reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie

Ja miałam i w sumie mam nadal problem z karmieniem.Mała od samego poczatku miała problemy w szpitalu (zółtaczka), wiec była 2 dni pod lampami i nie miałam jej przy sobie wiec laktacja marna była:(a po tym jak wrócilismy do domu na tydzień to znowu nawrót zółtaczki i znowu pobyt w szpitalu:(.Natalia ponownie trafiła pod lampy na 2 dni, a potem miała zapalenie ucha i nici z karmienia, z dnia na dzień coraz mniej mleka byłam załamana!!!Wszpitalu karmili ja sztucznie a ja tylko ok czasu do czasu karmiłam piersia!Teraz jestesmy w domku i walczymy o to by karmic cycem:)
 
reklama
persefona -w zamrażarce lodówki (-10st) 2tygodnie
zamrożony w temp -18-20 st.C spokojnie 6mcy

rozmrażać można w ciepłej wodzie, albo zostawić w temp.pokojowej.Nie w mikrofali i nie gotować, bo zabija się przeciwciała i zmienia wartości odzywcze.
informacje prosto z poradnika Dzieciozmagania:)
 
byliśmy z małym u pielęgniarki laktacyjnej przy szpitalu i zważyła go przed ciągnięciem cyca i po, no i niby wyciągnął 40 ml, więc coś mu tam leci,mówiła że to powinno mu starczać tak na 1,5 h, ale mijają 2 a on śpi w najlepsze :) więc może niegłodny...a płynów to piję... i jakąś herbatkę z herbapolu zakupiłam
 
emilka to bardzo dobrze... najwyżej będziesz musiała narazie małego częsciej przystawiać bo wiesz że mniej mleczka pije..
ale miejmy nadzieję że szybko się unormuje:tak:
 
mam nadzieję, że będzie ok...wiem,że to ciągłe moje zamartwianie się też pewnie ma wpływ,ale jak tu nie martwić się o takiego maluszka,my to mamy jeszcze problem z kupką, bo patrząc na ostatni czas to robił w poniedziałek, później czwartek, sobota i do dnia dzisiejszego echo...może od mieszanki,ale ona już odstawiona jest od niedzieli....
 
Emilka nie masz sie co kupką przejmować jeśli robienie jej nie sprawia mąłemu boleści i nie ma zaparć...

moja Vi też robiła raz na kilka dni kupę.. za to Emma wali kupy jedna po drugiej:-D
obie karmione piersią a jaka róznica:tak:

wiec jak Ci nie robi kup to nic złego nie znaczy:tak:
 
ja już w szpitalu używałam laktatora aby pobudzić laktację. I jest super!!!
Dzięki temu odciągnięte mleczko podaję z butelki, dzisiaj odciągnęłam aż 150 ml i robię to regularnie a jak mały chce cyca to też go dostaje.
Dla mnie wygodniej jest odciągnąć i podać, mam strasznie wklęsłe brodawki, zakupione zostały osłonki formujące brodawki z Medeli - wspaniała rzecz, tylko trzeba uważać na zbierające się w nich mleko ( w ten sposób zalałam koszulę ) :-)
 
mamusia też potrafi wytrzymać bez kupki :) więc może genetycznie to ma...;):D oby...zaparć nie ma raczej, chyba wtedy kupka jak już zrobi to byłaby twarda, a on rzadzioszki żółte puszczał...czasem jak go wezmę pionowo do odbicia to ściska buźkę i podkurcza nóżki jakby coś go bolało,albo jakby kupka miała iść a nie chciała,ale to trwa moment...a co do odbijania, to czasem ciężko mu to przychodzi...ale wtedy kazali mi go kłaść na boczku...
 
reklama
Dziewczyny a karmicie z jednej piersi czy z obu przy każdym karmieniu?
Ja mam tyle mleka, że wścieku idzie dostać, wietrzę piersi w związku z tymi popękaniami i karmię przy okazji wykładziny, podłogi i wszystko nad czym się pochylę, nie mówiąc o sobie i ubraniach. Generalnie chodzę w rozpiętym sweterku i gaciach, inaczej się nie da :zawstydzona/y:

I właśnie mam tyle mleka, że wystarczy karmić na przemian, jedno karmienie jedna pierś, drugie druga.
 

Podobne tematy

Do góry