reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

jak oduczyc dziecko "wiszenia" na cycu?

Jezeli do mnie to - Nie chodzi o odzwyczajanie od piersi bron Boze!!!!
Z mojej strony radzilam tylko o to by podawac cyca o stalych porach co pomaga rutynie i temu by sie dziecko najadalo do syta.
Niech karmia jak najdluzej;-)
 
reklama
Hej:) Olivia74 Mam identycznie!!! jestem zywym smoczkiem szczegolnie w nocy:( wogole mam milion dylematow i nie wiem co robic. Boje sie zostawiac malego z kims i nawet jesli bede wiedziala ze nie jest glodny to wiem ze moze plakac za cycem bo daje mu to poczucie bliskosci bezpieczenstwa i wtedy spokojnie zasypia odpoczywa troche poje sobie i jest happy! tylko co ze mna??? chce odpoczac...smoczki wypluwa a pozatym hmm czy to cos da? on mnie w nocy trzyma raczkami i zaklada mi nozki na moje nogi, musi mnie czuc. Spimy razem. nie wiem co robic...tez w sumie nie chce zebym musiala co chwila w nocy wstawac bo smoczek mu wypadl...

o matko Anulka86 mamy identyczne dzieci nawet z tymi raczkami tak samo i spaniem moja o urodzenia z nikim nie zostawilam identyczny powod ,tylko jak czytam wasze rady to problem nie lezy z zasypianiem tylko z ciaglym wybudzaniem ,gdyz nawet na spacerze mala budzi sie po 30 minutach czasami zasnie dalej a czasem nie
 
o matko Anulka86 mamy identyczne dzieci nawet z tymi raczkami tak samo i spaniem moja o urodzenia z nikim nie zostawilam identyczny powod ,tylko jak czytam wasze rady to problem nie lezy z zasypianiem tylko z ciaglym wybudzaniem ,gdyz nawet na spacerze mala budzi sie po 30 minutach czasami zasnie dalej a czasem nie

A moge sie spytac ile ma takich drzemek podczas dnia?
 
ciekwae co bys powiedziała jakbyś miała codziennie wieczorem pół godziny na umycie sie i zjedzenie kolacji tak jak ja:eek: o mężu nie wspomne:eek: bo po tej pół godzinie jak sie obudził nie bylo bata musiałam sie do niegło kłaść i tak już zostawało do rana:szok:
 
mam ten sam problem, nasza mala przesypiala pieknie tak do 4mies a pozniej bec - wszytsko runelo i do tej pory wstaje 3 razy w nocy: ok 1, ok 4, ok 6 i pozniej juz ok 8.30, karmie ja w lozku i staram sie zawsze po przeniesc do lozeczka ale nie zawsze mi sie udaje bo jak przysne to przenosze ja gdy sie przebudze, czasem po godzinie. Chcialabym zrobic ten numer z woda ale mala nie chce pic z butelki, smoczka tez nie akceptuje, zaczela dawac jej nawet kaszke na noc, wiec zje ok 50ml, popije ccyem a i tak obudzi sie o 1, a chodzi spac ok 21. Moze to jeszcze za wczesnie, gdzies czytalam ze dzidzia jest w stanie przesypiac cale noce dopiero po 6mies, ale z drugiej strony Bianka chyba zbyt czesto sie budzi....
 
Ellie1981- masz racje do tego co gdzies czytalas, ze dziecko po 6 mies. przesypia cale noce, tak jest w teori. Oczywiscie wszystko zalezy od dziecka i sadze ze pewna czesc dzieci bedzie sie jednak budzila chociaz jeden raz w nocy i zapewne jest to normalne i w granicach normy. My z mezem po przeczytaniu ksiazki ( o ktorej wczesniej wspomnialam) poprzez nadanie rutyny podczas dnia, nauki spania i zasypiania samemu zyskalismy duzo choc metoda jest dla dzieci po 6 mies. to nam udalo sie ja uzyskac jak maly mial 4,5 mies. Z tego sie ja bardzo ciesze bo moge wkoncu spac 8-9 godzin w nocy gdzie wczesniej mialam tylko 3 godzinki przez cala noc.
mamaczarusia "co bys powiedziala" no to powiem:-):-):-) nie wiem ile ma twoj maly ale tez przechodzilam meczarnie z moim. Spal na poduszce na moich nogach z cyckem w buzi a ja na siedzonco na kanapie i tak przez noc. Podczas dnia nie moglam go nawet odlozyc by isc do lazienki czy zrobic sobie cos do jedzenia:-(. Moj maz wracal z pracy o 16 stej a ja dopiero moglam wstac i sie umyc, urzyc toalety. Wiec wiem ze macierzynstwo to nie bajka i sa trudne chwile.:-)
 
