reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kiedy druga dzidzia???

Viola to nie takie znów pewne, bo mam pare koleżanek, które karmiły jednego a drugiego szkraba nosiły pod sercem. Ja po swojej córci zaszłam w ciąże zaraz po odstawieniu, a szansa podobno w tedy tez jeszcze niska. Tak więc nie znamy dnia ani godziny tak naprawdę ;)
 
reklama
Mój synio za tydzień skończy roczek. Planuje sobie, że tak za 4-5 miesięcy chciałabym być już w ciąży z drugim dzieckiem, to różnica między dziećmi byłaby 2 lata.

Teraz synkiem zajmuje się mama, bo ja zaraz po macierzyńskim (3 m-ce) wróciłam do pracy, ale dręczy mnie to, że ją uwiązałam, a mogłaby sobie wyjechać zarobić pi, wiem w jakiej jest sytuacji.
A drugie dziecko, boję się, że będzie to samo, a nie chcę mojej mamy tym obarczać.
Musielibyśmy zatrudnić jakąś opiekunkę, a nie przelewa się nam.
Prawdopodobnie gdybym nie wróciła do pracy po macierzyńskim i został na wychowawczym (a chciałabym zająć się moimi dziećmi) to nie miałabym powrotu do pracy, bo musieliby zatrudnić na moje stanowisko nową osobę.

To jest niesprawiedliwe, że młode matki nie mają możliwości iść na urlop wychowawczy :mad:

A zawsze marzyło mi się trójka dzieci. Zobaczymy jak się nam to poukłada.
 
Witam.
Ja planuję dzidizusia drugiego w tym roku,chociaż troszke trudno,bo mąż raz na dwa miesiące zjeżdża,bo pracuje za granicą.Teraz w marcu zjedzie na moje dni płodne,to może coś wyjdzie.Myśłe,że trzy lata to dobra różnica dla dzieci,bo te starsze już prawie samodzielne.Załuję , że wcześniej się nie zdecydowałam jakięs 5 miesięcy temu.Ale zobaczy jak to będzie.Życze powodoznka wszytskim.
 
Podziwiwm Was mocno ja taka szkole zycia dostałam ze narazie nie wyobrazam sobie drugiej ciązy i drugiego szkrabika.Nie zrozumcie mnie zle ale po mimoz e nocki przespane nie wiem co to kolki ale chodzi o klimat rodzinny mąz, dom, i wszystko do tej pory nie potrafie tego ogarnąc z jedną Natalką a jak by jeszcze mialo bc jeszcze jedno malenstwo??? dla mnie to szok i nie do wyobrazenia.............
 
my planujemy za dwa trzy lata kolejna dzidzie. ale jak bedzie to czas pokaze.:tak: na pewno nie hcemy miec tylko Rocha. Marzy nam sie mala gromadka :tak:
 
wiecie jak szybko zmienia sie myslenie ja teraz coraz czesciej mysle ze po tym jak dostałam w d.. i wszystko runeło to nie ma sensu odbudowywac tego teraz zeby a rok czy dwa znowu wszystko odwrócilo sie do góry nogaami nie widze sensu teraz w układaniu sobie zycia i chyba jak mala skonczy roczek wybiore te tabletki co mam a wiecej nie kupie i niech sie dzieje co chce a po drugim koniec i zaczynam zajmowac sie soba i układac sobie zycie z tym wszystkim taki plan mi po głowie lata co myslicie??
 
hihi Heksa, fajnie sie czyta twoje posty z przed roku widzac dzis na paseczku rezultaty dzialam, druga dzidzia w drodze, brawo :-)

jesli wejdziesz na ten watek, to koniecznie napisz jak ci jest teraz, minelo sporo czasu i pewnie zdazylas sie przyzwyczaic do nowej mysli:tak:

a u mnie jak widac tez drugie juz w drodze:sorry2: na poczatku bylam w lekkim szoku - niby chcialam drugie ale jak nadszedl ten dzien gdy zobaczylam wynik testu to nagle spanikowala ze co ja robie, ze to pomylka, ze nie jestem gotowa, ze moje malzenstwo sie nie uklada, bo po pierwszym dziecku wszystko sie pozmienialo i nie jest juz tak fajnie i ze nam sie wszystko sypie wiec drugie tu nie pasuje.... itd

