reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

Aaaaaaaa...Jak ja to robie, jak ja to robię? Pisząc ( już w marcu jestem na Dniu Wiosny) ugotowałam zupe dla Jonatana, Jonatan zjadl...listonosz paczke przyniósl z ksiązkami...zapaciłam...dałam jeść starszemu...
Jak ja to robię?
Zróbcie mi kawę, nie mam czasu. i tego tortu prosze n a talerzyk, ale szybko. ;)
 
reklama
Ciężki poranek, teraz Zońka przysnęła. Męczy sie biedactwo. Przeczytałam, że po przejściu na dietę na rezultat trzeba czekać 5-10 dni ::) Teraz z kolei już drugą dobę nie zrobiła ani jednej kupki, podczas gdy wcześniej robiła po kilka na dobę, więc jabłek się nie boję, właśnie ugotowałam trochę i zjadłam. Położę się jeszcze na trochę, póki mój aniołek nie płacze.
 
KALINA a męzowy nie wybiera się do Białego? Przeslała bym ci troche. Nie wiem czy sie ta masa jabłkowa zsiądzie ale jest przepyszna... caly garnek wylizałam ;D
 
no gdzie znalazłam dzis rano naszego pieska??
zmianarozmiaruzmianarozmiarudsc03373jc7.jpg


mój kochany miś
zmianarozmiaruzmianarozmiarudsc03372qk1.jpg
 
Śliczne to z misiem...
a z tortem żartowałam. Mąz sie nie wybiera...wczoraj był...i róże mi przywiózł, cudna wiązaneczkę. bez okazji...tak więc w kwestii romantyzmu jestem na razie zaspokojona.
Napisałam plan wychowawczy do IV a i zabieram się za plan pracy samorządu. Jonatan śpi drugi raz, pierogi z grzybami zrobiłam i zjedzone, co do ciasta chwilowy brak czasu.
za to skosiłam w ramach relaxu od komputera trawnik. Podobno jutro ma padac.
dzieci nie ma, nikogo nie ma, cisza, malenki posapuje z wózka, pisze dalej.
Gosik, nie martw się...od kolki nic nie jest. Niektóre dzieci kilka godzin wyja i nic im się nie robi. Znaczy, owszem, rodzicom sie robi, nerwy puszczaja, ale poza tym nic nie jest.
Masuj jej brzuszek i kładx na brzuszku, niech puszcza gazy...daj herbatke koperkowa i sama wypij.
 
Poprosiłam koleżankę, żeby mi kupiła pierś z indyka, a ona mi przyniosła udka z kurczaka ::) i właśnie się zastanawiam czy moge je jeść...
 
reklama
Kurcze jak ja bym chciała pomóc Zosieńce, tylko jak ....  :( Ty Gosik zrób rachunek sumienia co jadłaś :)

Wróciłyśmy ze spaceru, zmokłyśmy 3 razy  ;D Teraz dziecię śpi, ja pozmywałam i sączę sobie kawkę czytając w tle plumka Vollenweider :) Jest bosko :)

Żużak na tym pierwszym zdjęciu Dalka mataką minę jakby mówiła "no co? poleżeć nie można...?" ;D
 
Do góry