reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kiedy pierwszy telefon?

reklama
Ale dziecko idzie do podstawówki w wieku 8 lat - do 1 klasy, czy pierwszoklasiście jest potrzebny telefon? Pytam, bo jestem ciekawa Twojego poglądu na sprawę
Dziecko idzie do pierwszej klasy w wieku lat 7, a jak chodziło do przedszkola i rodzice mają taką ochotę to mogą posłać o 6 latka. U nas póki co jest zakaz noszenia do szkoły. Jednak rówieśnicy mają już swoje, z których korzystają w domu.
 
Dziecko idzie do pierwszej klasy w wieku lat 7, a jak chodziło do przedszkola i rodzice mają taką ochotę to mogą posłać o 6 latka. U nas póki co jest zakaz noszenia do szkoły. Jednak rówieśnicy mają już swoje, z których korzystają w domu.
No nie wiem jak jest teraz, ale ja do zerówki chodziłam w wieku 7 lat, może coś się zmieniło
 
Wykluczenie z grona rówieśników. Telefon w dzisiejszych czasach jest ważnym narzędziem do komunikacji. Tak samo internet. Nie tylko z rodzicami, ale z rówieśnikami. A 15 lat to już dużo, dziecko może czuć się odrzucone. Sama mam na razie 2-latka, to nie wiem kiedy dostanie telefon, ale szkoła średnia wydaje mi się dosyć późno.
 
Mój syn ma 7we wrzesniu ma8lat. Chodzi do 1klasy. I nie ma telefonu. I tak muszę go wozić do szkoły i tak bo mamy skrzyżowanie i bała bym się go samego puścić. W drugiej klasie też jeszcze będę go wozić więc też nie będzie miał swojego telefonu.
Póki nie będzie chodził sam do szkoły nie dostanie telefonu. Młody korzysta z mojego telefonu tylko w weekendy. Od poniedziałku do piątku uczy się, bawi się, ogląda bajki na tv jak jakieś są ale nie korzysta z telefonu. W sobotę i niedziele ma na jakiś czas telefon. Szkoda mi czasu żeby młody grał na telefonie po szkole np.. Wolę jak bawimy się lego, czy bawi się z dzieciami sąsiadów a jest tu ich dużo
 
Od poniedziałku do piątku uczy się, bawi się, ogląda bajki na tv jak jakieś są ale nie korzysta z telefonu. Szkoda mi czasu żeby młody grał na telefonie po szkole np.. Wolę jak bawimy się lego, czy bawi się z dzieciami sąsiadów a jest tu ich dużo
Szkoda Ci czasu na telefon, a na bajki nie?
 
Szkoda Ci czasu na telefon, a na bajki nie?
Jeżeli idzie w tv shrek, albo jakaś fajna bajka raz na tydzień to dlaczego ma mi być szkoda czasu? Nie leżę z młodym przed tv od 15tej bo o tej kończy lekcje do 20bo o tej idzie spać. Tylko w piątek albo sobotę zawsze idzie fajna bajka dla dzieci to oglądamy jedna bajkę to zbrodnia? Bo nie rozumiem?
 
Jaki jest według Was najlepszy wiek na kupienie dziecku smartfona? Jakie zabezpieczenia stosujecie? Np. Przed przeglądaniem niewłaściwych treści? Czy wydzielacie dziecku czas korzystania?

Córka dostała smartfon w 2 klasie jak zaczęła chodzić sama do szkoły i zostawać sama w domu. Musimy mieć kontakt z nią i wiedzieć gdzie się znajduje. Nie wiem czy jest u niej w klasie osoba która telefonu nie ma. W szkole jest zakaz korzystania z telefonów i z tego co wychowawczyni przekazywała na zebraniu, dzieci faktycznie używają ich tylko do kontaktu z rodzicami po przyjściu do szkoły, nie bawią się nimi na przerwach.
Wszystko jest dla ludzi w granicach rozsądku :) Także nie ma czasu wydzielonego, świetnie się uczy, dużo czyta, ma pasję.
 
Jeżeli idzie w tv shrek, albo jakaś fajna bajka raz na tydzień to dlaczego ma mi być szkoda czasu? Nie leżę z młodym przed tv od 15tej bo o tej kończy lekcje do 20bo o tej idzie spać. Tylko w piątek albo sobotę zawsze idzie fajna bajka dla dzieci to oglądamy jedna bajkę to zbrodnia? Bo nie rozumiem?
Tak napisałaś, jakby oglądanie TV było OK, a korzystanie z telefonu już nie. Moim zdaniem nie ma nic złego w jednym i drugim, jeśli się nie poświęca na to całego wolnego czasu.
 
reklama
Ale dziecko idzie do podstawówki w wieku 8 lat - do 1 klasy, czy pierwszoklasiście jest potrzebny telefon? Pytam, bo jestem ciekawa Twojego poglądu na sprawę

Tak. Bo mogę się skontaktować z dzieckiem. Jak coś się w szkole by złego stało to też dziecko zadzwoni. Akurat moje chodzą do bardzo dobrej szkoły. Ale ja pamiętam jak uległam wypadkowi na wfie i szkoła była mało zainteresowana wzywaniem kogokolwiek. Na szczęście miałam już telefon i sama zadzwoniłam.

Ogólnie wszystko też zależy od stylu życia, od szkoły itd. Mój 8 latek sam wracał ze szkoły mimo że to jest defakto inna miejscowość. Nie wyobrażam sobie zeby jechał z jednego końca Wawy na drugi i to jeszcze bez telefonu

Jak mi się zmienia plany to też zawsze mogę napisać smsa dziecku czy cokolwiek.
Dla mnie to mega ułatwienie życia i naszej komunikacji

I tak jak mówię - sama spędzam bardzo dużo czasu w telefonie/internecie. Poniekąd też dlatego że to moja praca więc nie widzę w tym nic złego. Dziecko ma i czas na internet i na szkołę i na treningi. Wszystko da się pogodzić jak się chce
 
Do góry