niekat, Milenka niestety też reaguje na alergeny i staram się ich unikać. Ale co jakiś czas robię test. A truskawki były tak pachnące, że nie mogłam się oprzeć i jedną malutką zjadłam. Zauważyłam, że jak zjem coś z niewielkim dodatkiem mleka lub śmietany to jest ok. Więc tak raz na tydzień pozwalam sobie na takie małe rozszerzenie menu.
No i Milenka jest miesiąc starsza, więc miałam więcej czasu na różne testy.
No i Milenka jest miesiąc starsza, więc miałam więcej czasu na różne testy.
. Zjem ją jutro, bo dzisiaj testowałam pomidorka:-). Tylko jak zjadłam rzeżuchę, to Filip trochę pluł cyckiem, ale tak ją lubię, że musiał się w końcu przyzwyczaić i już jest ok


zreszta twój wykazuje tendencje do uczuleń wiec ja sama bym tez sie wstrzymała z rozszerzaniem i nowościami:-(
i jak narazie tez oki