reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak się czujesz mamo?

Kasiad: magnez Ci raczej nie zaszkodzi, ja biorę od początku ciąży Elevit w którym jest 100mg magnezu i dodatkowo łykam z zalecenia lekarza 2-3 razy dziennie MagneB6 (każda tabletka 48mg magnezu). Na skurcze łydek które miałam w I trymestrze pomagało mi też, jak wysmarowałam łydki przed snem Amolem :happy2:
 
reklama
Mam w apteczce domowej amol i właściwie go do niczego nie używam, bo nie wiem do czego :zawstydzona/y: No to wreszcie znajdzie zastosowanie, spróbuję z tym samrowaniem łydek. No i dodatkowo też pewnie dokupię sobie magnez, może bedzie lepiej z tymi skórczami.
 
kasiad: Magnez koniecznie, bo wydaje mi się że za malutko go przyjmujesz :tak: Właśnie sprawdziłam w książce "Odżywianie w ciąży" żę dawka magnezu w okresie zaawansowanej ciązy powinna wynosić 320mg (oczywiście wliczając w to magnez przyjmowany w sposób naturalny z jedzonkiem). A Amolu ja też nie używałam nigdy wcześniej, dopiero w ciąży odkryłam, że pomaga np. na ból głowy (nasmarować skronie, kark i wąchać) i nie trzeba od razu tabletek łykać :happy2:
 
ja sie boje przeciwbolowych w ciazy i rzadnych nie brałam a i amolu nie uzywam jakos mu nie wierze bo on jest na wszystko czyli moim zdaniem na nic . Jak cos moze wszystko leczyc ...;-) :sorry2:
 
To faktycznie zdecydowanie mało przyjmuję magnezu w stosunku do potrzeb kobiet w ciąży i pewnie stąd te okropne skurcze.
A co do amolu to tez mam takie zdanie, że jak coś jest do wszystkiego to jest to bardzo podejrzane, ale jak się zastanowic, to może faktycznie przy nacieraniach może działac przeciwbólowo, a skoro go mam, to spróbuję, może pomoże, a jak nie, to przecież napewno nie zaszkodzi, w końcu stosowac go będę zewnętrznie.
 
Kasiad, ja też miałam okropne skurcze prawej łydki, ale odkąd biorę aspargin forte(wypisany przez lekarza), w którym oprócz magnezu (36 mg w tabletce) jest potas( 100mg), jak reką odjął.Łykam 3 razy po jednej tabletce.
 
Ja tez od okolo 2 tygodni mam skurcze prawej lydki.Jak przebudzam sie w nocy i przeciagam,to taki mnie bol lapie,ze tylko zaciskam zeby:no: .To i ja sobie doloze troche magnezu,bo w pozywieniu nie przyjmuje raczej za duzo...
 
no i mnie dziś dopadło, nad ranem skurcz w lewej łydce... tylko zawyłam a monsz od razu wiedział o co chodzi i rozmasował, jak ja tego nienawidzę bleee
 
reklama
Tez mam te straszne skurcze. mimo iz biore magne b6 :wściekła/y:

ale ukochany szybko reaguje na szczescie! bo to bol naprawde nie do wytrzymania:baffled:
 
Do góry