reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmimy...

reklama
Sabincia wprawdzie borówki są zaliczane do słabo alergizujących ale pamiętaj że Nikodem jest wcześniakiem więc lepiej nie ryzykować. z owoców to najlepiej pozostać przy jabłku i to najlepiej gotowanym, a resztę owoców ( oprócz cytrusowych) wprowadzać pomalutku. Ale jeżeli po borówkach Nikodemowi nic nie będzie to znaczy, ze możesz je jeść. Niektórym dzieciom nic nie szkodzi a niektórym jak już pisała Giza czy Remeny różne rzeczy, warto nowości wprowadzać powoli i oddzielnie żeby w razie W wiedzieć co szkodzi:tak:
 
No tak ale w szpitalu to trudno bo szczerze ja nawet nie sadze , ze on zawsze dostaje mloje mleko...i z einne dzieci go nie dosta jaby był w domu i jadł bezposrednio z piersi było by mi z tym łatwiej :( A tak to niewiem kiedy je moje kiedy mu daja jakies mieszanki a kiedy inne mleko .
 
Za to jak Nikodem wróci do domku to będziesz już wiedziała. A teraz chyba nie ma żadnych kłopotów typu kolki??
 
nie on jest w ogole jakis taki andmiernie spokojny nic nie płacze nie krzyczy nawet zadko cos gaworzy zasem westchnie :) ale nic o kolkach mi nie mówiły.
 
nie on jest w ogole jakis taki andmiernie spokojny nic nie płacze nie krzyczy nawet zadko cos gaworzy zasem westchnie :) ale nic o kolkach mi nie mówiły.
Sabincia, jeśli martwi Cię ten jego spokój, to pogadaj z neonatologiem. Zapytaj, czy to normalne, czy badał go neurolog. Ja pytałam lekarkę o wszystkie wątpliwości jakie miałam. Nawet jak wydawało mi się, że są głupie albo mało ważne. Ale wolałam zapytać niż się potem nad tym zastanawiać i denerwować. Przecież młoda matka nie jest lekarzem i wszystko jest dla niej nowe.
 
Jutro popytam o wsyztsko bo ma byc okulista i o sprawy zywieniowe tez zapytam chce zaproponowac wogole zeby zaczeły mi go do piersi przystawiac moze cos to da :)
 
Sabincia, może szybko załapie z jedzeniem. No i jak nie będziesz próbować, to się chłopak nie nauczy. I wypytaj lekarzy o wszystko co Ci chodzi po głowie.
 
reklama
Sabincia i jak juz Ci go dadza do piersi a on nie bedzie chcial jesc albo bedzie zasypial przy cycu nie poddawaj sie kochana.Nikos jest nauczony ze jedzonko samo trafia do brzuszka i nic nie trzeba robic.A zbutli tez praktycznie samo leci tylko z cycusia trzeba sie tak meczyc i ssac wiec moze sie troche lenic i nie chciec ciahnac bo nie kuma o co chodzi.Ale z czsem sie chłopak wprawi.Duzo cierpliwosci zeycze kochana 3maj sie
 
Do góry