reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

jak powiedzieć w pracy o ciąży

reklama
Ja właśnie dziś powiedziałam dyr o tym ze jestem w ciązy, musiałam bo dostałam zwolnienie lekarskie :)
Całą droge powrotna myślałam jak mu to powiedzieć... i czy w ogole będzie dzis w biurze... pojechałam od razu po wizycie, szłam i układałam sobie tekst....
Dzień dobry... ja tylko na chwilke... chciałabym z Panem porozmawiać i pana o czymś poinformowac...
kiedy doszłam okazało sie ze u mnie w pokoju sa pracownicy wiec czekałm pod drzwiami... i czekalam az wyjda nie chciałam by wnikali po co przyszłam :)

kiedy wyszli śmiali sie ze chyba do pracy się spóxniłam byłam po godz 13 :)

Wiec weszłam do dyr... i mowie
Dzień dobry... ja tylko na chwilke... chciałabym z Panem porozmawiać i pana o czymś poinformowac...
niestety musze troche odpocząć na zwolnieniu lekarskim... dyr się przejał... myślał ze cos sie stało... pyta co jest... ja mowie spodziewam sie dzidziusia... i zaczął dopytywac... czy to dla mnie zaskoczenie skoro tak sie z tym skradam :D powiedzialam ze nie tylko nie wiedzialam jak powiedziec bo zalezy mi na pracy i najchetniej bym nie szła na zwolnienie :D
powiedzial ze sobie poradza... :) a ja na to ze pod koniec miesiac wpadne i poukladam to co do mnie nalezy tzn doprowadze do porzadku faktury itp...
powiedzial ze nie ma sprawy :)

oby tak dalej, pytał tylko co bym wolała czy chlopca czy dziewczynke...:)
poukładałam dokumenty poskanowałam o co mnie poprosił wysłałam zwolnienie do centrali i juz :D

tyle strresu było a tak łatwo poszło :)

i tak mysle ze pojde pod koniec sierpnia by po powrocie miec mniej :D o ile bede dobrze sie czuła
 
ja jak powiedziałam że jestem w ciąży to usłyszałam że jestem oszustką, bo na rozmowie o pracę powiedziałam że nie zajdę w ciąże. tylko że wtedy naprawdę myślałam że już więcej dzieci nie będę miała, po zatym chyba każdy by odpowiedział że nie zajdzie żeby dostać pracę
 
kinajaka takie pytanie w ogole nie ma prawa pasc na rozmowie o prace! co to za firma?! :szok:

kinajaka - no wlasnie, co to za firma??? Takich od razu mozna do sadu pracy podac, nagrac komentarz i niech sie wstydza za siebie.

wiem że nie można pytać o takie rzeczy na rozmowie o pracę dlatego mam mniejsze wyrzuty sumienia że powiedziałam że nie chce mieć więcej dzieci, a pracuję w biurze rachunkowym
 
Kinajaka nie ma się co przejmować takimi pracodawcami. Widać, że mają pracowników gdzieś. Ja byłam na wielu rozmowach o pracę i nikt się mnie nie pytał o takie rzeczy, ale pewnie też bym powiedziała, że nie. Pewnie większość by tak zrobiła więc tym bardziej bez sensu takie pytania. Także nie słuchaj, że jesteś oszustką i się nie stresuj.
 
reklama
Poza tym, co to w ogóle za tekst? "Oszustka?"
A może w chwili szukania pracy rzeczywiście nie chciałaś już mieć dzieci i po prostu zmieniłaś zdanie?? Mnie też kiedyś na rozmowie o pracę zaczęli pytać o plany związane z założeniem rodziny. Rozmowa skończyła się niemal awanturą, bo nie zamierzałam na to pytanie odpowiedzieć w żaden sposób :)
Tak naprawdę to po takiej reakcji szefa nie miej żadnych oporów, żeby się oszczędzać, odpoczywać, korzystać ze zwolnień... Ech.
 
Do góry