reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jaki krem na rozstępy?

Ja jeszcze pozwolę sobie zabrać głos na temat kremów na rozstępy...
Właśnie otrzymałam katalog z Sephory i przedstawiają w nim HIT NR 1 w USA... http://www.sephora.pl/klub/nowosci/nowosc/?prodId=725
Podobno jest rewelacyjny... ale cena także jest rewelacyjna: 700 zł za 177 ml...
Likwiduje także: zmarszczki, blizny, blizny po trądziku, nierówności na skórze... w ciągu 28 dni...
Jeżeli kogoś stać na ten kosmetyk - to może warto wypróbować...
 
reklama
Jestem w 40 tc. Przytyłam 15 kg. Stosowałam Mustelę i Penaten. Mustela jest superwydajna. Zaczęłam brzuch smarować w 4 miesiącu, później też smarowałam biodra i posladki . A od początku ciąży stosowałam krem do biustu. Raz w tygodniu peeling do ciała i codziennie masaże rękawicą. Poza tym smarowany brzuch nie swędzi.
Mam rozstępy z okresu dojrzewania więc mam skłonności do ich powstawania. Mysle jednak, że kluczem jest masaż, nawilżanie (marka kremów chyba nie jest najważniejsza) i brak gwałtownych przyrostów wagi.
 
Hej!!

Ja od początku stosuję na zmianę Mustelle, Penaten i oliwkę Bambino i jak na rzie bez żadnych rozstępów!!!!! :lol: :lol: :lol:

megi79
 
Hej - ja używam kremu GALENIC. Poki co rozstepow nie mam - tzn tych ciążowych [polowa piątego miesiaca, ale mam juz pokazny brzuszek]. Ale wlasnie w trakcie ciąży, gdy zaczelam sie uwazniej przyglądac swojemu cialu, zauwazylam, ze mam rozstepy na dole plecow i na posladkach !!! To chyba z okresu dorastania, bo sa takie biale, co prawda krotkie ale dosc glębokie. Myslicie, ze zeszpecą sie jeszcze bardziej w trakcie ciąży?

pozdrowka dla wszystkich
 
heh...

no ja tez mam to paskudztwo na piersiach i niestety rowniez na brzuchu :( podobno poki sa fioletowe to mozna z nimi jakos walczyc - tylko czym??? czy ktoras w ogole uzywala tego superkremu z sephory?? bo ja jestem zdesperowana - tylko chcialabym wiedziec czy on w ogole dziala... mniejsze opakowanie to i tak 390PLN :( przesada...
 
Martyna, wydaje mi się, że w tym wątku, na początku ktoś pisał o jakiejś maści na istniejące już rozstępy, musisz przejrzeć wątek... Całkowicie się ich raczej nie da usunąć, ale można zmniejszyć i rozjaśnić. Są jeszcze jakieś specjalne zabiegi kosmetyczne, ale to już po połogu... i jak kogoś stać.
Mnie właśnie wyskoczył skurkowaniec na biodrze, dość wysoko, fakt że niezbyt się tam akurat smarowałam. :mad: A jeszcze prawie całe dwa miesiące przede mną...
 
Też mam rozstępy ale z okresu dojrzewania, a nie ciąży. Jednego jestem pewna - tego się nie usunie żadnymi maściami i kremami. Można sprawić, że będą mniej widoczne ale na pewno nie znikną. Niestety! Męczę się z nimi od 17 lat i wiem co mówię.
 
Taaa, maść za 390 zdecydowanie trzeba sobie darować, jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby to było skuteczne, to już lepiej wydać te pieniądze na jakiś ciuch albo inną przyjemność na poprawę humoru. Tych "małych białych" rozstępów z okresu dojrzewania i intensywnych ćwiczeń też mam sporo, ale jakoś za bardzo mnie nie denerwują, za to ten czerwony skurkowaniec na biodrze >:D
 
reklama
Do góry