reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

jak nauczyc jesc butelka?!

Dołączył(a)
10 Luty 2009
Postów
2
mam problem z nauczeniem mojej 3-miesiecznej oli jedzenia butelka.gdy byla mlodsza(jakis miesiac temu)jadla chetnie z butelki,troche zaniedbalam podawanie jej butelki i teraz nie ma mowy zeby ja w ten sposob nakarmic:no: probowalam juz rozne smoczki,bez skutku.moze ktos zna jakies skuteczne sposoby?
 
reklama
ja niestety takiego sposobu nie znam

u nas zawsze był problem z jedzeniem z butli, bo dla mojej córki to jest zbyt nudne i bez zabawiania nie zje prawie nic ;-(

teraz ma okres, że nie chce za wiele jeść, a jedzenie z butli to już totalna porażka i zabawianie też już nic nie daje, dlatego męczymy się łyżeczką :zawstydzona/y:
 
miałyśmy na podforum przypadek zdesperowanej mamy( powrót do pracy) , która od 5 miesięcy starała się nauczyć butelki i spotkała się ze zdecydowanym oporem. Przerobiła bidulka niemal wszystkie butelki, a w akcie ostatniej desparacji zakupiła ostatnią nietestowaną markę Tommee Tipee- wreszcie podpasowała. Ale prędzej nauczyła się jeść łyżeczką niż butelką. Na uparciucha nie poradzisz...
Nasza koleżanka przerobiła wszystkie możliwe etapy głodu, pory dnia, humory dziecka jako dogodny moment i nic....
Dopiero gdy była " starsza" załapała....
 
asia_p ja z moją zuzanką miałam tensam problem i próbowałam różnych drogich butelek i smoczków i kubeczków ale nic :no: Aż w końcu kupiłam w aptece zwykłą najtańszą butelke i dokupiłam zwykły gumowy smoczek tak jak my mieliśmy za dzieciaka:tak: zapłaciłam za 2 smoczki 3 zł i moja zuzka pije aż jej się uszy trzęsą:-D mam nadzieje że tobie też się uda. pozdrawiam
 
witam. mialam ten sam problem,wrocilam jakis czas temu do pracy i niestety musialam dac dla malego butelke.na poczatku pil chetnie a pozniej cos mu sie przestawilo no i przestal.czasami bywalo i tak ze czekal az wroce z pracy i dam mu cyce.po jakims czasie zaczal pic ale niezbyt chetnie,zreszta pije tak do dzis.dobrze ze nauczyl sie jesc z lyzeczki bo byla by dopiero klapa
 
Do góry