reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jaki fotelik nastepny po nosidle

Dokladnie. Ja mialam dwie kluski i balam sie, ze za szybko wyrosna z fotelika do 18kg. Wzielam wiec Axkid Minikid do 25 kg. Starsza jezdzila do 5 roku zycia. Gdyby nie mlodsza siostra to jeszcze by jezdzila. Mloda bedzie jezdzila do oporu.
Właśnie do 18 wydaje mi się dosłownie na chwilę, bo córka jest w okolicy 60-70 centyla, a do 36kg wydaje sie ok, bo byłby jeden do końca, ale nie wiem czy to optymalne rozwiązanie. Może poszukam w przedziale do 25kg, u mnie niestety nie ma sklepu 8* więc będę musiała szukać po tabelach, który pasuje do naszego auta
 
reklama
Właśnie do 18 wydaje mi się dosłownie na chwilę, bo córka jest w okolicy 60-70 centyla, a do 36kg wydaje sie ok, bo byłby jeden do końca, ale nie wiem czy to optymalne rozwiązanie. Może poszukam w przedziale do 25kg, u mnie niestety nie ma sklepu 8* więc będę musiała szukać po tabelach, który pasuje do naszego auta

Jeden do konca to nie zawsze dobre rozwiazanie. Dlatego najlepiej wybrac sie do sklepu typowo z fotelikami i tam wszystko dobiora i wyjasnia.
 
My mamy obrotowy Cybex Sirona i to, co nas głównie przekonało to to, że ten plastik od bazy nie wystaje ponad siedzisko. Jakoś mi nie pasowało w innych fotelikach że tam gdzie wypadają nogi, wystaje taki kawał plastiku i ogranicza miejsce na nogi, wolę żeby kopał w siedzenie auta niż ten plastik. No i fajne jest to, że można odrobinę zmienić pozycję dziecka na bardziej leżącą.

Edit: I nie kosztował milionów monet 🙃
 
Ostatnia edycja:
Moja córka non stop miała podkurczone nogi. Więc 7 latki nie widzę jeżdżącej tyłem. Sorry, ale teoria swoje a praktyka swoje.
Ale to nie jest teoria, tylko praktyka roznych ludzi :) widze, co wrzucają na grupę fotelikową, ktorą prowadzi 8gwiazdek. Dziecko potrafi usiąsć tak, zeby mu bylo wygodnie.
 
Ale to nie jest teoria, tylko praktyka roznych ludzi :) widze, co wrzucają na grupę fotelikową, ktorą prowadzi 8gwiazdek. Dziecko potrafi usiąsć tak, zeby mu bylo wygodnie.
Jak Twoje dziecko dorośnie to wtedy daj znać czy 12 h w takiej pozycji jest ok. Ludzie mogą wrzucać cokolwiek. Nie zawsze jest to zgodne z prawdą. Nie znam nikogo kto 6-7 letnie dziecko wozi w ten sposób. Zwłaszcza, że starszak może się buntować przed takim przewożeniem.
 
Jak Twoje dziecko dorośnie to wtedy daj znać czy 12 h w takiej pozycji jest ok. Ludzie mogą wrzucać cokolwiek. Nie zawsze jest to zgodne z prawdą. Nie znam nikogo kto 6-7 letnie dziecko wozi w ten sposób. Zwłaszcza, że starszak może się buntować przed takim przewożeniem.
Pewnie, dam znac.
Bo na pewno specjalisci z tych sklepów, ktorzy sami tak woża swoje dzieci tylko tak pokazują, zeby ludzie przypadkiem nie kupowali kolejnego fotelika 🙈
 
reklama
Do góry