reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Karmienie naszych maluszków

reklama
Krewetko dzięki za info o wątku:tak:

Ja stosuje od samego początku metodę 7-5-3 i maksymalnie jestem w stanie wyciągnąć 30-40ml z obu piersi. I tak co 3-4h. Po nocy udaje się 60ml. Myślę szału nie ma i jak na 9dni po porodzie to chyba jest nawet bardzo słabo. Narazie się nie poddaje. Piję herbatki laktacyjne, kompoty z jabłek, wodę, bawarkę, karmi. Odżywiam się z rozwagą, ale efektów wielkich nie ma. I powoli zaczynam się zniechęcać. Bo taka ilością mleka to ja raczej dziewczyn nie wykarmie:(

Wysłane z mojego LG-D390n przy użyciu Tapatalka
 
Lilolo a ile teraz udaje Ci się odciągać zwiększyła się ilość czy nie bardzo?
Moja dobra znajoma przez 3 tygodnie od porodu też nie mogła karmić (brała antybiotyk bo miała zatory usuwane chirurgicznie) ale jednak udało jej się utrzymać laktację mimo, że wszystkie mleko wylewała do zlewu, a potem zaczęła przystawiać córę, wspomina że najlepiej mleko leciało jak mała płakała w łóżeczku obok. Może i ty byś mogla przy dziewczynkach spróbować ściągnąć może by lepiej leciało?

Paulka zaciskam kciuki oby lekarz miał dobre wieści. :)
 
Kornelcia,

No zwiększyło się z 20ml na 30-40ml. Przy dziewczynach nie próbowałam ale przy nich samych to i tak bym nie mogła. Tam jest specjalnie wydzielony kącik. No nic narazie się nie poddaje. Ściągam dalej. Robie też ciepłe kąpiele na piersi i to niby pomaga bo na początku lepiej leci, ale i tak nie wyciągnie więcej niż 30-40ml. To chyba też stres działa hamująco. Ale np też mogła bym nie odciągnąć pokarmu i mnie piersi nie bolą ni nic. Żadnych nawałów niczego. Jakbym odpuscila to by pokarm zanikl bez żadnych leków niczego. Z Jagoda było to samo :(

Wysłane z mojego LG-D390n przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Lilo wydaje mi się ,że 30-40 ml to wcale nie jest mało noworodki nie piją wielkich ilości .Najważniejsze abyś utrzymała laktację do momentu kiedy będziesz mogła przystawić do piersi . Poza wszystkim uważam ,że jeśli dla ciebie to jest stres męka i nie dajesz sobie rady to nic na siłę . Czy ci się uda czy nie i tak będziesz ich kochaną mamusią :-)
 
Do góry