Cynamonka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2006
- Postów
- 1 397
I pomyslec, ze przesilienie wiosenne dopiero przed nami. U nas wczoraj wieczorem wymioty, aż do pólnocy. Na szczęście dziś już jest dobrze, tylko apetyt trochę mniejszy ale to akurat rozumiem. nie wiem co to było. pewnie jakaś niestrawność.
Słuchajcie, czy Wasze pociechy też wszystkim rzucają? Normalnie nie panuję już nad tym. Dorwie telefon albo pilot to miota nim przez pól pokoju i śmieje się z tego. A mnie to doprowadza do szału.
Słuchajcie, czy Wasze pociechy też wszystkim rzucają? Normalnie nie panuję już nad tym. Dorwie telefon albo pilot to miota nim przez pól pokoju i śmieje się z tego. A mnie to doprowadza do szału.
.
chorobska w pelnym rozkwicie
niech juz ta wiosna przychodzi bo szlag moze czlowieka trafic
u mnie standart dzieci zakatarzone ale nie przerodzilo sie to na razie w nic powaznego:-)wiec nie jest zle
sebek tez z upodobaniem wali w twarz a pozniej caluje