no coz, juz minelo 13 tygodni, sporo czasu aby sie lepiej ustosunkowac do tematu, pomyslalam sobie, tak to bym ledwo co uporala sie z pierwszym, wrocila swe cialo do stanu z przed ciazy, znalazla opiekunke / przedszkole i zaczela prace i co wtedy ten nowy uklad burzyc ??? a tak, ledwo co corcia roczek skonczy, minal 3-4 miesiace i bedzie drugie- odchowam, poswiece jeszcze jeden rok, dwoje beda sie razem bawic, beda mialy razem pokoik, drugie ma sporo rzeczy zaraz po pierwszym i tak jakos wszystko na bierzaco mysle ze sie powinno ulozyc....
tylko byle sobie codzienne obowiazki dobrze rozplanowac...
jestem dobrej mysli-- po dniach czarnowidztwa przyszedl spokoj i radosne oczekiwanie...

piszcie co tam u was, czy ktoras z was bedzie tez miala lub ma dzieci z mala roznica wieku (16miesiecy u mnie) jak sobie mozna radzic z opieka, jak przygotowac pierwsze dziecko na drugie i w ogole, jak to wszystko wyglada...

pozdrawiam:cool2:
 
m_ktosia No tak ja tez jak je czytam to mi dziwnie.
Ale no jak widac zycie sie zmienia i moje posty tu to sa z przed roku....hihih...
Ja mialam podobne myslenie ja Ty, po co układac wszystko od nowa, po co forsowac sie i zrzucac kilogramy jak wróca zdwojone...., no i w koncu po mimo ze moje malzenstwo podobnie jak u ciebie nie steło najlepiej a nawt bylo o włos od sepsracji, to jak okazało sie ze jestem w ciazy to wszystko zmienilo si o 180stopni.A musze zaznaczyc ze widocznie los tak chcial bo maz juz prawie nie mieszkał z nami, nocował od czasu do czasu a seksik to raz na kwartał moze no i trafił w ten dzien.......
Wiec dzis mam termin na 6lipca.Moj maz wrócił i naprawe nie z przymusu ale jestesmy szczesliwi i przezywamy drugi miesciac miodowy, mam troskliwa opieke i zainteresowanie.
Co do tego jak sobie radze jest ciezko bo od pocztku ciaza jest zagrozona i biore 2razy w tyg Kaprogest na podtrzymanie i nedawno wyszłam ze szpitala. Moja Natalka zajmuje sie Niania cudowna kobieta i bardzo mi pomaga. u nas dedzie róznica ok 25m-cyAle ciuszki mam wiec wykorzystam i mam nadzieje ze zabawy tez bedzie mozna razem przeprowadzac. Niania z nami zoostaje oczywiscie i jak pojawi sie drugie dzieciatko to najpierw bedziemy na zmiany sie zajmowac szkrabami. a jak zadecyduje o powrocie do pracy to Natala chyba juz do przeczkola pójdzie.
Tak to sobie wyobrazam , ale jak widac nasze-(MOJE) wyobrazenia czasto ulegaja radykalnej przemianie hhihihi

m_ktosia ogromne gratulacje dla Ciebie no i duzo zdrówka dla WAS a na kiedy masz termin??Poczatek sierpnia??
 
reklama
heksia popatrz najpierw sa takie mysli ze drugie to NIEE a potem zobacz- przeciez jakby teraz cos sie stalo twojej drugiej dzidzi to pewnie bylo byla by wielka przykrosc i juz nie wyobrazasz sobie ze mogloby tej drugiej nie byc...
jestes pod opieka lekarzy wiec pewnie i dobrej mysli, dbaj o siebie a wszystko bedzie dobrze. a taka dobra niania to skarb!

a ja mam termin na koniec sierpnia- 22 :tak:

a wyobrazenia, plany, nawet marzenia - los robi z nami co zechce :sorry2: i dobrze jest temu zaufac :blink: ze to co jest mialo byc

heksia- znasz juz plec? imie wybraliscie?
 
Do góry