów lub "zabicie nudy" a z tego co zdążyłam się dowiedzieć to niestety często się tak zdarza... a potem takiemu dziecku trudno zrozumieć, że mama już mu nie chce dawać cycunia ;-) i "cyrki odchodzą"... płacz, histeria ;-)Oczywiście nie mam nic przeciwko mamom karmiącym swoje dzidzie dłużej, kilka lat... to jest ich sprawa, ich prawo... ;-) :-) ale dla mnie jest to troszke "dziwne" jak dziecko które już "rozumie", chodzi, mówi nadal jest karmione cycuchem ;-)
Oglądałam kiedyś film dokumentalny o karmieniu piersią i były w nim przedstawione kobiety, które dosyć długo karmiły piersią... i właśnie potem miały problem z odstawieniem bo dzieci się buntowały... a jedna karmiła córkę do 7 roku życia aż ta dziewczynka straciła zdolność ssania... to już uważam za jakieś zboczenie

 

[masebi]

Oj, no mamy kłótnie. Każdy robi jak chce a ja tak upieram się, że takie ciamkanie 2 razy, cczy raz dziennie to nie żadne zbawienie dla dziecka, tylko dla mnei , że nie muszęo 5.30 wstawać i robić śniadania. Czemu to taki drażliwy temat. Złoty środek to rzeczywiście najlepsze rozwiązanie. A mleko mamy nie ma żadnych zbawczych właściwości dla 2 letniego dziecka, chyba tylko dla jego mamy. Karmienie uzależnia, jak kazda używka. To cudowne uczucie, ale bez przesady.

 

[rozalka]

Oj, no mamy kłótnie. Każdy robi jak chce a ja tak upieram się, że takie ciamkanie 2 razy, cczy raz dziennie to nie żadne zbawienie dla dziecka, tylko dla mnei , że nie muszęo 5.30 wstawać i robić śniadania. Czemu to taki drażliwy temat. Złoty środek to rzeczywiście najlepsze rozwiązanie. A mleko mamy nie ma żadnych zbawczych właściwości dla 2 letniego dziecka, chyba tylko dla jego mamy. Karmienie uzależnia, jak kazda używka. To cudowne uczucie, ale bez przesady.

Komitet Upowszechniania Karmienia Piersi? - Sk?ad pokarmu
Naukowo udowodnione,że proporcje składników sie zmieniają,ale nie sam skład.
No i myślę,że to każdego indywidualna sprawa.
Mnie nie razi widok mamy karmiącego roczne,czy dwuletnie dziecko.
Dobrze piszesz"złoty środek"!

 

[Jolagrzes]

uważam, że nie ma absolutnej racji w tym, co napisałaś. Dziecko rośnie, zmieniają sie jego potrzeby żywieniowe i mleko mamy naprawdę przestaje być takie zbawienne i niezastąpione. Później dochodzi do takich patologii o jakich dziewczyny wspominały. Matka dziecko na cycu niewiadomo ile trzyma.

nie miałam na myśli,że trzeba karmić do 7 lat,tylko,że 9 miesięczne dziecko powinno sie nadal karmić i wiadomo,że nie dostaje tylko cyca,ale trzeba je dokarmiać.Mleko matki zawiera ciałka ochronne dla dziecka i nieważne,czy minęło miesiąc od porodu,czy 12-zawsze są.Wiadomo =,że im starsze dziecko tym większe ma potrzeby i na samym mleku nie będzie żyć.Wcześniej już napisałam,że mi sie nie podoba jak dziecko samo wyciąga cyca i w tym momencie przestawałam karmić,około 1,5 roku.

 

[masebi]

Pierś piersią...
a co mają zrobić kobiety, które nigdy nie karmiły? bo nie mogły, bo nie chciały itp. gorsze jakieś są? niesądze. Tak więc zostawmy tą sprawę każdej z nas z osobna. Każda jest inna i ma inne potrzeby i inne życie. Zazwyczaj to właśnie życie dyktuje karmienie. Ja mam dobrze, bo siedzę i pracuje w domu przy kompie, moge małą zawsze przystawić. A mamy na etatach mają gorzej. A mamy które dobrze się z typsychicznie nie czują?powinny się zamęczać? Nie sądzę. A mamy które chcą karmic 2 letnie dziecko powinny się zastanowić komu to bardziej potrzebne. Takie mam zdanie i nie zmienię :-)

 

[JURA]

czesc !jestem za karmieniem piersia .ja swojego syna karmilam 2 lata i3 miesiace.teraz ma prawie5 lat i wyrosl na fajnego madrego chlopaka.Obecnie karmie piersia 5 miesiecznego synka ale niewiem ile czasu wytrwam.:-)jestem za tym zeby karmic przynajmniej do 1 urodzinek,sa to wspaniale chwile spedzone z dzieckiem no i oczywiscie zaoszczedzone pieniadze przecierz mleko modyfikowane jest drogie.;-). STARSZY SYN MA ALERGIE I LEKARZ POWIEDZIAL ZE NAJLEPSZE CO MOGLAM ZROBIC DLA NIEGO BYLO KARMIENIE PIERSIA. :-)ZYCZE WYTRWALOSCI WAM I SOBIE ROWNIEZ.POZDRAWIAM.

 

[MamaNastki]

witam mamusie.moja corka wogole nie akceptowala butli i zadnego innego napoju oprucz mojego mleczka obecnie od paru dni pije soczki i od 2ch dni pije mleczko modyfikowane.Ma prawie 6 m-cy, a jak miala 3 m-ce moje mleko nie wystarczalo jej i okazalo sie ze mala sie nie najadala nawet dwoma piersiami wiec zaczelam podawac jej jabuszko tarte i lyzeczka wode.Mysle ze to czy matka karmi piersia rok czy dluzej czy krocej to zalezy od niej a mleko jak dziecko konczy 6 m-cy nie ma juz zadnych wartosci odzywczych i to ze dziecko ciagnie cyca to tylko z przyzwyczajenia i lubi bo tak na prawde to juz sie tym mleczkiem ani nie najada ani go tak na prawde nie ma za duzo:-).Szacunek i podziw mamusiom, ktore karmia dluzej niz 6 m-cy piersia bo my juz konczymy powoli a malej pasuje mleczko modyfikowane.Obie jestesmy szczeliwe a to jest najwazniejsze

 

[elfica]

Ja właśnie skończyłam karmić a mój synek ma 8 miesięcy z hakiem. Myślę, że do roku to jest najdłużej jak powinno się karmić. Niedawno kuzynka mi powiedziała, że karmiła swoją córkę do 2 lat i 3 miesięcy ale moim zdaniem to już chore karmić takie duże dziecko

 

[MamaNastki]

elfica calkowicie sie z toba zgadzam bo ja sobie nie wyobrazam zeby tak dlugo dziecko karmic,ponad 2 lata

 

[Mada80]

Moje dziecko piło mleczko do konca 11miesiaca i juz nie chciałona szczescie zasmakowało jej bebiko i pije je rano i wieczorem.I wiecie co?bardzo mi było smutno ze Julcia nie chce juz mojego mleczka:-(Dopiero jak przestałam ja karmic i musiałam wstawac zeby zrobic mleczko modyfikowane zaczełam wspołczuc mamom ktore nie moga karmic i musza przygotowywac mieszanke..Jezeli mozecie dziewczyny to karmciejest to dobre dla maluszka i dla was wygodniejsze i tansze niz szykowanie sztucznego mleczka