reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

Przede mną też mnóstwo pracy - niestety, w tym roku nie udało mi się zorganizować jak w zeszłym i praktycznie wszystko zostawiłam na ostatnią chwilę.
Dziś będę próbowała nacierania spirytusem. KingaP dziękuję za radę.
 
reklama
Jak ja mogę miec dobre samopoczucie jak trzeba było zwlec się z ciepłego łóżeczka po czwartej bo siła wyzsza chciała sie juz bawic, boli mnie głowa a przedemną perspektywa "uroczego "popołudnia i wieczoru u teśniów i szwagierki - ja nie chce

Mam nadzieje, ze za rok bedziemy ubierali swoja choinke w swoim domku i ze bedzie spokój taki ja lubie
 
oj dziewczyny a ja jestem chora :( a zaraz mamy się zbierać i jedziemy na święta do Łodzi. nie jak ja to przeżyję :confused:
Milutek też kaszle, ale nie ma gorączki i gardło nie jest czerwone. Lekarz przepisałam mu syropki i powiedziała, że może jechać.
Odezwę się po powrocie. A teraz gorąco, świątecznie was ściskam. pa
 
no właśnie iwosz o co chodzi ....:-(
ostatnio pisałaś że wszystko fajnie odkąd wróciłaś do pracy?
 
już mi lepiej - zobaczyłam wczoraj wieczorem Piotrka brata, z którym nie jesteśmy w najlepszych stosunkach i jak myślę o jutrzejszej kolacji to ... myslę nie po chrześcijańsku jakby tu uniknąć łamania się z nim opłatkiem; poza tym jakoś nie jestem duchowo przygotowana do świąt - nie udało mi się pójść na żadne rekolekcje...takie tam duchowe rozterki mam... no i ta relacja z Markiem (bratem Piotrka)

a poza tym wszystko ok - Krzymek pomyka jak odrzutowiec, powiedział ostatnio "tata" - Piotrek chodzi rozczulony i wniebowzięty :tak:
 
RAtunku!! co zrobić jak Iga mnie gryzie??? już gdzieś to pisałam,ale moze ktoś miał podobny problem..myślę że nie robi tego specjalnie, ssie tak jak zawsze tylko zęby ma coraz dłuższe i każde karmienie...ehh szkoda pisać. nawet nie chce mi się myśleć że z tego powodu trzeba będzie przestać ją karmić...
 
Kasianka, nie mam jeszcze doświadczenia w tym temacie, ale... może spróbuj z nakładkami na piersi (z Aventu)?

moja kuzynka - matka dwójki dzieci - polecała mi je
 
reklama
Osinka, mam te wkładki aventu bo używałam ich na początki karmienia...ale obawiam się że to niewiele pomoże...choć nie zaszkodzi spróbować,nie mam wiele do stracenia.
Iga butelki nie toleruje wogóle od dwu miesięcy. a może niepotrzebnie isę martwię na zapas. w końcu jak będzie głodna to zje i z butelki pewnie...
 
Do góry