Jak samopoczucie, mamusiu?

[KingaP]

gaz włączyli. Okazało się ze gazownicy chodzili bez zgody zarządcy i robili naprawy bezprawnie...

koleżanka zadzwoniła tam i powiedziała,ze jesli NATYCHMIAST nie włączą gazu, to wszyscy lokatorzy spedzą noc w hotelu na koszt gazowni!!!! Przyjechali w ciągu 15 minut :-)

 

[kaśka76]

Kinga: pomysłowa koleżanka, głowy nie straciła. i dobrze

 

[Maggusia]

KingaP brawa dla kolezanki:-)
Wspolczuje z gazem bo my czekamy juz pare tygodni na gaz
Kurujcie sie i wracajcie do zdrowia
Pozdrawiam

 

[koga]

oj Kinga!
z tego co opisałaś, to się tak źle porobiło, że teraz to już może być tylko lepiej ))))

 

[kaśka76]

ja już po rozmowie. kobieta jest spox - bynajmniej tak z zewnątrz wygląda i z rozmowy. praca od 8 do 16. dojazd kijowy - jeden autobus co 1,5h, a w sumie to tylko 13km ode mnie z oseidla. niestety praca tylko do CZERWCA 2007R. I TO MNIE BARDZO HAMUJE. a z drugiej strony nie siedziałabym w domu. pani się zgodziłą na rozpoczęcie od 2.11, ale decyzja należy do prezesa. zobaczymy.............. w sumie to nie wiem co zrobić. w razie co pójdę na 2 tyg. na okres próbny i będę miałą jasność sytuacji. a jak Wy uważacie???????

 

[magdalenaB]

hmm, trudna decyzja. z jednej strony piotrus z drugiej, zmiana troche dotychczasowego zycia prawda?? wiesz, jesli finansowo bedzie ci to wynagrodzone i z piotrusiem zostanie ktos o kogo nie bedziesz sie obawiac, to sprobuj. zawsze mozna odejsc jak cos ci sie nie spodoba ;-) w koncu troche odmiany pewnie ci sie przyda :-)

a jak piotrus?

 

[kaśka76]

Magda: zobaczymy co nam powiedzą w związku z rehabilitacją idziemy 31.10. a dziś w nocy była powtórka "z rozrywki" - włączył się monitor a dosłownie ułamek sekundy po nim Piotrek się zaniósł i zacząćstrasznie wyć.

 

[Asia21]

kasia ja uwazam jak magdalena, sprobowac warto nic nie tracisz a jesli masz jakas zaufana osobe do Piotrusia to jeszcze lepiej moze w przeciagu kilku miesiecy cos sie zmieni i bedziesz mogla zastac tam na dluzej

Ja mam za soba kolejan noc nie przespana :sick: ale pogada sie taka ladna zrobila siwci sloneczko to mnie troche na nogi stawia, po obiadku idziemy na dlugi spacer korzystac z ostatnich cieplych chwil

 

[magdalenaB]

kasia: no to trzymam kciuki 31-szego! ale mam nadzieje ze to naprawde nic powaznego.
a ten dziek monitora nie denerwuje Piotrusia?

asia: my tez mamy noce do d.. juz dzisiaj wysiadala i m musial wstawac bo normalnie juz cierpliwosci nmi barkowalo :-(
kiedy to sie uspokoi??

 

[mamaoli]

kaska myśle że powinnas spróbować
no i trzymam kciuki żeby z Piotrkiem było wszystko OK
musi być

a moje samopoczucie jest koszmarne..... zaraz zrobie sobą mała kawe, nie bardzo mam na nią ochote ale tak troche mnie podnosi z tej slabości, senności i chyba sprawia że głowa troche mnie boli
i te ciągłe mdlości........
oj kiedy to sie skończy:-( ??