Uleńka_79
Listopadowa Mamusia
a wiecie co...przypomniało mi sie kiedy byłysmy w ciąży i były dziewczyny ktore juz mialy jednego malucha, martwiły się o niego co to bedzie jak pojda rodzic, kto z z nim zostanie, gotowały obiady dla maluszków, ja sobie (GLUPIA!!! ) myslalam "oj zostaw te duze dziecko a martw się tym w brzuszku, ono jest najwazniejsze" oj ja głupia!!!!!!!!!!!!!! te w brzuszku było najważniejsze dla mnie, człowieka ktory miał tylko koty, ale dla mamy ktora juz miala jedno dziecko nie.
Ja narazie mam glupie mysli ze liczy się tylko Olis! Mialam sen w ktorym bylam w ciąży i nic nie mogłam z Olinkiem robic, i mialam pretensję do siebie ze jestem w ciąży Dlatego jeszcze zwlekam, zeby Olis był starszy, zeby więcej rozumiał, zeby wiedział ze mamusia będzie troszkę ograniczona, ze bedzie musiala na początku zając się troszkę nowym dzidziusiem. Chcę mu to wytłumaczyc, zeby zrozumiał. Narazie dla Olisia jestem najwazniejsza i nie chce mu siebie narazie "odbierac".
Ja narazie mam glupie mysli ze liczy się tylko Olis! Mialam sen w ktorym bylam w ciąży i nic nie mogłam z Olinkiem robic, i mialam pretensję do siebie ze jestem w ciąży Dlatego jeszcze zwlekam, zeby Olis był starszy, zeby więcej rozumiał, zeby wiedział ze mamusia będzie troszkę ograniczona, ze bedzie musiala na początku zając się troszkę nowym dzidziusiem. Chcę mu to wytłumaczyc, zeby zrozumiał. Narazie dla Olisia jestem najwazniejsza i nie chce mu siebie narazie "odbierac".