mam ten sam problem, nasza mala przesypiala pieknie tak do 4mies a pozniej bec - wszytsko runelo i do tej pory wstaje 3 razy w nocy: ok 1, ok 4, ok 6 i pozniej juz ok 8.30, karmie ja w lozku i staram sie zawsze po przeniesc do lozeczka ale nie zawsze mi sie udaje bo jak przysne to przenosze ja gdy sie przebudze, czasem po godzinie. Chcialabym zrobic ten numer z woda ale mala nie chce pic z butelki, smoczka tez nie akceptuje, zaczela dawac jej nawet kaszke na noc, wiec zje ok 50ml, popije ccyem a i tak obudzi sie o 1, a chodzi spac ok 21. Moze to jeszcze za wczesnie, gdzies czytalam ze dzidzia jest w stanie przesypiac cale noce dopiero po 6mies, ale z drugiej strony Bianka chyba zbyt czesto sie budzi....
tak tak, pierwsze 4 miesiace mój spał jak aniołek raz sie tylko budził na jedzonko potem zaczęło sie od częstszego jedzenia w nocy również3-4-5 razy na noc a skończyło sie na tym że wstawając siku w nocy musiałam biegiem bo jak tylko poczuł ze cyca brak to:szok:
 
Ellie1981- masz racje do tego co gdzies czytalas, ze dziecko po 6 mies. przesypia cale noce, tak jest w teori. Oczywiscie wszystko zalezy od dziecka i sadze ze pewna czesc dzieci bedzie sie jednak budzila chociaz jeden raz w nocy i zapewne jest to normalne i w granicach normy. My z mezem po przeczytaniu ksiazki ( o ktorej wczesniej wspomnialam) poprzez nadanie rutyny podczas dnia, nauki spania i zasypiania samemu zyskalismy duzo choc metoda jest dla dzieci po 6 mies. to nam udalo sie ja uzyskac jak maly mial 4,5 mies. Z tego sie ja bardzo ciesze bo moge wkoncu spac 8-9 godzin w nocy gdzie wczesniej mialam tylko 3 godzinki przez cala noc.
mamaczarusia "co bys powiedziala" no to powiem:-):-):-) nie wiem ile ma twoj maly ale tez przechodzilam meczarnie z moim. Spal na poduszce na moich nogach z cyckem w buzi a ja na siedzonco na kanapie i tak przez noc. Podczas dnia nie moglam go nawet odlozyc by isc do lazienki czy zrobic sobie cos do jedzenia:-(. Moj maz wracal z pracy o 16 stej a ja dopiero moglam wstac i sie umyc, urzyc toalety. Wiec wiem ze macierzynstwo to nie bajka i sa trudne chwile.:-)

czarek ma zaraz 1,5 roku wiec jestem szczęśliwa że łóżeczko już nam nie robi za "zbędny" mebel:-) ale w sumie tak czytajac ciebie to ja "chyba" aż tak sterroryzowana nie byłam:-D chociaż pewnie jak by tak było to szybciej bym sie za niego wzięła:happy:
 
musiałam biegiem bo jak tylko poczuł ze cyca brak to:szok:
dobre :-D:-D:-D no ale niestety to prawda, te nasze male pociechy maja taki wech ze nic sie nie ukryje....:-D:-D:-D
no mysmy musieli sie za niego wziasc:-) bo straszny byl , a po szkole jaka mu dalismy (tylko 2 dni) sie nauczyl i az niemozliwe ze tak niesamowicie szybko przyzwyczail sie do nowych warunkow- cwaniak
 
Ostatnia edycja:
reklama
no mysmy musieli sie za niego wziasc:-) bo straszny byl , a po szkole jaka mu dalismy (tylko 2 dni) sie nauczyl i az niemozliwe ze tak niesamowicie szybko przyzwyczail sie do nowych warunkow- cwaniak

no wesolo miałaś że hoho
nawet nie zdajemy sobie sprawy jakie te nasze pociechy potrafią kombinowac:tak: pozostaje mi tylko pogratulować:wink: tak szybkiego "przebiegu sprawy" noi życzyć mamom które mają ten problem aby postąpiły tak jak ty i jak najwcześniej odzwyczaiły swoich maluszków
im wczesniej tym mniej łez wylanych przez wasze pociechy i krócej będzie wam się serce krajało-taka moja rada hihihi
 
Do góry