a Ty masz taka komode??raty nie wiem nie wiem??w ogole zauwazylam ze od sierpnia strasznie ceny poszly w gore w ikei:-(a to mial byc niby tami sklep!!
Ostatnia edycja:
a Ty masz taka komode??raty nie wiem nie wiem??w ogole zauwazylam ze od sierpnia strasznie ceny poszly w gore w ikei:-(a to mial byc niby tami sklep!!
reklama
xxxklaudziaxxx
Listopadówka 2009
Hmmm to faktycznie drogo 
a na allegro na uzywane mebelki patrzylas moze? http://allegro.pl/item695380197_komoda_ikea.html#gallery
a na allegro na uzywane mebelki patrzylas moze? http://allegro.pl/item695380197_komoda_ikea.html#galleryHmmm to faktycznie drogo
patrzylam nie ma nic...:-(no nic zobaczymy w sklepie moze jakies na wyprzedazy beda...
xxxklaudziaxxx
Listopadówka 2009
No to obys cos znalazla ;-)
malina1979
;)
Hej
Ja nadal nie mam się czym chwalić. Pokój stoi odłogiem. Sama jakoś nie mogę się zmobilizować a mąż porządkował ostatnio dookoła domu, więc też nie mogę narzekać, trzeba było to zrobić..
Ikea ma swoją kartę kredytową. To chyba najszybsza i najprostsza forma (nie wiem czy nie jedyna w ikei forma kredytowania?). Wypełniasz wniosek i zdaję się, że w ciągu 2 tygodni dostajesz kartę z określonym limitem. Minimum formalności ale oprocentowanie w skali roku 26%
Kosmos. Jeżeli kupujesz na początku swojego okresu rozliczeniowego, to masz 56 dni kredytu bez odsetek. Ale karta kredytowa to niebezpieczna sprawa:-)
Co do samej Ikei, to ja mam o nich fatalne zdanie. Fakt, że czasami można kupić coś taniej, ale to są określone produkty (jakaś pula), reszta w bardzo wysokich cenach.
Ja nadal nie mam się czym chwalić. Pokój stoi odłogiem. Sama jakoś nie mogę się zmobilizować a mąż porządkował ostatnio dookoła domu, więc też nie mogę narzekać, trzeba było to zrobić..Ikea ma swoją kartę kredytową. To chyba najszybsza i najprostsza forma (nie wiem czy nie jedyna w ikei forma kredytowania?). Wypełniasz wniosek i zdaję się, że w ciągu 2 tygodni dostajesz kartę z określonym limitem. Minimum formalności ale oprocentowanie w skali roku 26%
Kosmos. Jeżeli kupujesz na początku swojego okresu rozliczeniowego, to masz 56 dni kredytu bez odsetek. Ale karta kredytowa to niebezpieczna sprawa:-)Co do samej Ikei, to ja mam o nich fatalne zdanie. Fakt, że czasami można kupić coś taniej, ale to są określone produkty (jakaś pula), reszta w bardzo wysokich cenach.
kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
a wyglądają na większe!! U mnie jeden (dla Michalka) ma tylko 9 m, a większy 11.Kilolek u mnie tez sie farba skonczyla w trakcie chodz powinna spokojnie starczyc i jeszcze zostac...i dawaj zdjecia tego pokoiku:-)moje tez sa male bo jeden ma 11m a drugi 10ale dla takich malych dzieci starczy..licze ze wybram w totka i dom sobie kupie
Nie uwierzycie!!!! Pokój pomalowany! Mąż poszedł jak burza. Nawet nie zdążyłam zrobić roboczych fotek :-) zrobilam jak już skończył, ale nie mogę znaleźć kabelka do aparatu no i niewiele dąło sie sfotografować, bo na środku tych 9m stoi regał przykryty folią
A nakllejki niestety kkupię dopiero we wrześniu, po Matki Boskiej Pieniężnej ;-)
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
fajny temat:-)
gie-ośka super masz te pokoiki... dla córci bardziej podobają mi się kolorki bo są żywsze....
my urządzimy nasz pokoik jak pojedzie mój kumpel bo narazie on w nim będzie spać (przyjeżdża na tydzień) a póki co wszystko stoi w pudłach....;-)
gie-ośka super masz te pokoiki... dla córci bardziej podobają mi się kolorki bo są żywsze....
my urządzimy nasz pokoik jak pojedzie mój kumpel bo narazie on w nim będzie spać (przyjeżdża na tydzień) a póki co wszystko stoi w pudłach....;-)
U nas też wszystko czeka, więc nie jesteś sama. K sporo pracuje, a ja byłam do tej pory na etapie kupowania ubranek i podstawowych akcesoriów. 11 tygodni do terminu, a my nadal w lesie....Hej
reklama
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
:-):-):-)
ja gdybym miała możliwość malowania pokoju też z całą pewnością bym to zrobiła...
niestety... wynajmowana chata no i jakośnie bardzo można.. więc zostanie kolor żółty
też nie taki zły...ale chciałabym tak jak Wy móc sobie pomalować pokoik na wymarzone kolorki....obstanę jednak przy naklejkach które oczywiście da się później bez problemu oderwać od ściany