reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kłopociki

dziewczyny wysyłam wam pozytywne fluidki :)
u mnie wszystko tak dobrze że zrobiłam się podejrzliwa, nie widzę swoich wyników, bo w niemczech lekarze kwitów do łapy nie dają, chyba że będę zmieniać lekarza, ale nawet witamin mi nie kazał brać

za to dokuczają mi bóle stawów i głowy i mam juz kilka zarwanych nocek, bo jakos nie mam ochoty brac leków - na migreny mi zazwyczaj silne leki pomagały a tych w ciąży brać nie można


myślę, że niewiele od nas zależy, organizm zrobi co chce i o ile trzeba słuchać lekarza i uważać na siebie gdy coś się dzieje to zamartwianie się wam nie pomoże

uszy do góry, dopóki czujecie się dobrze i dzidzia fika radośnie nie ma się czym martwić, niech lekarze kombinują i może inne normy dla ciężarówek wprowadzą skoro takie odchyły się zdarzają i już


buziaków tysiące i fluidków na poprawę wyników
wiosna idzie, do czerwca już blisko
 
reklama
Olu, trzymaj się dzielnie!! Będzie dobrze, bo nie ma innej opcji... Żal mi Cię strasznie, że musisz tak cierpieć, ale z każdym dniem bliżej końca męczarni. A o całym koszmarze zapomnisz jak tylko Marcinek przytuli się do Ciebie pierwszy raz i spojrzysz sobie w jego oczęta. O tym staraj sie myśleć, to może łatwiej będzie Ci to znieść...
A co do skurczów - mnie lekarz powiedział, żeby brać MagneB6, czy jakoś tak... W każdym razie magnez właśnie przeciwdziała skurczom. Może spróbuj...

Ja idę do tego hematologa dzisiaj o 17. Muszę przyznać, że mam lekkiego pietra... Pewnie nic takiego mi nie jest, ale odrobina niepewności jest strasznie ciężka - cięższa od góry ołowiu... Trzymajcie kciuki, Dziewczyny!! Jutro rano spowiadam się co i jak...
 
dolaczam sie do cierpiacych ;)
po wczorajszej wizycie u dentysty okropnie boli mnie ten zab, ktory leczyli kanalowo buuuuuuuuuuuuuuu
nic nie moge ugryzc, bo to jest gorna dwojka......bleeee
jeszcze oczywiscie zadne przeciwbolowe nie sa wskazane....najgorsze ze nie wiem czy to normalne wiec chyba jutro zadzwonie sie zapytac, bo nastepna wizyta na 13.03
taki maly zabek BOOOOLIIIIIII aaaaauuuuuuuuuaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
:p :p :p
 
Agatko uwierz dla MaLEŃSTWA NAJGORSZE JEST JAK CZUJESZ BÓL A WIĘC BEZ OBAW MOŻESZ WZIĄŹĆ PARACETAMOL 2 RAZY DZIENNIE ....JA COŚ NA TEN TEMAT
 
chyba cos wezme Olu, kurcze, ze taki malusi zabek moze tak dawac w kosc, jak go dzisiaj mylam to myslalam, ze zemdleje, wczoraj nie bolalo bo dzialalo jeszcze znieczulenie
ciezarne to by mogly takie rzeczy omijac :p
przynajmniej wczoraj bylam dzielna ;D i jak mnie na fotelu dentystycznym troche bolalo, to staralam sie tym nie stresowac, zeby maly sie nie skapnal, ze cos niemilego sie dzieje ;)

Olu naprawde wspolczuje, najgorsze sa takie bole na ktore nic sie nie zrobi, zaden masaz, nic, tylko by sie chodzilo i stekalo
 
Agusiu nie martw sie na zapas, na pewno wszytko bedzie dobrze:))))
Olu - biedactwo nasze, tak mi przykro ze musisz tak cierpiec, az mi lzy stanely w oczach, zrob tak jak dziewczyny pisza, spraw sobie jakas super przyjemnosc, kup sobie cos albo Marcinkowi....I mysl ze juz niedlugo sie Twoj synek urodzi i wynagrodzi Ci te wszytkie cierpienia. Trzymaj sie cieplo.
AniuS - trzymam kciuki, odezwij sie rano do nas:))0
Agatko - ja tez slyszlam ze lepiej wziac cos przeciwbolowego niz cierpiec, bo maluszek to czuje i tez cierpi....

Dziewczyny trzymajcie sie...wiosna idzie, wczoraj kupilam sobie sliczne zolte tulipanki i stale na nie patrze i je wacham!!!!
I wtedy czuje ze wiosna tuz, tuz..juz jest przeciez marzec, niedlugo bedzie cieplutko!!!!
 
Dziewczyny trzymam za was kciuki:
Olu strasznie mi przykro że musisz się jeszcze męczyć, ale pomyśl że już niedługo będziesz tą ręka tulić synka
AniuS jak tam wizyta
Agatko bohaterka z ciebie, ale jakby co to bierz paracetamol
 
Melduję posłusznie, że juz jestem po wizycie u hematologa. Bardzo miła babka. Na razie kazała mi skończyc zastrzyki przepisane przez ginekologa, brać witaminę B6 i zrobić całą serię badań - 8 różnych badań krwi mi przepisała!! I za 2 tygodnie wracam do niej znowu... Powiedziała, że skoro dobrze sie czuję, to nie ma dramatu, choć wyniki stanowczo trzeba mi podciągnąć do rozwiązania...

Staram sie nie martwić i cieszyć życiem i ciążą, tym bardziej, że od martwienia w domu jest mój mąż :) teraz boi sie strasznie, że mi jakąś chorobę wykryją, ale pocieszam go, że ciąża to taki specyficzny okres, że takie cuda jak moje wyniki też się zdarzają. A jak tylko Oleńka będzie juz z nami i przestanie "pasożytować" :) to wszystko wróci do normy :)

Acha - dziewczyny z anemią - mówiła mi ta hematolog, że przy anemii trzeba brać więcej kwasu foliowego - do tej pory brałam 4, teraz mam brać 15. Podobno to wpływa na krew...
 
Ja biore od poczatku ciazy 5 mg caly czas. To dobrze, ze to nic powaznego, a za chwile przyjdzie wiosna i lato i podciagniemy te wyniki napewno :)
 
reklama
Witajcie dziewczęta!
Troszeczkę mnie nie było, ale teskniłam za Wami baardzo. Niesty w pracy urwangłowy, a umowa z neostradą zakonczyła mi sie z dniem 28.02..:(..i poki co wypatruję jaką korzystnę opcję i podłączę net znowu równie w domku- poki co zostaje - praca:)

Współczuję Wam wszystkim -tym, ktore cierpią, sa smutne, czy mają złe wyniki,..u mnie z dolegliwości - wieczorami - potworne bóle kręgosłupa:( i ząbek także do leczenia- zerknęłam- plomba mi się wykruszyła(nowa! - zaplaciłam za zęba 70 zł i wypadla- szlag trafia- bo już pocierpiałam co miałam wycierpiec - wydawałoby sie - wszytko poleczone - a tu zong - coż..wizyta nie\unikniona, ale napierw - tak nieszczesna glukoza, na którą wybieram sie już 3 tydz-..ale 10.03. wizyta u gin z wynikami- wiec zostalo mi niewiele czasu i zapewne w poniedziałek zrobię:)

Trzymajcie sie dzielnie - myślami i serduchem z Klaudysią jesteśmy z Wami!!!!
Cmokasy!
 
Do góry