reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kłopociki

Odezwę się na pewno, Calo. A jakie masz wyniki krwi? Ile hemoglobina i hematokryt? A leukocyty masz przynajmniej ok? Bo mnie juz teraz wszystko oszalało...
 
reklama
Krwinki czerwone - 3,56 (za nisko, norma od 4)
Hemoglobina - 10,9 (za nisko, norma od 12)
Hematokryt - 31,2 (za nisko, norma od 37)
Plytki krwi - 94 (za nisko, norma od 140)

Moj lekarz powiedzial, ze nie jest tak tragicznie i dlatego dal mi zelazo. Kazal powtorzyc wyniki przed przyjscie m do niego 14 marca.
 
Przy takich wynikach mnie też lekarz zapisywał żelazo. Powiedział też, żeby brać witaminę B kompleks i witaminę C, bo poprawiają przyswajanie żelaza. Ale faktycznie nie jest u Ciebie tak najgorzej... Moje wyniki:

krwinki czerwone - 2,5
hemoglobina - 9
hematokryt - 22
płytek nie mogę znaleźć, ale mam tu jeszcze całą masę innych wskaźników i większość poza normą - niestety są opisane za pomocą jakichś śmiesznych symboli, których nie rozumiem...
 
AniuS, trzymaj sie i daj nam znac po wizycie...:))
Mi tez troche wyniki polecialy ale lekarz powiedzial zeby sie nie przejmowac.
 
witam dziewczynki ja przeczytalam wiadomosc Ani to sie przerazilam bo ja jutro ide odebrac wyniki i boje sie ze tez nie bede dobre do niestety ja nie przybieram na wadze wczoraj bylam na usg Kacper ogolnie jest zdrowy ale malutki jak na poczatek 6 miesiaca wazy tylko 485 gr lekaz powiedzial ze to w niczym nie przeszkadza i moze jeszcze przybrac albo poprostu urodzi sie malutki zobaczymy jutro jak to bedzie ja podejrzewam ze nie mam apetytu od antybiotyku ktory biore od trzech miesiecy juz mam go naprawde dosyc zmuszem sie do jedzenia ale po pewnym czasie robi mi sie nie dobrze i koniec z jedzeniem zobaczymy jutro co powie lekarz mam nadzieje ze mnie nie spotka szpital bo w przeciwienstwie do ciebie Aniu te te obiawy co ty opisalas jak cie lekarz pytal to ja niestety mam na wadze nie przybieram jestem senna calymi dniami bym tylko spala szybko sie mecze nawet w domu jak cos porobie przestarszylam sie ale nie bede sie bac na zapas poczekam do jutra trzymajcie kciuki buziaki




 
AniuS twoje wyniki to naprawdę ciekawa zagadka ;D ddawaj znać jak będziesz coś wiedzieć, a ty Agusiu24 nie zamartwiaj się na zapas, przeciez wiesz że musi być dobrze. Mój Bartuś też co badanie był mniejszy niz norma, a urodził się "książkowy" więc uszy do góry.
Powiem wam tylko że mam aż wyrzuty sumienia, bo nie jem zdrowo a wyniki odpukać super.
Trzymamy z Kubą kciukasy ;D
 
dziewczyny nie martwcie sie tak wynikami - bo w ciąży to ogólnie krew leci na łeb i szyje- i to w wielu przypadkach- skoro dobrze się czujecie to na pewno to tylko kwestia naszego stanu-a potem wszystko wroci do normy. Głowa do góry!
 
Dziewczyny totalny dół!!!Ryczeć mi się chce!!!dzisiaj okazało się,że jeszcze 6 tygodni muszę chodzić z drutem a gips troszkę dłużrej lub razem z drutem!!!nie wyobrażam sobie mojej gehenny tyle czasu...na dodatek bardzo powoli się zrasta ta kość...jest połamana w 3 miejscach..miałam RTG i widziałam dokładnie te nie zrośnięte części kości....to nie koniec....potem jeszcze zabieg operacyjny wyciągnięcie zawleczek podtrzymujących drut wewnątrz kości pod narkozą i znowu szwy!!!na ten zabieg zdecyduje się po porodzie nie mogę narazać tak bardzo Marcinka na to wszystko!!!Dziewczyny ja juz nie mam siły....jeszcze na dodatek skurcze mam strasznie bolesne w nocy..poradzcie co robić?? :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[
 
Olu wszystko bedzie dobrze. Ja trzymam kciuki za Ciebie, Marcinka i wasze zdroweczko. Nie denerwuj sie, moze jakos sie odstresuj, idz z mezem na spacerek albo jakas kolacje. Przeciez jestesmy silne kobity i duzo wytrzymamy dla naszych pociech. Raczka powoli sie zrosnie a Ty za chwile nie bedziesz pamietac o tym. Trzymam kciuki i mocno Cię przytulamy z Oliwka :)
 
reklama
Ja też myslę, że koniecznie musisz się Olu odstresować- to na pewno pomoże i Tobie i maleństwu- i jakoś musisz wytrzymać-dałaś rade przez ostatnie tygodnie, więc wierzymy, że dalej też dasz. Głowa do góry! Będzie na pewno dobrze.
 
Do góry