reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

reklama
Witajcie z rana :-). Gratulacje dla Jonatanka!!! Pierwsze słowa, pierwsze kroczki....
Minia, ja też zrozumiałam żart, nie szukaj dziury w całym:tak:
U nas gniazdowanie pełną gębą. Lista coraz dłuższa zakupowa, w tym miesiącu chyba znowu będziemy się martwić o przeżycie od pierwszego do pierwszego;-). Ale z zakupami chyba nie ma na co czekać.
Kochane nauczycielki, bardzo Was rozumiem i trochę nawet współczuję, bo ja jakoś wyrzuciłam z mózgownicy pojęcie pracy, pisania planów, realizacja ich itp. Oj, jak mi dooobrze:-p
W planach mam za to zrobienie dodatkowego miejsca w szafach, tylko sie zastanawiam, jakim cudem upchnąc to wszystko?? Mąż ma krótką receptę - wyrzucić hehe. ALe ja już wyrzuciłam wszystko, co wg mnie jest zbędne w domu.
Dziewczyny, jak wasze maluszki znoszą , gdy idziecie do pracy? Płaczą? Tęsknią? A wy? Możecie sie skupić na lekcjach? Mnie za rok to czeka, a y do tego czasu pewnie zapomnicie te wrażenia
Alem się rozpisała!
Pozdrawiam słonecznie
 
Witam z placu boju. na jutro musze namalowac pania jesień. Ba! i nie tylko namalowac. Wymyslic cała dekoracje. Wracam więc do pracy a jak skończe wkleje moej arcydzieło;-)
 
Właśnie wróciłam z kontroli bioderek. Muszę jej zakładać 2 pieluchy, bo lewe bioderko jest lekko przykurczone:-( Miałam nadzieje, że tego unikniemy:baffled:
 
Byłysmy na spacerku, jest cuuuudnie. Po drodze zaszłyśmy do lekarza. Dostałyśmy maść do nosa, syrop na kaszeli takie tam ... Nie jest źle :-) Słyszałyście o polskiej Fridzie? Sopelek to się podobno nazywa?
 
reklama
:tak:Dziekuję, Jonuś tez.
A ja mam stos wypracowań o jesieni. Ha, zabiore sie wieczorkiem, jak lampy sięzapala a dzieci zachrapią. Na razie za ładnie. Jadłam dzis żółte maliny, pyszne i jakie oryginalne. Dopiero co skonczyłam podlewanie astrów...deszczu juz 2 tygodnie nie ma. Gosik, dobrze że ci gipsu nie zalozyli. Ja tam nie wierzę w te ich bioderka. Co lekarz to inne zdanie.:baffled:
Przeczytałam Pratchetta, paradne. Uwielbiam cykl o strazy. Vimes gora, jest doskonaly.
dzis u nas były stragany..dzieci szalaly...mamy straganowe lizaki, fuj, w ksztalcie misiow...i kwiatek spiewający Good moorning...papa
 
Do góry