Roxannka
Pracująca mama!
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 3 356
kania, no u nas ten sam problem ... Patryk patrzy jak my jemy z proszącą miną a ja mu dać nie moge bo wiadomo, alergia
a widze, że smaka ma na wszystko, no i apetyt też mu dopisuje tylko co z tego jak dieta ograniczona niestety :-(
a widze, że smaka ma na wszystko, no i apetyt też mu dopisuje tylko co z tego jak dieta ograniczona niestety :-(
tzn my nie alergicy ale on Isi po kryjomu czekolade, frytki itp daje jak ja nie widze w stylu "niech sobie dziecko pozna "lepsze" smaki" ehh i żadne tłumaczenia nie skutkują, normalnie drugi dzieciak 
.Naprawdę,faceci to jak dzieci są
